- Dołączył: 2010-11-27
- Miasto: Brzesko
- Liczba postów: 156
15 stycznia 2011, 21:58
Witam
Szukam chętnych dziewczyn, które są świeżo upieczonymi mamusiami ( choc niekoniecznie świeżo) i będą się odchudzac razem ze mną ze szczególnym uwzględnieniem cwiczeń na brzuszek. Mój pociązowy brzusio niestety jest duży i wystający i postanowiłam cos z nim zrobic w końcu.
Mam prawie roczną córeczkę i własciwie juz powinnam odzyskac dawną figurę ale to nie takie proste :(
Jeżeli jest ktoś chętny to możemy w tym wątku podac swoje wymiary i tutaj opisywac codzienne postępy.
Ja postanowiłam cwiczyc 8ABS ( wiem już, że działa bo po pierwszym razie już drugi dzień chodzę z obolałymi mięśniami) na brzuch plus orbitrek
ZAPRASZAM :)))
- Dołączył: 2006-01-07
- Miasto: Miasteczko
- Liczba postów: 188
19 stycznia 2011, 20:54
Moja waga rośnie. Ale już się przestałam przejmować wahaniami 1-2 kg. Mam do zrzucenia z dziesięć to tendencję będzie widać.
No i muszę przestać jeść słodycze. Na razie nie potrafię się opanować. Może to przez karmienie, bo zazwyczaj nie jestem aż tak łakoma...
- Dołączył: 2011-01-14
- Miasto: Kołobrzeg
- Liczba postów: 114
19 stycznia 2011, 21:00
Dzis nic...tyle co po miescie z pieprzem polatalam, bo Malego babcia pilnowala. Zakupow narobilam malo mi lapy nie odpadly, z Rossmanna do auta to na dwa razy nosilam
...glownie dla Malego - sloiczki, mleczka, pieluchy, chusteczki, oliwki...
Waga niby 76,6 - ale na razie nie uaktualniam, raz na tydzien bedzie bardziej wymierne
!
Jesc mi sie za to chce!
Minelo 5 dni z mojej 15dniowej dietki...zobaczymy...
Brzuch jakby minimalnie bardziej plaski...
Poza tym, ostatnio w spodnie sprzed ciazy - wchodzilam do kolan. Dzis sie nie zapielam, ale CALE wsadzilam na zadek
!!!
19 stycznia 2011, 21:00
Ja też mam problem ze słodyczami. Jak dzieci jedzą to i ja skubnę... I tak dziś zjadłam 3 gofry z bitą śmietaną... Wstyd, wstyd, wstyd.
Wagę mam bez baterii więc nie wiem ile ważę, może to i lepiej...
- Dołączył: 2010-11-27
- Miasto: Brzesko
- Liczba postów: 156
19 stycznia 2011, 21:39
Tak kinga, tylko to jest takie zniechęcające :( no ale walczymy dalej
Ten dukan to ostatnio jest chyba strasznie modny, wszędzie tylko o nim słyszę. Sama myslałam, że jak skończę karmic to może spróbuję, no ale jeszcze nie zagłębiałam się w niego zbytnio.
20 stycznia 2011, 09:19
Dukan jest fajny, mój mąż schudł na nim 10 kg w niecałe 2 miesiące. A dość często sobie robił małe odstępstwa w postaci parówki czy kromki chleba...
Ja to nie wiem jakoś ostatnio mam dużo energii :-) Może polecę sama poszukać tej nieszczęsnej baterii do wagi :-)
- Dołączył: 2011-01-16
- Miasto: Gdzieś
- Liczba postów: 71
20 stycznia 2011, 16:05
ja też się zastanawiam nad Dukanem ale wciąż karmię a to jest przeciwskazaniem :(( BUUU u mnie też waga stoi jak na razie. Wczoraj 50 brzuszków z młodym leżącym na łydkach ( mama robiła a ku-ku ), skakanka, cwiczenia Cichopkowej - w sumie 30 minut. Dziś chyba jak młody zaśnie już na noc ....
- Dołączył: 2010-11-27
- Miasto: Brzesko
- Liczba postów: 156
20 stycznia 2011, 18:17
katka
masz przegrzecznego dzieciaczka jak z Tobą tak cwiczy. Moja daje się namówic tylko na taniec :) I chce Ci sie jeszcze cwiczyc wieczorem, ja to jestem tak padnięta, że już nic nie moge z siebie wykrzesac.No ale zamiast głupia iśc spac to siedzę przed komputerem. Tłumaczę sobie, że muszę się jakoś oderwac od wszystkiego choc na chwilę.
Dzisiaj zrobiłam:
25min. orbitrek
15min. steper
2 x 8ABS brzuch
krótki spacerek
- Dołączył: 2011-01-14
- Miasto: Kołobrzeg
- Liczba postów: 114
20 stycznia 2011, 21:37
Witam Panie wieczornie!
Zazdraszczam cwiczen - ja jeszcze troche poczekam...
A ja spaceruje ile sie da - i spie owinieta pasem + nasmarowana. Dopoki Chlopa w domu nie ma - przeciez by chyba padl z wrazenia, jakbym w ramach "urozmaicania pozycia intymnego" Mu w tym pasie do lozka wparowala - antysex wybitny
!
Dopoki moj R. w morzu - to przy okazji - co drugi dzien maseczki, skarpetki na nozki (kremik), nasmarowana oliwka na noc, pizama polarowa coby lozka nie usmarowac (i Syncia
).
Wieczorem chce jeszcze na allegro apteczny peeling kosmetyczny zakupic...I wezme ten Inneov na cellulit w koncu - juz sie czaje i czaje, a czas leci...
Kilka razy wypadaloby na solarium po 5 minut skoczyc - nie lubie, ale cielsko nabraloby zdrowszego kolorytu, ale - do peelingu ma sie to nijak - wiec sie wstrzymam
!
Moja Cora dzis "niewyraznie" wygladala...dostala leki, mam nadzieje, ze sie wykuruje...
Bylam dzis na zakupach odziezowych dla "mojej Mlodziezy" - ceny shock, wielkie obnizki, juz Im na wiosne/lato pokupowalam
- zawsze to sporo taniej.
Dzis nawet spox, glod mnie nie dopadal - wystarczyly dwa ogorki konserwowe i madarynka!
Waga niby pokazala 76,2 - ale, zaktualizuje najwczesniej w niedziele/poniedzialek - zeby jakies miarodajne wynik (cotygodniowe) miec.
Ja tez mam problem ze slodyczami, ale w tej mojej diecie jest i batonik i budyn codziennie - wiec sie czuje dopieszczona na tyle, na ile mozna.
Dziecki w koncu padly, ja tez padam, ale musze chalupine ogarnac, a w sumie tylko wieczorem moge...
Pozdroweczki!
- Dołączył: 2011-01-16
- Miasto: Gdzieś
- Liczba postów: 71
20 stycznia 2011, 22:09
Gusia mój synek wcale nie taki grzeczny, miał jakiś dzień dobroci :)) bardzo absorbujący jest i raczej " rączkowy ".
A tak w ogóle to ja też jestem po cesarskim cięciu, ale ja usłyszałam że cwiczyc to w sumie już mogę zaraz po połogu.