© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
5 maja 2018, 17:52
Jak wyżej- jestem ciekawa czy są takie ćwiczenia, których nienawidzicie wykonywac? Na początku mojego zdrowego życia moje przekonanie o aktywnosci fizycznej ograniczało się do chodakowskiej i biegania, na ktore teraz nie moge patrzec, kazda minuta strasznie mnie nudziła i była katorgą, co kończyło sie tym, że szybko sie zniechęcałam.
Macie coś takiego? :)
5 maja 2018, 22:18
Nie lubię gier zespołowych. Poza tym wszystko ujdzie.
5 maja 2018, 22:21
Szczerze? Z całego serca nie znoszę dywanówek. Ćwiczenie w domu z jakąkolwiek panią z Youtube'a jest tak nudne i monotonne, że tracę cały zapał do ćwiczeń. Wolę aktywność na świeżym powietrzu, basen i siłownię.
5 maja 2018, 22:28
Nie znoszę biegania oraz robienia brzuszków - dlatego też w życiu bym się do tego nie zmusiła . Uważam że , żeby być systematycznym w ćwiczeniach to robić te które się lubi / kocha .
5 maja 2018, 22:32
Pływanie na basenie, jogi i zumby.
Edytowany przez xKammyx 5 maja 2018, 22:32
5 maja 2018, 22:55
Nie cierpię ćwiczyć brzucha. Dla mnie to dramat od zawsze, a szkoda bo też i słaba partia. Na szczęście wykonuje ćwiczenia wielostawowe, gdzie ten brzuch jest angażowany. Ostatnio znienawidziłam też Monster Walk z gumą oporową - ból d**y nie do opisania. A w planie treningowym będzie długo 
Z brzucha najgorsze są chyba wszelkie planki - klasyczny, tyłem, bokiem... chryste, zawsze się zastanawiam czemu te minuty są tak długie, nerwowo zerkając na minutnik :D
Edytowany przez Gab06 5 maja 2018, 23:01
5 maja 2018, 22:59
Nienawidzę wszelkiego rodzaju dywanówek. Nie lubię też sprintów.
Edytowany przez Corinek 5 maja 2018, 22:59
5 maja 2018, 23:06
poza jogą, sporadycznym pływaniem nie cierpię niczego.
5 maja 2018, 23:11
planki bokiem, burpees, mountain climbers, zumba 
5 maja 2018, 23:33
Nienawidzę biegania i męczę się już na sam widok biegających osób. Brrr.... W szkole nie lubiłam jeszcze gry w mini hokeja i gry w kosza.
