- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
4 kwietnia 2017, 23:46
Totalna załamka. Postanowiłam dziś przestać się mierzyć centymetrem krawieckim. Robiłam to co tydzień.
Od chyba 3 tygodni brzuch jest tego samego rozmiaru a wszystko inne maleje. Waga spada średnio 1-1,5 tygodniowo.
Ćwiczę brzuszki pod okiem fitnessek z YT przez 6 dni w tygodniu 45 minut, robię 10 min dodatkowych brzuchów. Chyba będę jak wielki napompowany balon. To spełnienie najgorszego horroru .
Posiłki mam w normie, nie jem wzdymających produktów. Jak byłam młoda brzuch schodził pierwszy, teraz nie rusza. Schudłam już 8 kg, przede mną 16 i mam zostać z tym czymś ? Albo mam uhodować worek tłuszczu obwisłego ? Dlaczego on sie nie zmniejsza ? Jak ja mam wyglądać? Jak stara baba z chudymi nogami i bez cycków za to z wielkim bambolem ??
Zawsze byłam przecież symetryczna i foremna. Nawet jak się spasłam to tak samo w każdym miejscu.
Edytowany przez Hipopotam2014 5 kwietnia 2017, 09:45
5 kwietnia 2017, 12:46
też jestem jabłkiem i mam podobny problem... taka figura.
pierwsze co chudnie to nogi i tyłek zawsze, które akurat mam najszczuplejsze ;p ehh
5 kwietnia 2017, 13:29
Hula hop to całkowicie bezsensowna inwestycja, tak samo nie ma żadnego sensu trzaskanie brzuszków. Nie ma spalania miejscowego, hula hop to cardio takie samo jak każde inne: rower, orbitrek czy hopsanie do Mel B. Brzuch się robi w kuchni, prawidłową dietą. I tak nawiasem z modelu 3d wynika, że wciąż jesteś otyła, więc skupiłabym się najpierw na utracie wagi samej w sobie, brzuch w końcu również ruszy. Nic przyjemnego mieć brzuchol, ale nie ma żadnego sposobu, żeby zmusić jakąś część ciała do chudnięcia szybciej :) Chyba że faktycznie masz aż takie wzdęcia...
Jak wygląda dieta? Co konkretnie ćwiczysz? Sprawdzałaś, jak wyglądają Twoje hormony? Jak masz jakieś objawy zwiększonego testosteronu, to mógłby on tłumaczyć, dlaczego zmienił Ci się sposób odkładania tłuszczu/chudnięcia. To tylko gdybanie, bo na moje to po 1/3 drogi trochę zwolniło się tempo chudnięcia i zaczęłaś się niecierpliwić. ;)
5 kwietnia 2017, 13:37
pulpiasta co masz na myśli tydzień oczyszczający dla żołądka jak to wygląda?
Nie polece jakiejs konkretnej, bo sama nigdy nie stosowalam, ale wpisz w wyszukiwarke 'tydzien oczyszczania zoladka' lub 'oczyszczanie organizmu'. Jest to bardziej oczyszczanie toksyn, ale moze jakies efekty przyniesc. Choc wczesniej sprobowalabym innych rzeczy np. hulahop jak polecaja inni.
5 kwietnia 2017, 13:44
Hula hop to całkowicie bezsensowna inwestycja, tak samo nie ma żadnego sensu trzaskanie brzuszków. Nie ma spalania miejscowego, hula hop to cardio takie samo jak każde inne: rower, orbitrek czy hopsanie do Mel B. Brzuch się robi w kuchni, prawidłową dietą. I tak nawiasem z modelu 3d wynika, że wciąż jesteś otyła, więc skupiłabym się najpierw na utracie wagi samej w sobie, brzuch w końcu również ruszy. Nic przyjemnego mieć brzuchol, ale nie ma żadnego sposobu, żeby zmusić jakąś część ciała do chudnięcia szybciej :) Chyba że faktycznie masz aż takie wzdęcia...Jak wygląda dieta? Co konkretnie ćwiczysz? Sprawdzałaś, jak wyglądają Twoje hormony? Jak masz jakieś objawy zwiększonego testosteronu, to mógłby on tłumaczyć, dlaczego zmienił Ci się sposób odkładania tłuszczu/chudnięcia. To tylko gdybanie, bo na moje to po 1/3 drogi trochę zwolniło się tempo chudnięcia i zaczęłaś się niecierpliwić. ;)
5 kwietnia 2017, 14:47
Za czasów liceum kręciłam hula hop, jak pokręcona, bo wtedy nawet na vitalii był szał na ten sprzęt. Kręciłam prawie codziennie po godzinie. Nie wiem, jak wyglądało moje ciało i jak się zmieniało, bo miałam trochę zaburzeń. Ale jedno Wam powiem - takie bujanie się na kolanach przeszło godzinę jest straszną męczarnią dla kolan. Lepiej iść na rower/spacer, bo jest teraz już ładna pogoda. Taki rodzaj cardio pozwoli Ci tracić też tą oporną tkankę tłuszczową z brzucha.
5 kwietnia 2017, 21:06
Cerres, skąd wiesz ? Ćwiczyłeś brzuszki i hula hop i nie dało to żadnego efektu ? Napisałam wyraźnie że co tydzień zimniejsza sie mój obwód tylko od paru tygodni nie w okolicy brzucha.
Nie badałam hormonów. Wiem jak kiedyś chudłam a jak jest teraz. Dieta tu nie ma nic do rzeczy. Chyba po prostu jestem stara dlatego musze być obrzydliwa.
6 kwietnia 2017, 09:36
eszaa, jaka ta mikstura jest niedobra... a moge po niej coś zjeść bo przyznam że głodna jestem po tym.
18 maja 2017, 16:00
I pomaga cos ta mikstura ze sliwek?
18 maja 2017, 19:40
Tak, pomaga ale po 2 tygodniach jedzenia obrzydlistwa przerzuciłam się na owsiankę ze śliwka bez siemienia, siemię można wypić osobno bo jest wstrętne z kefirem. Kefir też zastąpiłam jogurtem naturalnym. Działa, brzuch ruszył z miejsca już po tygodniu.I pomaga cos ta mikstura ze sliwek?