Temat: A6W od 1 listopada

no 5 i 6 i mnie nie za bardzo się podobają ;p a co do chęci to bardziej chodzi o to że jak już padne na podłogę to bardziej mnie na przeciąganie się bierze niż na ćwiczenia ;)

JasminaWeronika - możesz nie udzielać się codziennie, ale pamiętaj, żeby przynajmniej co jakieś 5 dni podać jak ci idzie:)

Nowa tabelka zamieszczona:) Lekko ją zmodyfikowałam - ukryłam osoby nieaktywne (jeszcze nie usunęłam ich na dobre, więc jeśli ktoś się odezwie do niedzieli, to zostanie przywrócony)

Stasia1 mimo kaszlu jak gruźlik i kataru ćwiczę a do tego kręcę hula hop i czuje jak mój brzuch się zmienia :)

to ja jeszcze wczorajszy 5 dzień chciałam zameldować....

ja tez- 5 dzien zaliczony :)

5 dzień zaliczony!
Nie było łatwo się zmobilizować, bo już sobie przysypiałam pod kocykiem ale marzenie o płaskim brzuszku wygrało.
Martwię się bo nadal dosyć ciężko idzie mi z tymi ćwiczeniami więc nie wiem jak poradzę sobie przy zwiększonej liczbie cykli.

coco dokładnie o tym samym wczoraj myślałam. Ja ledwo co wczoraj wyrobiłam a co dopiero jak będzie więcej. Nie wyobrażam sobie tego.

Ja efektów też nie widzę. Boje się, że zaczęłam w złym momencie. Mogłam najpierw schudnąć z 10lg, a potem się za to brać, zeby widzieć efekty.

Dla mnie najgorsze ćwiczenie to jest trzecie, czwarte i piąte ;D chociaż trzecie to najbardziej. Ciężkie bardzo. A najlepsze pierwsze i drugie.

Mam nadzieję, że nie wymięknę. Bo wczoraj po tych ćwiczeniach padłam na pysk. Nie nudzą mi się.. absolutnie, ale są cholernie męcząće.

4 dzień zaliczony. Wczoraj 5 dzień miałam kryzys po wizycie u lekarza i totalny brak ochoty na brzuszki. Dziś jest mi lepiej, więc na pewno wykonam ćwiczenia. Czy mogę odrobić dziś [teraz] 5 dzień, a wieczorem normalnie 6?

Iva90 - w sumie jak na razie jest mało powtórzeń, więc nie powinno ci to raczej zaszkodzić. Możesz spróbować, albo możesz po prostu mieć jeden dzień opóźnienia. Pojedyncze dni przerwy są dozwolone przy A6W, byle nie były zbyt często i trzeba uważać, żeby nie zamieniły się w dwa dni przerwy, bo wtedy już gorzej - trzeba powtarzać jeden lub dwa poprzednie dni i dopiero wtedy iść dalej. Daj później znać co zdecydowałaś