- Dołączył: 2008-08-16
- Miasto: Kiedyśtambędę
- Liczba postów: 6328
26 września 2010, 22:58
Ponoć stawanie na palcach to efektywna metoda by wyszczuplić łydki.
Wystarczy ponoć 2 razy dziennie 20 razy stawać na palcach.
Chcę się o tym przekonać osobiście.
Zamierzam od jutra dwa razy dziennie powoli stawać i opadać na palcach rano i wieczorem przy myciu zębów. Eksperyment chcę prowadzić przez miesiąc.
Jeśli ktoś chciałby ze mną poeksperymentować - zapraszam. Podajemy swoją wagę, obwód łydki i wzrost.
Ciekawi mnie:
- czy ta metoda działa?
- jaka jest zależność między spadkiem wagi a chudnięciem łydek?
- czy wyższemu jest łatwiej niż niższemu?
- czy szybciej chudną łydki grubszym niż szczuplejszym?
Edytowany przez Mirin 26 września 2010, 22:59
- Dołączył: 2011-01-15
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 40
28 stycznia 2011, 19:51
u mnie jak narazie nie ma żadnych efektów. najważniejsze że nie przybyło nic więc próbuję dalej:) a jak tam u was?? widać dalsze zmiany??
- Dołączył: 2008-08-16
- Miasto: Kiedyśtambędę
- Liczba postów: 6328
29 stycznia 2011, 09:44
Mnie ciągle brakuje 1 mm do 37,5 ...
Speranza3 - nie ma takiego eksperymentu na uda. Można go wymyślić, tylko jakie ćwiczenie byłoby dobre do codziennego wykonywania, niekłopotliwe (do robienia w międzyczasie), nie wymagające przebierania się w strój sportowy i do tego skutczne?
- Dołączył: 2006-01-31
- Miasto: Mojemiejscenaziemi
- Liczba postów: 1981
29 stycznia 2011, 19:45
Mirin: gratuluję sukcesu! Przeleciałam wątek i jestem zdumiona, że takie ćwiczonko tak działa!
No nic, chyba też zacznę z Wami!
- Dołączył: 2011-01-10
- Miasto: Adamki
- Liczba postów: 16
30 stycznia 2011, 18:22
Hurra!
Spieszę donieść, że równo po tygodniu od mojego poprzedniego postu (przypominam - w ciągu 2 tyg. przyrosło mi 2 cm: z 37 do 39...) wymiar cofnął się o 1,5cm!!! :)
Zaczęłam rozciągać łydki, nie tak bardzo, tylko troszkę, ale już jest efekt! :) Ale się cieszę!
- Dołączył: 2008-08-16
- Miasto: Kiedyśtambędę
- Liczba postów: 6328
4 lutego 2011, 19:22
Brawo .Aann.
U mnie tymczasem bez zmian, co pewnie zawdzięczam lukom pamięciowym przy bardzo późnym kładzeniu się spać po prostu zapominam o dobrych nawykach...
- Dołączył: 2011-01-15
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 40
8 lutego 2011, 19:49
noo w końcu coś się ruszyło - 36,5 czyli mniej o 0,5 cm. mam nadzieję że teraz będzie już lepiej:)
- Dołączył: 2008-08-16
- Miasto: Kiedyśtambędę
- Liczba postów: 6328
9 lutego 2011, 17:42
Brawo, trzeba uzbroić się w cierpliwość i ćwiczyć, to naprawdę działa. Powodzenia!