- Dołączył: 2009-10-30
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 3822
10 stycznia 2013, 02:27
Witam, czy jest ktoś chętny na rozpoczecie do czwartku o 20 a6w i w koncu miec na koncie ukonczenie tego diabelstwa:)?:) Zapraszam:)
- Dołączył: 2013-02-22
- Miasto: Bieruń
- Liczba postów: 5024
15 marca 2013, 12:15
Ja o 8 muszę już być w pracy, a dotarcie zajmuje mi ok 45 minut, więc nie ma bata. Pobudka musi być 4,30
15 marca 2013, 12:15
Ja robię wieczorem bo o 5 rano przed praca nie chciałoby mi się wstawać. Znalazłam w necie coś takiego,, Cały trening nie powinien trwać więcej niż 25 minut, jeśli trwa więcej należy skrócić czas zatrzymania ruchu z 2-3 sek.,, a jak będzie 24 powtórzenia to jak się wyrobić? Ktoś mi też mówił że 40 min maxymalnie, więc jak to jest?
Edytowany przez Martita512 15 marca 2013, 12:15
15 marca 2013, 12:23
W necie każdy pisze inaczej, jest tyle wersji, że chyba każdy sam musi wybrać najrozsądniejszą według siebie. W większości opisów jest, żeby w ostatnich dniach wyrobić się w 40 minutach, ale jak wyjdzie trochę więcej, to chyba głowy nikt nam nie urwie
- Dołączył: 2013-02-22
- Miasto: Bieruń
- Liczba postów: 5024
15 marca 2013, 12:39
a ja dalej wierze mojemu programowi i na koniec będzie godzina. Zbije mnie ktoś za to?
15 marca 2013, 12:46
Montignaczka bić nie będziemy, bo same pewnie w krótszym czasie się nie wyrobimy, więc pózniej byś nam oddała
- Dołączył: 2013-02-22
- Miasto: Bieruń
- Liczba postów: 5024
15 marca 2013, 12:48
hahaha wiesz, ja mam jedną zasadę... jak mam zrobić szybko, żeby wyrobić w czasie i zrobić to byle jak, to wole wolniej, ale porządnie. Moja siostra tez ćwiczyła z tą aplikacją i efekty były zadowalające, więc po co pośpiech :)
15 marca 2013, 12:53
Ja tam też nie mam zamiaru się zarzynać, żeby mieć te 40 minut, święta wolę spędzić w domku, a nie na erce. Będzie więcej, to i tak będę szczęśliwa, że w ogóle skończyłam.
- Dołączył: 2012-09-28
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 745
15 marca 2013, 12:54
ja tez sie nie bede spieszyc lepiej wolniej a dokladniej. no moge sobie pozwolic na spanie bo mam prace w drugim pokoju
![]()
.wiec od jutra mobilizacja i po 7 wstaje potem mały odpoczynek i o 8.10 wychodzę z pokoju
15 marca 2013, 13:03
Macie rację, więc dokładniej a wolniej;) bardzo mnie zdziwiło te 20minut bo to chyba nie realne. Dobra ja uciekam piec chlebek dietetyczny:)
- Dołączył: 2012-09-28
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 745
15 marca 2013, 13:03
najbardziej się obawiam że jak wróce do Polski to znowu się zacznie późne jedzenie z moim chłopakiem ,chce być miła i dotrzymać towarzystwa i później są tego skutki. dlatego po miesiącu pewnie znowu brzuszki by jakoś do urlopu wyglądać.