- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
21 sierpnia 2014, 18:27
POMOCY!!! Mam brzuch jak w 3-4 miesiącu ciazy mimo że jestem szczupła. Robie brzuszki, ale to daje efekty tylko w gornych partiach brzucha - tam faktycznie czuje miesnie. Ale dol brzucha to tragedia, wystaja mi niby kosci biodrowe a miedzy nimi mam taka pilke. Jak mogę to naprawic? :D
Edytowany przez natosiek 21 sierpnia 2014, 18:36
21 sierpnia 2014, 19:41
to co ja mogę z tym zrobić? może abs mel b by pomógł , jak myślicie?
Z tego co pamiętam, jak ten trening wygląda, to nie. To ćwiczenia na mięsień prosty i zewnętrzne skosy. TVA nie odpowiada za RUCH jakiejś części ciała, czujesz go, kiedy np musisz podnieść coś ciężkiego i całe ciało się spina, albo kiedy próbujesz utrzymać równowagę. Dlatego ciężarowcy pierdzą - bo ten mięsień bardzo mocno pracuje przy dźwiganiu. Ciężko go aktywować jakimś konkretnym brzuchowym ćwiczeniem o ile kojarzę. Planki mogą pomóc, szczególnie te niestabilne. Nie polecę ci nic konkretnego, bo sama brzucha w izolacji nie ćwiczę.
Dlatego taką kichą jest ćwiczenie brzucha w oderwaniu od reszty ciała. Jeśli masz przepakowany mięsień prosty, pewnie w dużej części ćwiczeń będzie on brał na siebie większość obciążeń i słabsze mięśnie nie będą zaangażowane na tyle, na ile powinny. Kompleksowy trening całego ciała jest mega ważny.
21 sierpnia 2014, 19:43
Ten filmik jak objawienie , zwłaszcza że w temacie ćwiczeń zawsze byłam lekko tępa :P Ale tak z czysto praktycznej strony - jak się uczyłam robić piruet od mojej koleżanki (jest baletnicą), to mi powiedziała w pewnym momencie, że nie dam rady bo mam za słabe mięśnie brzucha właśnie i poleciła ćwiczenia jak wyżej - to z tym kółkiem do toczenia czy jakkolwiek się to nazywa, przysiady z jakimś obciążeniem i ćwiczenia gdzie się unosi nogi leżąc. No i jeszcze ćwiczenia z plie, ale myślę, że one raczej były na łapanie równowagi, nie na brzuch już.
Edytowany przez Wilena 21 sierpnia 2014, 19:45
21 sierpnia 2014, 20:25
http://oi61.tinypic.com/2yv297l.jpg tak to wygląda i nie wiem co mam już robić żeby przyniosło efekty
21 sierpnia 2014, 21:24
To jesz zle. I po co te brzuszki. Jestes chuda i otluszczona. A brzuszki Ci na to nie pomoga.
21 sierpnia 2014, 21:31
zi0mus ma trochę reacji - mięśnie mięśniem, ale pewnie rekompozycja cała by się przydała. Ładny brzuch o ile się go nie ma od bozi w genach to trudna sprawa - pełno szczupłych kobiet, którym coś tam wystaje.
Rozwiązaniem jest prawie zawsze to samo - po prostu ćwiczyć całe ciało siłowo i nie myśleć o brzuchu. Cała sylwetka poprawi się, kiedy nabierze się mięska, ale to wymaga sporo pracy i czasu. Taka moja rada. Próba umięśnienia jednej partii czy schudnięcia z jednego miejsca to trochę bez sensu.
Jest jeszcze opcja druga, ćwiczyć dla przyjemności i po prostu się nie przejmować, że nie ma się brzucha deski. Rozwiązanie wcale nie gorsze.