Temat: A6W zaczynam w poniedziałek 30 stycznia. Kto ze mną?

Szukam chętnych do wzajemnego wspierania się w tym nie łatwym zadaniu acz bardzo efektownym :)
Chcę realizować wariant II czyli 7dzień jest dniem przerwy

Jacyś chętni? :)
Hej dziewczyny! Dawno mnie tutaj nie było. Przepraszam i obiecuję, że się poprawię. Cwiczen nie zawaliłam i jestem dalej z Wami. 6,7,8,9/42 zaliczone. Jedna z Was pytała sie o efekty krecenia hula-hopem. Stram się kręcić 15 min hula-hop i 15 min twisterem i efekty sa widoczne, dlatego warto. Pozrawiam   

Nie wiem co z tymi nowymi osobami...

8/42 zrobione.
I dzisiaj zrobiłam w niewiele ponad 25 min. Robiłam jedno ćwiczenie po drugim. W rowerku to częściowo nawet nóg nie kładę na ziemi. Ale nie powiem - jest ciężko. Na dokładkę kupiłam sobie dzisiaj hula hop i przed a6w kręciłam 5 min, a po zakończeniu 10 min.Następnie prysznic.... a wieczorem Zumba.
nata2hka - zdrówka życzę  i dziękuję za typ z hula hop
Bibi, ładnie szalejesz! :) Ja też muszę zacząć kręcić, bo moje hula tylko leży i kurz zbiera...
8/42 zaliczone :) To chyba dziwne, ale przy wykonywaniu tych ćwiczeń najbardziej bolą mnie uda. Szczególnie przy szóstym ćwiczeniu.
Shoelace też tak kiedyś miałam, na razie tego nie odczuwam, ale podejrzewam, że też znowu będę mnie bolały uda bardziej od brzucha.
Mnie przy szóstym ćwiczeniu nogi aż się trzęsą. Bolą i uda i brzuch.
Dzisiaj dodałam tylko skakankę 500 razy. Nie jestem w stanie robić brzucha, zjadłam na wieczór budyń waniliowy i się przejadłam :C
Ojj, nogi też mi się czasem trzęsą, masakra normalnie.
9/42 zaliczone z największą dokładnością

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.