29 listopada 2011, 17:00
Zapraszam do grudniowej edycji naszej akcji :)
Poprzez kręcenie hula hoopem można
w bardzo przyjemny
sposób pozbyć się "oponek" czy też "fałdek" z brzucha, a także można
wyrobić talię.
Uwaga: zmiana formuły! Wyniki proszę wpisywać w jednym poście. W celu wpisania nowego wyniku post należy edytować.
Ostrzeżenie!
Kręcenie tylko w jedną stronę może spowodować asymetrię talii. Dlatego
doradzam kręcenie w obie strony. Nie wszyscy od razu umieją kręcić w
obie, ale jest to możliwe do nauczenia się przy odrobinie uporu.
Akcja
zaczyna się 1 grudnia.
* Uczestniczki poprzedniej edycji akcji
mogą zachować swoje numery.
* Przy podawaniu czasu kręcenia proszę o
podanie daty i swojego
numeru z listy uczestniczek. Wszystkie wyniki wpisujemy w jednym poście! w celu dopisania nowych czasów, post należy edytować.
* Będzie
prowadzona tabelka. Tabela będzie na pierwszej stronie.
* Nie powielamy wpisów ani nie sumujemy.
Przykład:
nr.15
1.12 - 30min
2.12
- 0 min
* Jeśli ktoś nie napisze daty
lub swojego numeru nie wprowadzę tego do tabelki.
*
Przy zgłaszaniu podajemy wymiary talii i brzucha (w tej kolejności)
oraz ilość minut jaką planujemy wykręcić (dla zainteresowanych)
*
Wymiary podajemy osobno dla każdej edycji. Dziewczyny które kręcą w
edycji listopadowej podajcie wymiary końcowe w tamtym temacie oraz
początkowe
w edycji grudniowej.
*Nowe
uczestniczki otrzymają numery 1.12. Numery nowych uczestniczek
przydzielane są losowo.
Zapraszam serdecznie!
Lista uczestników:
1. zaga24
2. tienna
3. 007sdoll
4. Lilyeth
5. Carrolyn
6. ProstoDoNieba
7. fitbabka
8. anetka120
9. ivonka29
10. Glycerine
11. dukanowaa
12. glodomorka
13. ...Dupka
14.Gosiunia31
15. Tygrysek86
16. Nadka84
18. eska123
19. faithfull
21. Vegetab21
32. agataqTabelka:
![]()
Link do tabeli: >>klik<<
Edytowany przez ff67e016c22f93b8366f7d7578d6046e 11 stycznia 2012, 10:43
- Dołączył: 2011-01-28
- Miasto: Bezludzie
- Liczba postów: 8653
9 grudnia 2011, 10:25
Ty od rana w pracy a ja będę do wieczora w pracy :D
Ale zamieniać się nie chcę - bardzo przywykłam do popołudniowo - wieczornych godzin pracy, że za nic w świecie bym się nie zamieniła na poranno - popołudniowe :)
Miłego dnia Dziewczyny!
9 grudnia 2011, 10:30
też siedzę w pracy teraz - a potem kręcę do comedy central albo w trakcie monka :D
- Dołączył: 2011-08-23
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2614
9 grudnia 2011, 10:54
ha - też siedzę w pracy :).
Zazwyczaj kręcę też przy Monku + właśnie comedy central (Teoria Wielkiego Podrywu/ Dwóch i pół) :)
Dupka - podziwiam Cię, że tak bardzo polubiłaś pracę w godz. popołudniowo - wieczorrnych. Ja chyba bym nie mogła jedna - tzn.gdy musiałabym to pewnie bym pracowała(kiedyś to przerabiałam) ale stanowczo wolę moją 6.45 - 14.45 :)
- Dołączył: 2011-01-07
- Miasto: Nibylandia
- Liczba postów: 1620
9 grudnia 2011, 11:22
Dupko jak nie miałam rodziny to tez uwielbbiałam swoja pracę chodziłam na popołudniu.. teraz bym chyba już nie mogła..... chodź nie powiem, ze czasem bym sobie pospała.. te poranne wstawanie to masakra
- Dołączył: 2011-01-28
- Miasto: Bezludzie
- Liczba postów: 8653
9 grudnia 2011, 11:26
Ale ja mam rodzinę :) Co prawda moją całą rodziną jest Mąż (dzieci brak), ale to nic nie zmienia. Zwłaszcza teraz, gdy zmienił pracę i większość tygodnia również jest ze mną w domu :D
A u mnie dzisiejsze ćwiczenia zaliczone: 80 min h-h i 2x8 min abs :-) Chyba, że dokręcę jeszcze wieczorem coś do filmu i piwka
Edytowany przez ...Dupka 9 grudnia 2011, 11:24
- Dołączył: 2011-01-07
- Miasto: Nibylandia
- Liczba postów: 1620
9 grudnia 2011, 12:22
hehe Dupko no iwiadomo, że masz:) o mnie mi chodziło, że za panienki po pubach robiłam;p
chociaż kurde poprzednia praca była dwuzmianowa i jakoś dałam ardę.. chyba do wszystkiego da się przyzwyczaić..
oj ja też dzisiaj winko chyba otworzę
jestes wielka z tymi cwiczeniami dosłownie
Miłego dnia dziewczeta
9 grudnia 2011, 20:05
agataq, ja robiłam małe przymiarki do własnoręcznego robienia hula i mogę coś podpowiedzieć. Najpierw warto znaleźć rurkę - ja znalazłam w Castoramie, rura PE, taka niebieska, średnica 25mm, cena jakieś 1,59 za metr, wiec kółko kosztuje grosze (na kółko jakieś 3 metry idzie). Łączników dobrych tam nie mają, ale wystarczy kawałek cieńszej, byle sztywnej rurki, która wejdzie do środka. Jakby była ciut za cienka, to można ją okleić taśmą. Dalej mam tylko teorię, bo jeszcze nie wypróbowałam. Teoria jest taka - klej na ciepło, najpierw okleić jedną stronę tej cienkiej rurki, włożyć w grubsza, poczekać, aż wyschnie, potem przykleić z drugiej strony i powinno trzymać.
A jak już rozmawiamy, to wpiszesz tabelkę za listopad, czy ja się mam za to brać? Może znajdę chwilę czasu.... Grudniem chyba mogę sie zająć sama, będę mieć trochę wiecej czasu teraz...
- Dołączył: 2010-11-24
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 2134
10 grudnia 2011, 20:04
dziewczyny biore sobie urlop od kręcenia wyjezdzam i nie mam jak wziasc hula hoop wiec niestety nie bede krecic..::( wracam do was w polowie stycznia . Powodzenia w kęceniu ,:)
11 grudnia 2011, 15:15
Tienna tabelkę Ci wysłałam dzisiaj...
a z hulahopem muszę pomyśleć i może zrobię tak jak piszesz - nie rozpada się?
12 grudnia 2011, 10:42
Problem w tym, ze jeszcze nie wypróbowałam do końca, ale nie powinno się rozpadać.
Vegetab21, będziemy tęsknić :(