Temat: A6W od dziś - 24.11.2010r - ktoś dołączy

DZIEWCZYNY:) nei wiem czy uda mi ise jutro tu zajrzec, wiec dzis juz zycze kazdej z osobna i wszystkim nam razem, slodyczy i innych smakolykow , ktore zamiast tluszczu powoduja przyrost miesni :) i zdrowia, i kochanych mezow [zeby mieli rozum i nas sluchali  ) i zierpliwosci do a6w :) i nowego celu po skonczeniu a6w zbey forum nie umarlo :) i zeby bilety lotnicze byly tanie jak barscz wigilijny, to zmoe w koncu spotkamy sei przy tym torcie

Miłośniczka, skoro mama wuefmenka to pewnie ma rację :)
zapomniałam powiedzieć, że wczoraj byliśmy w tczewie u męża w firmie załatwiać sprawy i do Maca nie weszliśmy hurra :) waga drugi dzień pokazała 56 kg zobaczymy jutro, zawsze to motywacja by jeść w święta mniej :) zwłaszcza, że jestem na lekach bo mnie tak ząb boli :(
powiem Wam, że zrobiłam ciasto truflowe, ale jednak to z Sowy jest o wiele lepsze, aczkolwiek myślę, że to moje też dobre :) szkoda, że w cukierni nie można dostać przepisu :) fotki nie zrobiłam, może jak znajdę czas to zrobię :)
aha a6w zaliczone :) fakt, że po 1 serii była przerwa, bo mąż mi kąpiel przygotował, ale zaliczyłam :)
Kochane moje, ja Wam tez życzę w te Święta wszystkiego dobrego, Yenn jak przeżyjesz święta na dukanie zostaniesz moją idolką! :) Agna więcej wiary w siebie kochana! powolutku wszystko się ułoży! bądźcie dobre dla mężów ;) oczekujcie na prezenty i cieszcie się, bo święta są raz w roku :) lecę się pindrzyć :) całuję Was, może jutro jakoś się pojawię :)

Yenn dzięujemy za życzenia:). Tort wygląda smakowicie. Muszę wziąć od ciebie przepis na kandyzowanie tych gałązek - zapewne wiesz jak to się robi :)
Ja dzisiaj po 30 dniu - JUPI!!!
Jutro na pewno nie dam rady tu zajrzeć, więc już teraz składam życzenia fantastycznych i mroźnych Świąt Bożego Narodzenia, prawdziwej zimy za oknem i ciepła rodzinnego. Niepowtarzalnych wzruszeń i zaskakujących prezentów. Jak najwięcej zrzuconych kilogramów!!!Oraz z lekkością , łatwością i przyjemnością dotrwania do końca z a6w

P.S.Nilunia - ja ty masz na imię :)? Kornelia ??

Z samego rana odrobiłam 31 dzień a6w - żeby potem nie było żadnych wymówek

Kurcze to już 20 powtórzeń . Jedna seria zajmuje mi 11-12 minut

agna a Ty robisz tak, że czekasz 3 sek? bo ja już nie i mniej więcej w 45 min się wyrabiam :)
na imię mam Agnieszka :)
wesołych świąt dziewczyny :*

ja wczoraj gotowalam do 1szej w nocy, nie cwiczyla, ale zaraz zrobir dwa dni w jednym

yenn zyjesz? :)
ja trochę dziś pojadłam, ale a6w melduję, że też zrobiłam :) jutro mam w planie mniej jeść, zobaczymy co wyjdzie :/

zyje zyje

a ja dziś zaliczyłam już 15 km na rowerze, trochę ciast podjadłam niestety ale w sumie jakoś się nie obżeram, może to przez ten nieszczęsny wciąż rosnący ząb, może naprawdę się pilnuję, ale dziś zjem tylko jeszcze kawałek chleba z twarożkiem w planie jest też hula hop i a6w. mąż jedzie na imprezę pomóc kuzynowi, rodzice na urodziny więc dziś mam wieczór dla siebie...a teraz? udaję się na codzienną popołudniową drzemkę :D:D:D
wczoraj wbiłam się w sukienkę ( w mojej szafie mnóstwo tych, które niektórzy uznają za ciążowe , ale przynajmniej brzucha nie widać:P) czarne rajstopy, to moja krytykująca mnie siostra nawet obrzuciła komplementem :) oczywiście mąż sam z siebie nic nie powie....ale najlepszy miernik w oczach ma teściowa. więc jak ona powie, że coś widać to prawda. bo znajduje każdy cm, niestety szybciej zauważa te co przybyły, no ale okaże się niebawem ;)

nilunia, a ty nie jestes za surowa dla siebie? jestes wyzsza ode mnie o 11 cm i wazysz mniej ode mnie, sporo mniej, cos mi sie wydaje ze ty sie odchudzasz z kosci na osci