Temat: Akcja foto :D

Witam , pomyślałam że jak tu już ćwiczmy brzuchy , to warto sprawdzić i pochwalić się czy wysiłek daje rezultaty ..
Plan byłby taki - robimy fotkę brzucha (najlepiej dziś)
-  piszemy sobie codziennie np. pod koniec wpisu jakie ćwiczonka były zrobione w ciągu dnia na brzuch
- co 2 tyg robimy podsumowanie + zdjęcie
- sprawdzamy metoda której z nas jest najbardziej efektywna i efektowna :)

Kuleczka, szalejesz :DD

a ja powróciłam do starych ćwiczeń. może one coś pomogą :) tak więc,

1 dzień na brzuch

1 dzień na talię

:))

łał, 500.. szał :D ja zabieram się teraz za jakies brzuszki, ale na szybkiego, bo chłopak u mnie śpi i pobudka o 7 rano -.-

a mam takie pytanie: skoro od brzuszków skośnych wyrabiają się mięśnie skośne brzucha.. to chyba na talię osy nie ma co liczyć, prawda?
Agggg myślę że te skośne - one nie powiększają tali , tylko rzeźbią mięśnie międzyżebrowe i skośne ;)
Pragnę przypomnieć ze jutro 16 lutego - kolejne podsumowanie lasencje :))
jutro? a nie w środę? w sumie.. jeden dzień i tak mnie nie zbawi.. rzecz w tym, że ja nadal nie widzę żadnych efektów :/
Noo .. wiesz .. napewno są ;) Chodzi o to żeby systematycznie się kontrolować :)

dziś:

300 brzuszków

2 dzień brzuch

2 dzień talia

:))

Nonoo :] ja w sumie też zawaliłam dziś znów prawie 2 tys. - ziemniaki itp.. no ale zdjęcia laseczki wkleejamy koniecznie :)
a wy te zdjęcia robicie w napięciu/wciągnięciu czy naturalnie? tzn wiadomo, z prostymi plecami, co niestety nie dla każdego jest 'normalne' :) np dla mnie :D
wydaje mi się że nalezy napiąc brzuch , żeby było widać mięśnie ;) także ja zazwyczaj dobrze napinam brzuch :)
Dziś 2 serie z Tamille :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.