- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
15 stycznia 2011, 21:58
Witam
Szukam chętnych dziewczyn, które są świeżo upieczonymi mamusiami ( choc niekoniecznie świeżo) i będą się odchudzac razem ze mną ze szczególnym uwzględnieniem cwiczeń na brzuszek. Mój pociązowy brzusio niestety jest duży i wystający i postanowiłam cos z nim zrobic w końcu.
Mam prawie roczną córeczkę i własciwie juz powinnam odzyskac dawną figurę ale to nie takie proste :(
Jeżeli jest ktoś chętny to możemy w tym wątku podac swoje wymiary i tutaj opisywac codzienne postępy.
Ja postanowiłam cwiczyc 8ABS ( wiem już, że działa bo po pierwszym razie już drugi dzień chodzę z obolałymi mięśniami) na brzuch plus orbitrek
ZAPRASZAM :)))
21 stycznia 2011, 15:16
Kasjanka
Poczytałam sobie troszkę o tym pasie i chyba go sobie kupię. W sumie to głównie wodę się traci ale w takim razie chyba działa na cellulit, no nie ? Jaki Ty masz, taki zwykły czy droższy? Widzisz efekty? Ico to za dietka, że codzień możesz budyń i batonik - to chyba cos dla mnie :)
Mam nadzieję, że Ci się mała nie rozchoruję :(
Ja dzisiaj zrobiłam:
20min orbitrek
10min steper
8ABS
krótki spacer bo zimno
Wczoraj zjadłam tylko jogurt mały i grejfruta na kolację i zadowolona poszłam spac a tu moja córa w środku nocy zrobiła sobie przerwę na zabawę. No i poszłam sobie pojesc bo mnie skręcało, a zaspana nie myślałam racjonalnie (dwie kromy z żółtym serem). Tak, że coś czuję, że chyba nic nie zrzucę.
22 stycznia 2011, 09:01
22 stycznia 2011, 12:35
22 stycznia 2011, 20:55
Viljar wstaw fotki, wstaw :) będziesz naszą motywacją :)
limeryk u mnie też ciężko, cały tydz jadłam bez szaleństw wielkich i cwiczyłam a nie czuję abym coś schudła, jutro się ważę i mierzę to się okaże.Aha, podobno jak się karmi to leci własnie tyłek i biodra, tak czytałam. No ale mi nie zleciał niestety :(
Tak sobie myslę, że mogłybyśmy się ważyc i mierzyc w tym samym dniu aby porównac ile która schudła na tydzień, co Wy na to. Ja miałam się mierzyc w niedzielę ale mogę to zmienic jeżeli macie na to inne dni.
I co Wy na to aby każda wstawiła fotkę w jakimś zaciasnym ciuszku i będziemy dążyc aby był w końcu dobry i co tydz dawac zdjęcia jakie są postępy? To w ramach urozmaicenia naszego forum
Dzisiaj zrobiłam:
20min orbitrk
20min steper
sprzątanie domku
bez ABS, bo miałam niespodziewanych gości i musiałam przerwac a teraz to mi się już nie chce
Jutro będę miała ciężki dzień - najpierw jedziemy do teściowej na dzień babci ( zawsze mnóstwo pysznych wypieków) a potem urodziny brata. Tak, że moja silna - słaba wola będzie wystawiona na ciężką próbę, BUZIAKI
22 stycznia 2011, 20:55
22 stycznia 2011, 20:58
22 stycznia 2011, 21:26
22 stycznia 2011, 22:26
Edytowany przez Kasjanka 22 stycznia 2011, 22:28
22 stycznia 2011, 23:17