- Dołączył: 2007-03-08
- Miasto: Sosnówka
- Liczba postów: 3098
19 stycznia 2010, 09:11
Zawzięłam się.
Szukałam fajnej grupy wsparcia, ale jeśli chodzi o wyniki i efekt końcowy nie będę rywalizować z 15-latkami bo one maja cudne brzuszki:)
Mój brzuch aktualny jest w pamiętniku.
Wczoraj wieczorem trzasnęłam 100. Zapraszam dziewczynki po 30.... gdzie skóra już nie ta:)
Żadnych terminów, żadnych konkretnych celów, żadnych wyścigów tylko wspieranie się!!!
- Dołączył: 2008-07-18
- Miasto: Miasteczko
- Liczba postów: 2505
17 listopada 2010, 20:38
no właśnie muszę się rozchodzić, zbyt długą przerwę miałam
ale wiem, że to tylko kwestia czasu
- Dołączył: 2008-07-18
- Miasto: Miasteczko
- Liczba postów: 2505
17 listopada 2010, 23:45
dziś wydłużyłam stepperowanie o 5 minut - 25 razem
poza tym 300 brzuszków i znów agrafka 150 x na uda i 30 na ramiona
pomachałam też nóżkami na dywanie
Edytowany przez Malakandra 17 listopada 2010, 23:46
- Dołączył: 2010-08-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 528
18 listopada 2010, 12:44
Uff. Malakandra! Podziwiam ilości brzuszków, które trzepiesz. Naprawdę. Ja staram się codziennie zrobić 50 zwykłych + 100 bocznych i mi wystarczy, ale patrząc na Ciebie widzę, że chyba podchodzę za mało ambitnie :) Cóż. Spróbuję na początek zwiększyć zwykłe do 100, a potem zobaczymy. Pozdrawiam wszystkie dziewczyny!
- Dołączył: 2010-08-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 528
18 listopada 2010, 12:48
Acha, jeszcze rada dla tych z Was, które mają zakwasy po brzuszkach. Po każdej serii brzuszków trzeba rozciągnąć mięśnie, czyli np. zrobić popularną "syrenkę", albo dość głęboko odchylić się do tyłu klęcząc na podłodze, jak do modlitwy (tzn. nie siedząc pupą na stopach). To działa. Pozdrawiam
- Dołączył: 2010-02-01
- Miasto: Ank
- Liczba postów: 128
18 listopada 2010, 12:48
a ja się wczoraj w końcu za brzuszki porządnie wzięłam
zrobiłam w sumie jakieś 300 - cały zestaw na wszystkie mięśnie, i skośne, i prosty, i obręczy...
nie było nawet źle :)
dziś planuję utrzymać tendencję!
- Dołączył: 2008-07-18
- Miasto: Miasteczko
- Liczba postów: 2505
18 listopada 2010, 22:16
hanta1 ja już dawno nie mam zakwasów po brzuszkach, za długo je robię ;)... szczerze mówiąc kiedyś to nawet do 700 dochodziłam w kilku sreiach przerywanych innymi ćwiczeniami ale to jednak przesada, bo mnie "wnętrze" bolało
za to mam zakwasy po agrafce - wewnętrzna strona ud i co z tym zrobić?
dziś
300 brzuszków
agrafka
150 x na uda i
30 na ramiona
i inne dywanowe rzeczy
- Dołączył: 2010-08-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 528
19 listopada 2010, 08:59
Malakandra - nigdy nie ćwiczyłam na agrafce, ale może się skuszę? Polecasz? Te mięśnie, których na co dzień nie wykorzystujemy bolą, kiedy intensywnie zaczynają pracować. Jeśli chodzi o przeciwdziałanie zakwasom jest tylko jedna rada - rozgrzanie i rozciągnięcie mięśni przed właściwym ćwiczeniem, a po wykonaniu ćwiczeń ponowne rozciąganie. Jest kilka ćwiczeń na rozciągnięcie wielu partii mięśni. Poniższe służą do rozciągnięcia mięśni wewnętrznych ud. Powodzenia :)
- Dołączył: 2008-07-18
- Miasto: Miasteczko
- Liczba postów: 2505
19 listopada 2010, 15:25
niezłe akrobacje! dziś wypróbuję
- Dołączył: 2008-07-18
- Miasto: Miasteczko
- Liczba postów: 2505
19 listopada 2010, 20:35
dziś 300 brzuszków i agrafka i stepper 30 minut
żeby waga chciała spaść....
- Dołączył: 2008-07-18
- Miasto: Miasteczko
- Liczba postów: 2505
20 listopada 2010, 17:09
jak się pozbyć tego tłuszczu poniżej pępka? oto jest pytanie!