19 stycznia 2010, 20:39
Witam , pomyślałam że jak tu już ćwiczmy brzuchy , to warto sprawdzić i pochwalić się czy wysiłek daje rezultaty ..
Plan byłby taki - robimy fotkę brzucha (najlepiej dziś)
- piszemy sobie codziennie np. pod koniec wpisu jakie ćwiczonka były zrobione w ciągu dnia na brzuch
- co 2 tyg robimy podsumowanie + zdjęcie
- sprawdzamy metoda której z nas jest najbardziej efektywna i efektowna :)
26 kwietnia 2010, 22:41
Didi widziałam dzis w pamietniku ze deszcz pokrzyzował ci biegowe plany? hehe no ja tez dzisiaj nie latalam, a ulewa dopadła mnie pod sama Renomą wiec szczesliwie przeczekałam w srodku,kurcze zrobiłam wczoraj dzien przerwy od biegaia i jak dzs rano latałam to jakbym od poczatku zaczyała
jednak nie mozna robic przerw
26 kwietnia 2010, 22:51
hehh nooo pokrzyżował i bardzo mi sie to nie podoba bo psychicznie byłam nastawiona na latanie :)
ale jutro mam pod swoje skrzydła wziąć ..ekhm kolegę który w sumie zaczyna dopiero szczypiorek jeden - wysoki i chudy w sam raz na biegacza..ciekawa jestem jak to będzie bo zazwyczaj spotykaliśmy sie raczej w randkowych okolicznościach wieczorami i to w sumie zazwyczaj przypadkiem :D chyba dam mu wycisk :D bo skoro 10 jeszcze nie biegał to bedzie miał okazje :D wypluć płuca
- Dołączył: 2010-02-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5262
27 kwietnia 2010, 22:59
candyfloss20 super brzusio o jaa.. ;) cudny!! pewnie tez jakies w miare niskie BMI masz?? paseczka z waga tu nie ma i nie wiem..
- Dołączył: 2010-02-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5262
27 kwietnia 2010, 23:28
zrobilam te cwiczenia na sixpack abs, w miare latwe, oprocz tych trzymania prostych nog u gory w jednym ;D nie wspominajac o tym ze moje rece nie mialy szans rozlozyc sie po bokach, bo miejsca nie mam tyle;p 7min abs tez zrobilam;)
28 kwietnia 2010, 18:04
u mnie tamilee wczoraj nr 2 a dzis siłownia na brzusio :)
28 kwietnia 2010, 18:50
Dziś dodałam zdjęcia w pamiętniku po 20 dniach A6W, zapraszam i obiecuję wrzucać po każdych 10 dniach do akcji foto ;)
29 kwietnia 2010, 22:20
u mnie 7 min ABS , i podciaganie nóg na drążku zaliczone.. ale zakwasy są po wczoraj :)
29 kwietnia 2010, 22:25
Dziewczyny miałyscie po cwiczeiu brzucha zakwasy???
Dziwna sprawa,to nie sa typowe zakwasy-biegam tydzien i od paru dni jest mi niedobrze,boli mnie brzuch
na poczaku myslałam ze to zoładek-dzis dołaczyła sie watroba
ja juz oczywiscie czarne scenariusze ze sie doigrałam itd a kumpela ktora biega od dawna mówi ze to sa własnie....zakwasy...
W zyciu bym sie nie domysliła- co robic Kobity??wiecie??? napewno sie znacie bo brzuszki stale trenujecie,
help plizzzz
30 kwietnia 2010, 10:45
no jasne , ale to kwestia tego ile sie ciwczy juz czasu , po paru dniach juz ich nie mialam.A te ostatnie zakwaasy to dlatego że dodałam obciążenie :)ale to ze jest ci niedobrze to nie jest normalne;/
30 kwietnia 2010, 18:32
eh dzięki Babeczki, mysle ze o po prostu zakwasy- na poczatku miałam lekki bol łydek ale rozbiegałam to,zreszta ciagle ylko nogi cwiczyłam i cwiczyłam a brzucha wcale wiec mysle ze dlatego tak biegi podziałały
dzis odpusciałam bieganie ale juz mnie nosi