- Dołączył: 2009-10-30
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 3822
10 stycznia 2013, 02:27
Witam, czy jest ktoś chętny na rozpoczecie do czwartku o 20 a6w i w koncu miec na koncie ukonczenie tego diabelstwa:)?:) Zapraszam:)
- Dołączył: 2012-09-28
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 745
15 marca 2013, 11:57
tylko nie wiem jeszcze kiedy lepiej te cwiczenia robić bo ja robie przed snem bo cały dzień mam lenia ale nie mogę sie poddać bo wnet połowa jest za mną .tak się zastanawiam czy nie zrobie czasem miesiąc przerwy i na nowo tą szósteczke zaczne no bym nie przytyła a do urlopu może jeszcze coś zleci a urlop już w lipcu:)
15 marca 2013, 11:58
To wyobraz sobie jak ja wyglądałam jak ułożyłam się do ćwiczeń koło grzejnika
![]()
Teraz trzymam się od niego jak najdalaej i obowiązkowo ręcznik pod siebie.
15 marca 2013, 12:00
Żartujesz??? Masz prawie połowę i chcesz się poddać? Nie rób tego, bo za dzień czy dwa będziesz żałowała. Przemęczyłaś się tyle, to weiderkuj już do końca. Satysfakcja.... bezcenna
15 marca 2013, 12:03
Co do czasu ćwiczeń, to ja robię rano, żeby mieć z głowy i nie zastanawiać się czy wieczorem będzie mi się chciało, czy dam radę itp.
- Dołączył: 2012-09-28
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 745
15 marca 2013, 12:04
a kiedy te cwiczenia robicie bo ja roznie miedzy 20 a 23 hihihi zalezy jak mnie leń opósci
- Dołączył: 2013-02-22
- Miasto: Bieruń
- Liczba postów: 5024
15 marca 2013, 12:05
niunia.sylwia napisał(a):
tylko nie wiem jeszcze kiedy lepiej te cwiczenia robić bo ja robie przed snem bo cały dzień mam lenia ale nie mogę sie poddać bo wnet połowa jest za mną .tak się zastanawiam czy nie zrobie czasem miesiąc przerwy i na nowo tą szósteczke zaczne no bym nie przytyła a do urlopu może jeszcze coś zleci a urlop już w lipcu:)
Nawet nie próbuj się poddawać! Bo znajdziemy i nakopiemy w tyłeczek
![]()
Żartuję, ale będziesz żałować. Dawaj do przodu
A ćwiczenia najlepiej z rana przy pustym żołądku. Ja wstaję 4.30 :)
- Dołączył: 2012-09-28
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 745
15 marca 2013, 12:07
pewnie bede musiała dalej robić je bo do urlopu przybedzie mi zawsze w ten brzuch wchodzi nogi szczupłe do swojej figury a sadło zostaje .
- Dołączył: 2012-09-28
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 745
15 marca 2013, 12:08
to też bym musiała tak robić ale wstane po 7 bo mi wystarczy jak z pokoju wyjde o 8.10 hihihi
- Dołączył: 2012-09-28
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 745
15 marca 2013, 12:11
podobno jak cwiczysz i wyrobisz sie z jedzeniem pol godz po cwiczeniach to nie wchodzi tobie tak tylko szybciej spalasz tak mi moja lekarka ostatnio mowila bo zaczela pol roku temu biegac:)