- Dołączył: 2009-12-12
- Miasto: Siedlce
- Liczba postów: 1295
24 listopada 2010, 20:14
Po raz kolejny zaczynam A6W i tym razem to skończę i osiągnę efekt :)
Może ktoś się przyłaczy???
I kilka dni po Nowym Roku juz bedziemy po skończonym A6W!!! :)
- Dołączył: 2006-03-24
- Miasto: Bora Bora
- Liczba postów: 1948
27 stycznia 2011, 15:18
nie nie pizzy dzis nie rusze, trzeba uwazac, ale na cos slodkiego na pewno sie skusze, mysle o kinder maxi king pyszotka :):):)
- Dołączył: 2006-09-21
- Miasto: New York
- Liczba postów: 830
27 stycznia 2011, 15:32
popieram, wzrosla mi waga drastycznie, patrze w kustroi jakby brzuch mi spadl, ale ramiona wieksze.. zmierzylam sie, wszystkie wymairy sa takie same jak rpzy 59kg, wiec gdzie sa te 3kg ????? ide na rowerek bo sie wnerwilam
- Dołączył: 2006-03-24
- Miasto: Bora Bora
- Liczba postów: 1948
27 stycznia 2011, 15:41
yenn no to do roboty, regularne jedzenie, cwiczenia, cwaniaku nie ustalilas sobie celu i co teraz, do czego mamy Cie motywowac? :)
lece do domu :*
- Dołączył: 2006-09-21
- Miasto: New York
- Liczba postów: 830
27 stycznia 2011, 15:52
wlasnie, dziwne bo jak jem regularnie to tyje... teraz jem regularnie i waga idzie w gore i co? supriseeeee, moze ja walsnie powinnam robic wszystko odwrotnie, wtedy zaczne gubic? olac, ide, mam dzien dla siebei, maz w pracy, ja w domu, dopozniej :)
- Dołączył: 2010-11-25
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 1014
27 stycznia 2011, 16:29
hej jestem jestem - ale na chwilkę, bo dzień zalatany - tak mąż w domu i jak zwykle nic nie zrobione :/. Cholera jeszcze był gość z wizytą i ciastka pochłonęłam :( kurde.....Teraz dopiero poszedł i mam w kilka godzin zrealizować to co zwykle robię w pół dnia. Byłam na poczcie - reklamację będę mogła złożyć dopiero za tydzień - trzeba odczekać 14 dni, zanim złoży się reklamację orzesz kurde! teraz jeszcze steper a kiedy hula hop i ramiona?!
Papiery do roboty muszę wypełnić - jutro do pracy:).
Nuilunia dzisiaj wstałam przed 8 :). Mąż pobódki jak nie robi to jest git ;) i pospać można - najgorsze jest to, że kolejna pobódka będzie w sobotę i niedzielę rano bo szkoła :/. A teraz jak ja jutro wstanę to ona przewróci się na drugi bok , zajmie moje miejsce i pójdzie spać....a ja z takim poświęceniem wstawałam robić mu śniadania......
. Spadam poćwiczyć, bo się nie wyrobię - zajrzę tu wieczorek - na pewno :).
Bo mam jeszcze taki interes do was, ale nie mam za bardzo czasu teraz o tym pisać :). Do zobaczenia później ;)
- Dołączył: 2010-11-25
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 1014
27 stycznia 2011, 16:31
p.s. acha yenn - popieram Nilunię - takie sytuacje w PL są nie do pomyślenia :). Fajnie macie :) Pozazdrości...Siedzenie w domu jest fajnie pod warunkiem, że się wie, że ma się pracę, bo jak jej się nie ma to siedzenie w domu jest siedzeniem za karę
- Dołączył: 2006-09-21
- Miasto: New York
- Liczba postów: 830
27 stycznia 2011, 16:33
ojej, wlasnie 30minut an orbitreku zrobione, moze pozniej zrobie jeszcze 30 ale nie weim bo chce skrocic zaslony...
- Dołączył: 2010-11-25
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 1014
27 stycznia 2011, 19:18
ja steper z głowy 60 min i hula hop też ....jeszcze ramiona, kąpiel, papiery, zrobić papu....ojej nocy mi zabraknie
- Dołączył: 2006-09-21
- Miasto: New York
- Liczba postów: 830
27 stycznia 2011, 21:01
ja wlasnie piore recznie zaslony ;] i musze umyc okna wrrrr
- Dołączył: 2006-03-24
- Miasto: Bora Bora
- Liczba postów: 1948
27 stycznia 2011, 23:13
dobry wieczór :)
ja dziś nie moge powiedziec bym dietkowala, rano 2 kostki czekolady, po poludniu kinder maxi king, 4 orzechy w czekoladzie, guma rozpuszczalna i malutki snickers. to wszystko ?? eee, a na obia omlet z dzemem, ale mi te omlety zasmakowaly
wskoczylam z wyrzutow na rower, potem kolko ramiona i abs. wiec mam ogromna nadzieje, ze troche odpokutowalam. moze jak wiecej zjem to waga ruszy :P
teraz lece myc zeby bo juz siedze w pizamie i ide spac. wczoraj poszlismy spac o polnocy i rano oboje mielismy zgon.
Agna nie wiem czy tu zajrzysz, jutro praca, zaczniesz nas zaniedbywac ;)
Oj Yenn wzielo Cie dzis :) okna umyte? ja ciagle chodze po domu i narzekam, ze wiosne chce :P siostra wymyslila, ze powinnam na popoludnie zima pracowac a za dnia chodzic na dwor i lapac slonce :P
lece do lozeczka, do jutea kochane :*