Temat: Foto - 30 days challenge squats :)

Dziewczyny zaczęłam 3 dni temu wyzwanie przysiadów. Ktoś dołącza?

Będę pokazywać efekty. Pierwszy pewnie po zakończeniu wyzwania, a później pewnie wyzwanie wersja hard :)

pozdrów kolana

tak bardzo wysiadają? proszę o informację. Nie chciałabym sobie zaszkodzić + nie chciałabym aby uda mi się rozrosły.

SzanownaGyal napisał(a):

tak bardzo wysiadają? proszę o informację. Nie chciałabym sobie zaszkodzić + nie chciałabym aby uda mi się rozrosły.

http://vitalia.pl/forum24,871745,0_Podstawy-trenin...

Pasek wagi

no ok, ale może nie widać tego bardzo na zdjęciach, ale mam dość grube udka i wystające te mięśnie z przodu i wolałabym, żeby się bardziej nie uwydatniły bo mam na ich punkcie bzika :)

Te wszystkie wyzwania przewidują bardzo szybki progress, z 10 na 500 w ciągu miesiąca. To jest bardzo dużo i jest to bardzo duże obciążenie dla kolan, przede wszystkim dlatego, że mało kto zwraca uwagę na technikę. Albo kolana za bardzo do przodu, albo tylko do 90 stopni i nic wiecej itp. Domyślam się, że zależy Ci na poprawieniu tyłka? Wywal te wyzwania i zacznij robić przysiady i wykroki z obciążeniem. Mniej, a porządniej. 

Poprawa tyłka, wyeliminowanie cellulitisu bo z rozstępami to chyba już nic nie zrobię :/ Nie mam czasu na siłownię więc warunki domowe mnie tylko interesują. Jakie obciążenia proponujesz?

Czytałaś to, co wkleiłem?

Pasek wagi

tak czytałam, ale to nie zmienia faktu, że po pierwsze na ćwiczenia godzinne w ciągu dnia nie mam czasu i obciążeń typu sztanga też nie posiadam. Dodatkowo skoro przysiady bez obciążenia są dla mnie wyzwaniem to wątpię, że na tym etapie byłabym w stanie zrobić przysiad z obciążeniem. Wiem, że ciała nie mam super jędrnego, ale nie zależy mi na uzyskaniu ciała sportsmenki a jedynie podniesieniu i ujędrnieniu pośladków. Dajesz mi artykuł, do którego zasad miałabym się dostosować miałabym zmienić styl życia i znaleźć czas na serię ćwiczeń. Nie o to mi chodzi.

SzanownaGyal napisał(a):

tak czytałam, ale to nie zmienia faktu, że po pierwsze na ćwiczenia godzinne w ciągu dnia nie mam czasu i obciążeń typu sztanga też nie posiadam. Dodatkowo skoro przysiady bez obciążenia są dla mnie wyzwaniem to wątpię, że na tym etapie byłabym w stanie zrobić przysiad z obciążeniem. Wiem, że ciała nie mam super jędrnego, ale nie zależy mi na uzyskaniu ciała sportsmenki a jedynie podniesieniu i ujędrnieniu pośladków. Dajesz mi artykuł, do którego zasad miałabym się dostosować miałabym zmienić styl życia i znaleźć czas na serię ćwiczeń. Nie o to mi chodzi.

A ta godzina treningu jest RAZ W TYGODNIU a nie codziennie, więc to chyba nie dramat, nie?

Przysiadami z ciężarem ciała w miesiąc nic nie zdziałasz. Trochę opuchniesz, więc jakiś tam efekt wizualny będzie, ale to spadnie jak tylko przestaniesz je robić, albo ciało przywyknie do wysiłku.

Możesz sobie robić przysiady, ale nie licz na powalający efekt, bo to trening wytrzymałościowy. Mięśnie trenowane wytrzymałościowo nie zmieniają dramatycznie kształtu i rozmiaru. Więc o ile u bardzo szczupłej osoby z niskim bf może byłby efekt wizualny, o tyle u ciebie raczej nie. U mnie z resztą też nie. Prawie u nikogo. Ale będziesz na pewno lepsza w robieniu przysiadów.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.