Temat: Nogi nie do ruszenia?

Cześć Dziewczyny! Mam nadzieję, że post zamieszczam w dobrym dziale, w razie czego mnie poprawcie, to edytuję. Mam problem i tak, wiem, ze to się zdarza i domyślam się, że tak, takie mam uwarunkowania genetyczne. Chciałabym zapytać, dowiedzieć się, czy jest cień szansy, ze ruszę moje nogi czymkolwiek? Schudłam 7kg (dokładnie taka różnica dzieli zdjęcie pierwsze i ostatnie. Centymetry lecą pięknie z biustu, talii, boczków, brzucha... i to by było na tyle, bo nogi drgnęły może o 3cm... Wrzucam zdjęcia dla porownania i proszę pomińmy jakość ostatniego i uwalone lustro, bo nie o to mi chodzi. Wzrost:167cm, waga:62,9kg.

Do trzeciego zdjęcia robiłam 3 treningi siłowe w tygodniu (FBW), czasem 2 i trzeci cardio, jadłam 1700kcal z rozkładem BTW:120/60/170  i efekt mamy jak na trzecim zdjęciu bez zmian wagowych i centymetrowych. Zdjęcie 4- ostatnie 2 miesiące zmieniony rozkład na 1550kcal w dni treningowe i 1050 w nietreningowe, czego efektem są ubytki centymetrów w okolicy talii. Nogi znowu nic.Zastanawiam się, czy jak wrócę do kaloryczności 1700kcal, a przejdę na treningi interwałowe (trampolina), ale 4 razy w tygodniu to czy te nogi jakoś się ruszą? Czy w ogóle jest szansa, ze coś z nimi zrobię? Czy któraś z Was może mi coś doradzić?

oczarownicowana napisał(a):

mrruczek napisał(a):

A ile cm w tym udzie masz, że taka tragedia? ;p Bo wyglądają fajnie.
56cm 

Przecież to jak najbardziej prawidłowy obwód uda.

kurde,szukam wad,ale nei znajduje.ja mam podobny wzrost ,wage wyzsza i uda wieksze ale Twoje były by dla mnie sukcesem-jedrne i smukłe!Spokojnie mozesz jeszce ze 3-4kg zrzucic,jesli uda nie rusza,to pokochaj je!:)

Nie w nogach problem, te są jak najbardziej w porządku.

Ale to 1050 kcal w dni nietreningowe... to mniej niż potrzebuje trzylatek. Pomyśl o zdrowiu.

Czasem ta część ciała, na której najbardziej nam zależy, chudnie na końcu, albo wcale ;) 

U mnie obwód uda to obecnie 62cm przy 159cm wzrostu po miesiącu diety i ćwiczeń (nie spadło nic a nawet urosło +1cm), a ogólnie otyła nie jestem, talię mam...61cm (tak tak, mniej niż udo, naprawdę tak się da, nie pytaj, jak koszmarnie nieproporcjonalnie to wygląda). A puenta jest taka, że wyglądasz rewelacyjnie i absolutnie nie masz się czego wstydzić w swoich udach! :)

Pasek wagi

dokładnie. poleci z 5 kg to i nogi schudną, ale po prawdzie już teraz źle nie wyglądają.

nie masz grubych nog 63kg i 56cm to nie duzo mam ten sam wzrost waga 55kg i 55cm w udach nic ich nie rusza....

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.