- Dołączył: 2009-12-12
- Miasto: Siedlce
- Liczba postów: 1295
24 listopada 2010, 20:14
Po raz kolejny zaczynam A6W i tym razem to skończę i osiągnę efekt :)
Może ktoś się przyłaczy???
I kilka dni po Nowym Roku juz bedziemy po skończonym A6W!!! :)
- Dołączył: 2006-03-24
- Miasto: Bora Bora
- Liczba postów: 1948
27 stycznia 2011, 12:59
znaczy, ze jak napada snieg to nie ma bata, w pracy musisz sie pojawic :/ on Wam to odciaga z urlopu??
Agna, gdzie Ty latasz? aaaa maz w domu to Agny nie ma :)
- Dołączył: 2006-09-21
- Miasto: New York
- Liczba postów: 830
27 stycznia 2011, 13:03
nieee, nie mozna, to nie jest z winy pracownika, wiec nie moze odciagnac od pensji... oj nila, bo ty nieiwesz ze jak w usa spadnie 30cm czyli stopa to kazdy niewie co robic :) tutaj minus 10 stopni celcjusza to tragedia, a w polsce to nei wiem ile musialaoby byc ;] ale znowu wakacji mam mniej... wiec kazdy snow day to dla mnei jak urlooooop ye ye ye
poki co napisal nam zeby siedziec w domu, jak cos sie zmieni to da nam znac ;]
- Dołączył: 2006-03-24
- Miasto: Bora Bora
- Liczba postów: 1948
27 stycznia 2011, 13:14
10 cm o kurka :) u nas ostatnio napadało ze 30, tzn w grudniu, moja mama na 6 do pracy to musiala poprzecierac szlaki. ale nie powiem widok cudowny :)
aj przydalby sie taki snow day, ale w piatek albo pon, dla przedluzenia weekendu ;)
- Dołączył: 2006-09-21
- Miasto: New York
- Liczba postów: 830
27 stycznia 2011, 13:17
nie nie nie,stopa, to jest 30 cm, pomylilam sie, tak jest ustawowo, ze wtedy jest snow day ;] tak samo jak wynajmujesz mieszkanie, to wlasciciel musi utrzymywac powyzej 72^F ciepla, inaczej dzwoni sie na 311 i zglasza sie i oni sie wszystkim zajmuja ;] a 10 to na minusie jesli chdozi o zimno na zewnatrz to juz duzoooo tutaj ;]
- Dołączył: 2006-09-21
- Miasto: New York
- Liczba postów: 830
27 stycznia 2011, 13:50
wlasnie zrobilam ramiona, moze teraz zrobie brzuszki...
- Dołączył: 2006-03-24
- Miasto: Bora Bora
- Liczba postów: 1948
27 stycznia 2011, 14:43
ee to chyba ja źle przeczytałam :P
zjadłam właśnie bułkę z masłem i twarożkiem, nie powiem, najadłam się na tydzień...:P
nie wiem co zjem w domu, chyba sobie omlet zrobię :) chociaz on tez malo syty....jakies pomysly? :)
- Dołączył: 2006-03-24
- Miasto: Bora Bora
- Liczba postów: 1948
27 stycznia 2011, 15:00
kurna na pizzę mam ochotę już od kilku dni grrrr
- Dołączył: 2006-09-21
- Miasto: New York
- Liczba postów: 830
27 stycznia 2011, 15:09
go for it :) ja ide na maszyne ;] doszlam ze to jednak orbitrek :) tylko dodatkowo z siedzeniem ;] 2 in 1 :)