- Dołączył: 2010-04-29
- Miasto: Kraj
- Liczba postów: 719
19 maja 2010, 15:35
Witam
Moim marzeniem jest wykonanie ładnego szpagatu klasycznego (
wykroczny potrafię zrobić).
Chciałam dziś rozpocząć ćwiczenia rozciągające.
Obecnie brakuje mi jakieś 25 cm wiec sporo![]()
Cel do osiągnięcia za około półtorej miesiąca, no może dwa.![]()
Czy ktoś chciałby się przyłączyć???
- Dołączył: 2010-04-29
- Miasto: Kraj
- Liczba postów: 719
6 czerwca 2010, 21:38
Witaj
Na początku wątku wklejałam ćwiczenia.
Natomiast ja obecnie robię tak, że robię szpagat wykroczny najpierw potem staram się podnieść
z niego i przekręcić do rozkrocznego. Siadam w największym możliwym wykroku i rozciągam
mięśnie pochylając się do przodu minimum 10 min i do każdej nogi po 5 min.
Tylko nic na siłę i zawsze ważna jest rozgrzewka.
- Dołączył: 2010-04-29
- Miasto: Kraj
- Liczba postów: 719
8 czerwca 2010, 10:05
Żeby nie było melduje się, rozciąganie w wolnej chwili miedzy poprawkami w pracy mgr...
kurcze nie mam czasu na nic nawet żeby pisać
- Dołączył: 2009-01-29
- Miasto: Gaj
- Liczba postów: 3916
8 czerwca 2010, 13:48
Ja zaczęłam od wczoraj :P nigdy nie byłam tak rozciągnięta, by nawet podczas szerokiego rozkroku dotknąć łokciami do podłogi... już nie wspominająć żeby wsadzić sobie głowę pomiędzy kolana :P ale próbuję. Od wczoraj :P od dawna chciałam, więc w końcu się wzięłam. Cienko ze mną jest, ale popróbuję. Pozdrawiam wszystkie co chcą zrobić szpagat :)
- Dołączył: 2010-04-29
- Miasto: Kraj
- Liczba postów: 719
9 czerwca 2010, 08:18
Każdy kiedyś zaczyna
![]()
.
Jak dla mnie rozciąganie to przyjemna relaksująca odmiana po innych ćwiczeniach no i satysfakcja z małych kroczków do celu
- Dołączył: 2009-01-29
- Miasto: Gaj
- Liczba postów: 3916
9 czerwca 2010, 10:09
Zobaczymy, mam lekkie zakwasy, ale jak na razie zapał nie mija :) mi się właśnie znudziły już ćwiczenia, które wykonuję hohoho i jeszcze dłużej, tj orbi, stepper, więc teraz bieganie i gimnastyka - rozciąganie :) a jak mi się nie uda to trudno... będę wiedziała przynajmniej, że próbowałam :)
- Dołączył: 2010-04-29
- Miasto: Kraj
- Liczba postów: 719
10 czerwca 2010, 14:51
Ja oberwałam w kolano wiec muszę poczekać aż się wygoi bo nie chcę kuleć na resztę życia
- Dołączył: 2010-04-29
- Miasto: Kraj
- Liczba postów: 719
19 czerwca 2010, 20:07
Ok kolano wyleczone. Wracam do ćwiczeń
![]()
... Jeszce raz się jakaś gnuśna kobieta we mnie właduje ze swoimi bazarowymi tobołami to zabiję. Przez taka głupotę wszystkie plany ćwiczeń wzięły w łeb...
- Dołączył: 2009-07-06
- Miasto: Tu I Tam
- Liczba postów: 1650
21 czerwca 2010, 07:24
o widzę ze jakoś tu ucichło:(
Znaczy się trzeba rozkręcić temat od nowa:)
sesja w toku ale już bliżej już dalej więc mogę wracać do regularnych ćwiczeń:)
- Dołączył: 2009-01-29
- Miasto: Gaj
- Liczba postów: 3916
21 czerwca 2010, 15:21
Ja nadal się rozciągam :) już 2 tyg. za mną, teraz trzeci... myślę, że są efekty, owszem, chciałam nauczyć się w miesiąc tego szpagatu, ale to niewykonalne jednak dla mnie... teraz mi już obojętnie w ile, byleby nie zatracić motywacji i dążyć do celu ;) w końcu się uda chyba...