Temat: Spać w staniku czy bez? bo już sama nie wiem...

Ostatnio bardzo frustruje mnie to pytanie, mam spory ale niezbyt jędrny biust (nawet bardzo) to chyba przez to że szybko zaczęłam dojrzewać, byłam grubym dzieckiem, potem szybko schudłam, potem utyłam i tak w kółko...
Kiedyś wyczytałam że powinno się spać w dobrze dobranym staniku, bo to pomaga regenerować włókna kolagenowe w piersiach, robiłam więc tak i chyba to naprawdę pomagało, widziałam różnicę, ale ostatnio dziewczyny nastraszyły mnie rakiem sutka, który może powodować właśnie spanie w staniku i przestałam, ale teraz znów widzę pogorszenie jędrności skóry...
Więc jak to w końcu jest? Z czy bez?
To może iść do specjalisty jak nie wiesz co zrobić.  Dla mnie w grę wchodzi sportowy stanik
ja zawsze spię w staniku.. po prostu nie umiem spać bez./.. jest mi nie wygodnie...
Pasek wagi
nie śpimy w staniku
Pasek wagi
Bez :)
nie zasnęłabym w staniku.
dawniej, jakieś 8 lat temu spałam w staniku. było okropnie niewygodnie!!  szybko się rozciągały gumki itp. teraz nienawidze spac w staniku!! po prostu nie nawidzę!! poza tym śpie z mężem to może tez i dlatego ;D
Ostatnio widziałam gdzieś wywiad z brafitterką która mówiła ze kobieta o dużym biuście wręcz powinna spać w staniku ale specjalnie dobranym ! z reszta jakiś czas temu w jakiejś gazecie "shape" czy coś podobnego również było kilka słów na ten temat. Ja zamiast polegać na opinii vitalijek zapytałabym kogoś kompetentnego.
Pasek wagi
bez !!!!!!!
Dziewczyny, które wypowiadają się, że nie powinno się spać w staniku, ciekawe skąd to wiedzą, bo wydaje mi się, że nie są przeszkolone w takich dziedzinach, żeby były na 100% pewne co szkodzi, a co nie. \

Jeśli chodzi o mnie to dowiadywałam się u różnych braffiterek, do tego wiele o tych czytałam i oglądałam. Śpię w staniku, bo wszyscy, którzy się na tym znają tak mi doradzili. Jeśli kobieta ma duży biust i do tego jeszcze się odchudza to wiadomo, że biust też się kurczy, ale gorzej ze skórą. Dzięki dobrze dobranemu stanikowi, można zachować bardzo ładny i jędrny biust. Kiedy zaczęłam się odchudzać to biust zwyczajnie mi zaczynał flaczeć. Odkąd śpię w staniku, bardzo ładnie się podniósł. Pomyślcie dziewczyny, że to jest jakieś 6-8godzin codziennego rozciągania, naciągania i ugniatania biustu kiedy nie śpij się w staniku, więc siłą rzeczy, źle to wpływa na biust i go deformuje. Jak się dobrze dobierze biustonosz to nic nie czuć. Najlepiej z takiego ulubionego i dobrze dobranego biustonosza wyciągnąć fiszbiny i można bez problemu w nim spać. Polecane są też takie do karmienia, bo też nie mają drutów i są z bawełny, która oddycha. Do tej pory używałam taki z którego wyciągnęłam druty, ale jutro mam zamiar wybrać się do braffiterki i dobrać sobie inny bo też zrobił się w obwodzie za duży po schudnięciu.
Pasek wagi
Ja śpię w sportowym. Nie znoszę jak mi się piersi rozjeżdzają na wszystkie strony świata :P Wczoraj natomiast przysnęłam w dzień w staniku z fiszbinami i jak się obudziłam, to miałam wrażenie, że mam połamany mostek- taki ból przez te druty. :P dlatego polecam do spania miękki biustonosz, bez fiszbinów :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.