- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
1 stycznia 2015, 19:22
Jakie to mogą być ćwiczenia na umięsnienie i ujędrnienie nóg?Siłownia nie wchodzi w rachubę
1 stycznia 2015, 19:59
nie chce inwestowac w sprzet, chodzi mi o jakies cwiczenia dywanowe na uda, posladki i brzuch
A najlepiej żeby w ogóle nie trzeba było ćwiczyć a mięśnie same się zrobiły podczas snu?
1 stycznia 2015, 20:00
nie chce inwestowac w sprzet, chodzi mi o jakies cwiczenia dywanowe na uda, posladki i brzuch
-
Wszelkie przysiady angażują mięśnie ud tj mięśnie czworogłowe, przywodziciel, dwugłowe również mięśnie pośladkowe. Jest tego sporo jak możesz je wykonywać poszukaj w sieci ..
Ćwicz 3 raz w tygodniu nogi solidnie
Co do brzucha to w abs 70% to dieta a 30% ćwiczenia więc bez diety nie będzie ładnego brzucha..
Mięśnie brzucha atakuj pod każdym kątem tzn ćwicz górne mięśnie brzucha ćwiczeniami które zbliżają żebra do miednicy przykładowo leżysz na podłodze unosisz nogi zgięte w kolanach i robisz brzuszki, dolne partie brzucha wyrzeźbisz podnosząc nogi ugięte w kolanach przyciągając kolana do żeber. Co do mięśni skośnych możesz je ćwiczyć leżąc z ugiętymi kolanami stopy na podłożu podnosisz tułów iprawą ręką dotykasz prawej kostki lewą dotykasz lewej kostki. Mięśnie skośne mają to do siebie że wizualnie mogą poszerzyć talię.. więc na nie nie trzeba ciężkich ćwiczeń chyba że taki widok by Ci nie przeszkadzał. Takich ćwiczeń po 20 powtórzeń 4 serie dwa razy w tygodniu powinno starczyć. Pamiętaj podstawa to dobrze zbilansowana dieta
Edytowany przez c6dc9784a7ad3176f06377632f895f39 1 stycznia 2015, 20:02
1 stycznia 2015, 20:05
Więc czego nie rozumiesz ? Jeśli jest szczupła i wysoka może zaczynać bez obciążeń poza tym nie wiem czy chce inwestować finansowo w jakiś sprzęt nie uwzględniła tego w temacie. Jeśli nie to Twoim zdaniem nie ujędrni mięśni nóg? O kalistenice słyszałaś ?
Słyszałam i uważam, że to jedna z gorszych opcji dla kobiet chcących trenować nogi. Myślę o tym to:
https://fitnessfactoids.wordpress.com/2014/12/16/2...
Spędziłam dwa lata walcząc z zanikiem mięśni na udach i, no offence, dopiero solidne dociążenie daje faktycznie efekt rozbudowy, a nie minimalnego ujędrnienia czy redukcji cellulitu. Jak ktoś chce się wozić z ćwiczeniami z cc i ma cierpliwość czekać dłuuuugo na efekty - wolna wola. Przewaliłam chyba wszystko co się da, jeśli idzie o treningi nóg i wniosek jest taki, że aby ruszyć uda i tyłek, trzeba je kompletnie zeszmacić w czasie treningu.
Twój argument z wagą jest o tyle absurdalny, że akurat dla grubszych osób ćwiczenia z cc są o wiele bardziej obciążające i intensywne niż dla szczupłych.
Argument z nie płaceniem jest, hmmm, idealistyczny bardzo - za wszystko w życiu się płaci. Nawet do biegania potrzebne są porządne buty. Jak się nie ma kasy, no to niestety walka o ładne ciało jest o niebo trudniejsza. Jak komuś bardzo zależy, to to 100-200 złotych na sprzęt uzbiera. Jak nie - no to podałam ćwiczenia kilka wpisów wyżej - coś tam pomogą, ale cudów nie zdziałają.
1 stycznia 2015, 20:16
Dodatkową sprawą jest też to że facetowi łatwiej jest zbudować jakąś tam masę niż kobiecie, choćby z tego względu że 90% kobiet jest na wiecznych dietach a wtedy o masie to mogą sobie co najwyżej pomarzyć. Kolejna sprawa to cierpliwość, kobieta chce mieć wyniki szybko i łatwo, w przypadku budowaniu masy to nie przejdzie, efekt jest taki że szybko traci zapał i przestaje ćwiczyć. A hantle regulowane to wcale nie jest jakiś oszałamiający koszt.
Edytowany przez 1 stycznia 2015, 20:18
1 stycznia 2015, 20:17
No ale koleżanka nie chce inwestować w sprzęt więc Twoje złote rady na nic się zdały.. poza tym nie napisano dalej jaki efekt chce uzyskać a Ty stawiasz z góry że koleżanka chce mocno rozbudować mięśnie nóg więc katować je trzeba sztangą hantlami ketlem skakanka, workiem bułgarskim. Wyżej wspomniałem warto dołożyć obciążenie po czasie. Jeśli ma kupić sprzęt a potem on będzie się kurzył bo większość ludzi ćwiczących w domu dopada stagnacja i poprzestają.. to jest absurdem. Wiadomo że siłownia jest najlepszym rozwiązaniem czy to zwykła siłownia czy crossfit, ale od początku jest wspomniane że dziewczyne to nie interesuje więc skupiasz się na aspektach nie dotyczących tematu...
1 stycznia 2015, 20:26
Pytanie było konkretne - jak umięśnić nogi. To co koleżanka chce, albo nie, mało zmienia w kwestii fizjologii ludzkiego ciała.
Umięśnienie wymaga zastosowania x zasad, znanych od lat. Można na to przymykać oczy i liczyć, że może jakimś cudem pracując w innym zakresie obciążeń uda nam się osiągnąc bóg wie jakie efekty? - oczywiście, że można.
Jak ktoś chce ćwiczyć, żeby ćwiczyć, to wystarczy wrzucić pytanie w yt i wyskoczą jakieś miley cyrus sexi legs czy co tam innego, może nawet jakieś sensowniejsze ćwiczenia nogi. Ale to nie są treningi budujące masę - więc jak dziewczyna nie ma super predyspozycji do budowania mieśni, to serio prędzej na tym jeszcze schudnie, niż przymasuje.
Prawda jest niewygodna, ale UMIĘŚNIENIE, bo to słowo padło w pytaniu, to ciężka praca i serio bez obciążenia bardzo ciężka do przeprowadzenia, bo progresja jest utrudniona.
Od codziennego klepania przysiadów, które na 90% są złe, bo dopiero przysiady z obciążeniem uczą formy, można sobie rozwalić kolana i taki z tego efekt.
Edytowany przez 1 stycznia 2015, 20:26
1 stycznia 2015, 20:43
Poczytałam teraz trochę o kalistenice i tam też się wykorzystuje obciążenie zewnętrzne, ale albo w formie naturalnej czyli np. kamienie czy innego ludzia, albo w formie bardziej nowoczesnej czyli kamizelki. Więc to nie do końca jest tak że tylko cc.
1 stycznia 2015, 20:45
Autorko, czy ty aby na pewno chcesz te nogi UMIĘŚNIĆ czy tylko ujędrnić? Bo to dwie różne sprawy. Od dywanówek może zniknie ci cellulit ale czytając niektóre posty dochodzę do wniosku, że trening siłowy to walka dla wytrwałych
1 stycznia 2015, 20:51
Poczytałam teraz trochę o kalistenice i tam też się wykorzystuje obciążenie zewnętrzne, ale albo w formie naturalnej czyli np. kamienie czy innego ludzia, albo w formie bardziej nowoczesnej czyli kamizelki. Więc to nie do końca jest tak że tylko cc.
No też czytałam - ale w tym wypadku robi się to jeszcze bardziej skomplikowana metoda treningowa niż klasyczne hantle - bo trzeba ćwiczyć na specjalnej sali / w ogródku do parkour (placu zabaw?) , dobrać chętnego ludzia itd.
Po prostu kalistenika wbrew obiegowemu myśleniu jest TRUDNA, szczególnie dla kobiet. Tak jak pisałam we wpisie - jeśli jako w miarę sprawna kobieta blokuję się praktycznie na samym początku tej drabinki w progresji ćwiczeń, to co dopiero pierwsza krysia z kanapy?
Edytowany przez 1 stycznia 2015, 20:51