Temat: 8 minute ABS przez miesiąc od dziś! | 16.01 - 16.02

Hejka!
Jako że leń jest ze mnie śmierdzący, potrzebuję czuć bat na tyłku i sama ciężko się motywuję do działania postanowiłam stworzyć ten temat. Generalnie chciałabym zebrać grupę chętnych do ćwiczenia ze mną dziewczyn chcących ewentualnie jeszcze dłużej tą akcję pociągnąć. Idea jest prosta i polega na ćwiczeniu w miarę możliwości codziennie 8 minute ABS. Po efektach jakie osiągnęłam jakiś czas temu z ręką na sercu polecam te ćwiczonka
Nie chodzi tu o pomiary ile nam cm ubyło ani ile kg zgubiłyśmy! Liczy się widoczny gołym okiem efekt! Dlatego też zakładam że cała akcja potrwa dłużej niż tylko miesiąc
Jeśli jesteście chętne to zapraszam!

Pod koniec dnia stworzę tabelę z chętnymi i do roboty!

edit:
Podaję link do Pana w legginsach który będzie nam towarzyszył przez najbliższy miesiąc
https://www.youtube.com/watch?v=dDbw16rxteE

TYDZIEŃ 1:


TYDZIEŃ 2:




UWAGA.
Dla chętnych wstawiam tabelkę na hula hop. Ile damy radę pokręcić tyle damy, nie jest to żaden przymus, od tak jak po 8 minute ABS będziemy niewyżyte to kręcimy kółkiem

TYDZIEŃ 1


TYDZIEŃ 2:



A dla motywacji macie Clinta Eastwood'a



9magda6 napisał(a):

Wiem że może szukam sobie wymówki ale skoro dzisiaj bolą mnie mięśnie to może powinnam zrobić dzień przerwy?


Jesli masz mega zakwasy to chyba nawet wskazane;)
Mysle,ze i tak powinnysmy raz w tygodniu robic 1 dzien przerwy zeby zregenerowac mięśnie.
Albo jak masz takie zakwasy to moze na początek rób mniej powtorzen kazdego cwiczenia?Z tego co liczyłam(bo nie odmierzam czasu 30sek na kazde cwiczenie tylko licze powtorzenia)to srednio na kazde cwiczenie z filmiku przypada 24powtórzen-rób połowe tego przez pare dni i powinno byc git;)

Pasek wagi

9magda6 napisał(a):

Wiem że może szukam sobie wymówki ale skoro dzisiaj bolą mnie mięśnie to może powinnam zrobić dzień przerwy?

Jak dzis zrobisz przerwe to po jutrzejszym ABSie znowu moga Cie bolec...A tak dzis zrobisz,jutro juz mniej powinno bolec. I pamietaj:"no pain-no gain"

Pasek wagi
Racja, zrobię mnie powtórzeń.
17 stycznia ABS zaliczony :)
17.01- zaliczone
Dzięki i Tobie Maff :)
Kręcę zazwyczaj na talii, choć boczków się pięknie pozbyłam dzięki kołu. Nie wiem jak, bo mam wrażenie, że bardzo rzadko mi się koło z talii zsuwa niżej.
Malutko masz w talii. Ja mam mniej węcej tyle samo, a sporo niższa jestem od Ciebie.
Ale i talia u mnie nieszczególnie mocno jest zarysowana


Brunetta - hula kręcę od blisko roku. Zdarzają się okresy regularne, gdy prawie codziennie kręcę po kilkadzisiąt minut (od 20 do 60 powiedzmy), zdarzają się tygodnie całkowitej hulahopowej bezczynności.
A intensywność? Ja wiem - zmierzę stoperem ile mi wychodzi obrotów w ciągu minuty :) Na pewno mogłabym bardziej intensywnie kręcić więc na pewno nie ćwiczę z hula na maksa. Mam takie hula , do połowy części składowych od jakiegoś czasu mam wsypany ryż (czy cuś); niebawem chyba dosypię i do reszty.
17.1. zaliczone ;)
dzien 2 (17.01) zaliczony!! :)
zrobilam zdjecie brzucha , za miesiac tez zrobie i wstawie wtedy oba dla porownania ;)


Dzień 2....zaliczony..(2/31)
Hula Hop...8min(8/250min)
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.