Temat: Skalpel, Killer czy Turbo?

no własnie,ktory..?:) i jaki z nich najlepszy dla poczatkujacej...:)

Skalpel - jest na modelowanie ciała, Turbo i Killer - spalanie. Ja ćwiczyłam Skalpel długo, ładnie ujędrnia ciało. Killera nie ćwiczyłam, za to Turbo - fajnie daje wycisk i ładnie spala tłuszczyk. :) Teraz ćwiczę trening z gwiazdami - 3 różne rodzaje ćwiczeń : na koordynację ruchową (na uda, nogi) tzw. balance trening, na spalanie kalorii - power trening i na brzuch - superset. Polecam. :) Teraz także zamówiłam nową płytkę Ewki i ma do mnie niedługo przyjść. (ma tam być tzw. Skalpel II z krzesłem i szok trening, oba po 30 min, więc myślę, że fajna:))

Ja najbardziej lubię killera, później skalpel. Turbo mnie okropnie nudzi.

Jeżeli najbardziej zależy Ci na spalaniu tłuszczyku, a zaczynasz dopiero ćwiczenia z Ewą to Killer. Skalpel Cię tak nie wypoci. Na początku Killer może być ciężki i nie dotrwasz do końca, ale to kwestia regularności by wszystko się zmieniło. Dla osób zaawansowanych, ale nie ćwiczących jeszcze z Ewą- Turbo

a na pozbycie się galarety i trochę tłuszczu z ud który najlepszy?  Brzuch wygląda jako tako ale nogi (tylko uda) są okropne..

moim zdaniem na nogi dobrze działa trening z gwiazdami, ta pierwsza część :)

Powiem tak- troszkę sporo ważysz i wydaje mi się, że:
a) skalpel jako modelujący nie da wyraźnego efektu bo ów efekt będzie ciągle schowany pod tłuszczykiem
b) killer i szok... z racji kondycji nie wiem, czy dasz radę prawidłowo i w tempie wykonać.
Nie zniechęcam, ale wydaje mi się, że warto zabrać się za trening innego typu.
Powolne rozkręcenie się
Teraz - nastawienie się na spalanie - ruch, basen, aeroby...
Przyzwyczajenie organizmu do intensywniejszej pracy i wtedy zabranie się za ewke

Ja cwicze wszystko;)

Każdego dnia wszystkie? czy jeden dzień skalpel, drugi turbo, trzeci killer?