29 lipca 2006, 21:46
2 dni temu kupiłam orbitrek i chce się dowiedzieć jak na nim ćwiczyć żeby schudnąć a nie nabrać masy czy mięśni, chodzi mi o długość i częstość ćwiczeń, odpowiednie tętno jednym słowem chcę wyszczupleć, wspomnę tylko że jestem dość dobrze zbudowana i nie c hcę być jeszcze większa czy też szersza w barach
- Dołączył: 2009-01-23
- Miasto: Zduńska Wola
- Liczba postów: 44
19 marca 2009, 12:02
Na pupe to napewno pomoze gorzej z oponką.
- Dołączył: 2008-02-06
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 806
19 marca 2009, 21:35
Nie wytrzymałam i dziś się zmierzyłam... 4 cm w oponie ubyło!!! :D Czyli mąż ma rację, że brzuch mi spadł :) Ważyć się nie ważyłam, bo dziś też pojawiła się @ więc za kilka dni stanę na wagę. Póki co nie odpuszczam orbiego i dołączam na stałe Nordic Walking,bo po nim to ja dopiero czuję każdy mięsień!
- Dołączył: 2007-03-20
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 640
23 marca 2009, 08:57
Ja mam Orbitreka od wczoraj :)
Tak sie ciesz :) Od teraz SYSTEMATYCZNOSC przede wszystkim.
- Dołączył: 2007-03-20
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 640
23 marca 2009, 11:29
Przeczytałam wiekszosc waszych listow na tym forum. Jestem pod wrazeniem waszej zawzietosci i wynikow. Obym ja za jakis czas mogla pochwalic sie osiagnieciami...
Na poczatek wyznaczylam sobie 20min dziennie na najnizszych obrotach, co wy na to?
- Dołączył: 2008-10-22
- Miasto: Mistrzewice
- Liczba postów: 120
23 marca 2009, 13:05
Na twoim miejscu zaczełabym od 10-15 minut co tydzien dodawała po 5, najlepiej wyznaczac sobie dystans anieżeli czas, pozdrawiam
- Dołączył: 2008-10-22
- Miasto: Mistrzewice
- Liczba postów: 120
23 marca 2009, 17:31
powiem wam ze ja nie stosuje diety, staram sie tylko ograniczac ilosci zjadane na kolacje. ale Cwicze na orbim juz dłuzszy czas i musze Wam powiedziec ze po raz pierwszy w życiu jestem zadowolona ze swojego tyłka hehehe.
Wytwałości zycze!
- Dołączył: 2007-03-20
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 640
24 marca 2009, 09:07
zielka666, dzięki za radę.
Powiem szczerze, że początki nie są łatwe. Nie mam kondycji, więc 15 minutowe sesje na najniższych obrotach to dla mnie dużo. Czy lepiej ćwiczyć kilka razy dziennie w krótszych odcinach czasowych, czy lepiej raz a dobrze?
- Dołączył: 2008-10-22
- Miasto: Mistrzewice
- Liczba postów: 120
24 marca 2009, 11:43
jeśli chodzi o spalanie tkanki tłuszczowej to można bardzo wolno nawet jechać ale żeby ten ruch był ciągły ( czyli jeżeli czujesz że brakuje Ci siły to maksymalnie zwalniasz ale nie zatrzymujesz się, mi osobiście polecił trener żeby przez jak najdłuższy czas jechać jednostajnie ale w miare wolno by jak najdłuzej sie poprostu ruszać a jak czuje ze już moja wytrzymałość dobiega granic, maksymalnie przyśpieszam przez te 30-60 sekund i zaciskam mięśnie pośladków, doskonale po jakimś czasie podnosi obwisłą pupe)
Ty natomiast skoro zaczynasz nie żucaj się na głęboką wodę by schudnąć odrazu, proponuje pierwsze 2 tygodnie wskakiwać nawet kilka razy dziennie nawet po te 3-5 minut w celu zwiekszenia WYTRZYMAŁOŚCI, gdy bez problemu przejedziesz 20 min. skończ z takim wskakiwaniem i oszczedzaj siły na ten jeden raz w ciągu dnia ale konkretny :)
- Dołączył: 2009-03-11
- Miasto:
- Liczba postów: 317
24 marca 2009, 13:08
Zajżałam do Was ,bo też zaczełam ćwiczyć na orbitreku!Ćwiczę czwrty dzień i robię właśnie tak jak radzi zielka666! Na początku myślałam,że nie dam rady,ale z każdym dniem jest lepiej!
- Dołączył: 2008-10-22
- Miasto: Mistrzewice
- Liczba postów: 120
24 marca 2009, 17:10
i będzie jeszcze lepiej !!! tylko się nie poddawajcie!!!!!