- Dołączył: 2009-06-12
- Miasto: Żyrardów
- Liczba postów: 110
26 stycznia 2012, 09:48
Szukam chętnych do wzajemnego wspierania się w tym nie łatwym zadaniu acz bardzo efektownym :)
Chcę realizować wariant II czyli 7dzień jest dniem przerwy
Jacyś chętni? :)
- Dołączył: 2009-01-27
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 166
8 lutego 2012, 08:57
dziendoberek
10/42 zaliczone!!!YEAHHHH!!!!
![]()
i po chorobie kaszel mi juz tez tylko zostal na szczescie...
zrobilam sobie foteczke na 10 dzien i roznica jest.. w cm roznica jest 2 cm na brzuchu i talii ale nie wiem czy to przez 6-tke tylko, bo w koncu inne wygibasy tez cwicze..za to na pewno przez 6-teczke bardziej widac miesnie jak sie napinam... no wiadomo jeszcze zadne spektakularne rezultaty to nie sa , ale jednak zawsze cos
- Dołączył: 2011-01-03
- Miasto: Münster
- Liczba postów: 437
8 lutego 2012, 11:46
Halo! Podziwiam wszystkich kręcących hula hop. Ja wczoraj pierwszy raz od dzieciństwa pokręciłam , a dzisiaj nie mogę dotknąć skóry na brzuchu.Jest,jakby to powiedzieć,poobijana.
![]()
A taka byłam szczęśliwa,że tak świetnie mi idzie. No cóż ...dzisiaj raczej kręcić nie będę.
![]()
A przy ostatnim ćwiczeniu a6w też trzęsą mi się uda i brzuch.Ale z dnia na dzień jest lepiej. Pod koniec będziemy to robić jak profi . Uwierzcie.
![]()
- Dołączył: 2009-01-27
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 166
8 lutego 2012, 12:28
Bibi ja mam dosc ciezke hula hop, ma ok 1,2 kg i jest pofałdowane, ma tzw masażer. Powiem Ci że po pierwszych 15 minutach na drugi dzień próbowałam i nie dałam rady, tak mnie bolały, zwłaszcza boczki. Ale na trzeci dzień było ok i od tamtej pory kręce
![]()
..
- Dołączył: 2012-01-26
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 8496
8 lutego 2012, 15:08
Jezuuu, ja póki co jeszcze 10 dnia nie zrobiłam i nie mogę się zmobilizować w ogóle... Może wieczorem...
- Dołączył: 2010-05-11
- Miasto: X
- Liczba postów: 4491
8 lutego 2012, 15:23
Ja też jeszcze nie zrobiłam 10 dnia, ale muszę mimo, że padam na pysk.
nata2hka też mam hula z masażerem, ale już daawno nie kręciłam, miałam zacząć, ale opornie mi to idzie, wrr. O! Zapomniałam o zdjęciach, muszę zrobić.
- Dołączył: 2011-01-03
- Miasto: Münster
- Liczba postów: 437
8 lutego 2012, 17:27
Czy ktoś jest jeszcze tak zakręcony jak ja??? Nie pasowało mi coś z dniami ćwiczeń,w związku z czym prześledziłam "nasze" forum i okazało się ,że zaczęłam 30.01 i że dzisiaj jest 10 dzień ćwiczeń.
![]()
Ogromnie przepraszam i zawiadamiam,że :
10/42 zaliczone.
- Dołączył: 2011-01-03
- Miasto: Münster
- Liczba postów: 437
8 lutego 2012, 17:29
Mobilizacja? Pomyślałam sobie dzisiaj o Was. Że nie jestem sama w tych "mękach".
![]()
Podziałało.
- Dołączył: 2010-05-11
- Miasto: X
- Liczba postów: 4491
8 lutego 2012, 18:01
Bibi ja właśnie w taki sposób nabieram mobilizację, bo jak to ja nie zrobię, a Wy robicie? :)
- Dołączył: 2012-01-26
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 8496
8 lutego 2012, 19:48
Pieprzone 10 na cholerne 42
O Boże, nigdy więcej robienia a6w wieczorem! Nigdy, nigdy!
Co się umęczyłaam... Ale zrobiłam. Nawet na sekundę nie pomyślałam żeby unieść drugą nogę nad podłoże a rano to robię z trudnościami ale się staram...
+ 300 skakanek. Padam.
Oby jutro było lepiej...
Edytowany przez Zala21 8 lutego 2012, 19:49