Temat: ​Oponka mimo ćwiczeń i braku nadwagi

Mam problem z oponką na brzuchu. Mam 159 cm, ważę 47 kg. W talii mam 64 cm a w pasie 74 :(

Staram się świadomie jeść. Mam nietolerancję laktozy, więc omijam wszelki nabial szerokim łukiem. Nie jem pszenicy (choć nie unikam glutenu, po prostu wolę żyto, ewentulanie orkisz itp). Jem regularnie, unikam rezczu powodujących gazy,Ćwiczę jakies 4-5 razy w tygidniu i do tego z raz, dwa razy się rozciągam. A oponka jak była tak jest. Jestem już załamana, bo nie mogę i nie powinnam chudnąć, a ćwiczenia, owszem ujędrniają mi pośladki, uda, wzmacniają mięśnie brzucha ale cały czas jest te badmiarowe 10 cm. Macie pomysł, co z tym zrobić?

No ale jak schudnięcie jak i tak ważę poniżej tego, co powinnam? W sensie przy 47 kg to ciezko schudnąć bardziej. Staram się ćwiczyć walśnie by zamienić tłuszczyk na mięśnie. 

Albo jesteś bardzo drobna, filigranowa - po zdjęciu brzucha nie ocenię, ale od pachy do pół uda na wychudzoną nie wyglądasz, albo po prostu masz mało masy mięśniowej OGÓLNIE, a nie na brzuchu i to zaniża wagę - Jak sama napisałaś. Rób swoje, po prostu nie skupiaj się aż tak na tej oponce, bo ona na prawdę nie jest jakaś nieproporcjonalna czy bardzo wystająca. 

No i też trochę pupy nie trzymasz, Zepnij mocno tyłek i mięśnie core, to miednica pójdzie do przodu a brzuch się spłaszczy. I tak się stoi i chodzi non stop.

Nie wiem jak to jest dokładnie. Tzn wiem, że waże 47 kg przy 159 cm, widze że mam za dużo tłuszczyku, staram się ćwiczyć żeby się pojawiły mięśnie. Nad postawa pracuję, ale na zdjęciu chciałam by wyszło jak najbardzej naturalnie. Ręce, nadgarstki, kostki mam bardzo chude. Jak byłam u dietetyka n apomiarach ciała to faktyczie wyszło, że mam trochę za mało mięśni. 
Niestety nawet jak bym chciała schudnać to nikt mi w tym nie pomoże, bo moje 47 kg to już niedowaga. Widze pwoolne zmiany w organizmie= mam mniej tkanki tluszczowej niż np. rok temu, ale mam wrażenie że wsyztsko przebiega nieproporcjonalnie wolno,

Jak to możliwe że ważysz 47 kg? Ja przy takim samym wzroście i wadze o 10 kg większej nie jestem taka tłusta. Masz mało mięśni i tu jest problem. Zacznij porządnie jeść i pracuj nad całą sylwetką. I nie żadne dywanowki tylko solidna budowa mięśni głębokich. Inaczej za parę lat czekają cię zwyrodnienia i bóle kręgosłupa i inne takie atrakcje.

No skąd ja mam wiedzieć jak to możliwe? Tak jest i nic na to nie poradzę. Na siłkę chodziłam i będe chodziła, ale miałam operację i przez jakiś czas musiałam bardzo delikatnie ćwiczyć. 
Wade postawy mam od urodzenia (generalnie ejstem dośc mocno schorowana- nieprawidlowa budowa kręgu, jedna noga krótsza itd). Najgorsze, że jak 2 lata temu chodziłam na silownie regularnie to wcale nei wyglądałam dużo lepiej. :(

Jem chyba porządnie. Przykaldowy jadlospis:

Śniadanie: płatki owsiane na mleku ryżowym (nietolerancjka laktozy) z winogronami
Drugie śniadanie: banan i orzechy

Obiad: pstrag  na parze z brokułami i kaszą bulgur

Podwieczorek: pół melona
Kolacja:dwa jajka na miękko, dwie kromki razowca z awokado i szynką. Garść kiełków i pomidor

Od samego chodzenia na siłkę mięso nie urośnie. Trzeba ćwiczyć i to nie byle co tylko z sensem. Co robiłaś na tej siłowni? A co do jedzenia to twoje menu wydaje się strasznie malutkie. Ile tam jest kalorii? 1000, 1300? Na takim jedzeniu mięśni nie zbudujesz, przykro mi.

Teraz jakieś 1500, byłam na 1800 ale nie byłam w stanie przejeść tych porcji.

Jak chodziłam na siłkę to zawsze najpierw na godzinę aerobów z hantlami i obciążnikami (jakies TBC i tym podobne) a potem robiłam sobie na maszynach serie na mięsnie pleców/brzucha/rąk 3 serie po 20 powtórzeń kazdego ćwiczenia z obciążeniem dobranym tak, by pod koniec kazdej serii bylo cieżko, ale jeszcze dawało radę. 

Teraz ze względu na operację musiałam łagodnie, więc na razie biegam by odzyskac kondycję i te dywanowki bo mam kontrolę jakby się okazło, że przeholowąłam i np. dostanę krwotoku czy coś. Chcę za jakies dwa miesiące, jak będe w pelni po rekonwalescencji zacząc ćwiczyć z trenerem personalnym. 

To zły ten plan na siłownię, to nie jest plan na budowanie masy mięśniowej. Wręcz na palenie, powiedziałabym.

Ok a możesz w takim razie powiedzieć jaki jest dobry plan? Jakiś przykład, co bym miała chociażby zahaczkę. 

1500 kcal to mało. To ilość na redukcję.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.