- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
21 sierpnia 2015, 21:22
Cześć Wszystkim.
Mam parę pytań i mam nadzieję, że mi pomożecie. Otóż mam straszny problem z obwisłymi pośladkami. Zawsze były dość płaskie i mimo, że wykonuję różne ćwiczenia i jest trochę lepiej, to jednak nadal jestem z nich bardzo niezadowolona. Pogodziłam się z tym, że brazylijskich pośladków to ja mieć nie będę, ale chciałabym się pozbyć tych wałeczków pod pośladkami i ogólnie je ujędrnić. Dodatkowo problemem jest też wewnętrzna strona ud, która też jest oporna. Ćwiczenia jakie wykonuję to przysiady z małym obciążeniem ( zaczynałam od 6 kg, teraz robię z 10kg), wykroki z hantlami (6kg), wypychanie bioder do góry leżąc,wchodzenie na podwyższenie z hantlami (6kg), i jakieś tam wymachy nóg w boki i w tył z obciążnikami na kostkach (po 1 kg). Dodatkowo jeździłam na rolkach przez jakiś czas i to dość intensywnie przez co najmniej godzinę i efekty były marne. Dzisiaj zaczęłam skakać na skakance. Czy to może pomóc? Jeśli tak to jak skakać, obunóż czy tzw rowerkiem? Może macie jakieś skuteczne ćwiczenia?
Edytowany przez NieLubieGrubasow 21 sierpnia 2015, 21:24
21 sierpnia 2015, 22:32
Zastanawiam się co Ty w ogóle chcesz usłyszeć... Ciesz się tym co masz w takim razie. Ale odchudzanie możesz sobie wybić z głowy.
21 sierpnia 2015, 22:35
Zapytaj się chociażby Domy (Vitalijka) czy wszystko z jej zdrowiem ok, dziewczyna może Ci powiedzieć o konsekwencjach głupiego odchudzania.
21 sierpnia 2015, 22:51
Mam 24 lata i taki gust, że podobają mi się bardzo szczupłe sylwetki, dlatego chciałabym utrzymać wagę albo nawet schudnąć. Czyli dobrze rozumiem,że nie ma szans, żeby zarazem schudnąć i uwypuklić pośladki? A co do skakanki to gdzieś w innych tematach coś czytałam,że trochę unosi pośladki :-)
Nie, nie ma szans. Masz niedowagę, albo jesteś na granicy, więc albo zaczniesz jeść tyle ile wynosi Twoje zapotrzebowanie, trenować siłowo z konkretnym obciążeniem i budować masę mięśniową, albo jesz tak jak do tej pory (czyli za mało) i masz płaski tyłek.
22 sierpnia 2015, 00:05
dobry masz tylek, tym bardziej ze masz niedowage. plaskodupia nie widac zadnego, obwislych posladkow tez sie nie moge dopatrzec
22 sierpnia 2015, 01:37
176 cm, teraz jakieś 54,5 kg. Ne przesadzajmy, jestem normalna. Dużo chudsze dziewczyny chodzą po świecie i chyba nie wszystkie mają problemy ze zdrowiem?
Nie odchudzaj się, bo przedobrzysz. Jest świetnie. Powtarzaj to sobie codziennie. Jest świetnie.
22 sierpnia 2015, 12:31
dobry masz tylek, tym bardziej ze masz niedowage. plaskodupia nie widac zadnego, obwislych posladkow tez sie nie moge dopatrzec
Coz plaskodupie to widac z profilu, nie frontalnie xd
22 sierpnia 2015, 16:15
176 cm, teraz jakieś 54,5 kg. Ne przesadzajmy, jestem normalna. Dużo chudsze dziewczyny chodzą po świecie i chyba nie wszystkie mają problemy ze zdrowiem?
A ja mam 172 i 61kg... I też mi się wydawało, że jestem normalna.... szukasz sobie problemu...
22 sierpnia 2015, 16:25
Coz plaskodupie to widac z profilu, nie frontalnie xddobry masz tylek, tym bardziej ze masz niedowage. plaskodupia nie widac zadnego, obwislych posladkow tez sie nie moge dopatrzec
a widzisz jakies zdjecie zrobione z profilu? ;>
22 sierpnia 2015, 18:15
a widzisz jakies zdjecie zrobione z profilu? ;>Coz plaskodupie to widac z profilu, nie frontalnie xddobry masz tylek, tym bardziej ze masz niedowage. plaskodupia nie widac zadnego, obwislych posladkow tez sie nie moge dopatrzec
A Ty?