Temat: Kto tak ma proszę o odpowiedz !

Cześć. Dziś temat o ćwiczenia. Kurcze ...miałem dziś ćwiczyć, ale jakoś mi się tak niechce ;/. Codziennie przyjeżdzam do domu ok. 20 30 .. Nauka,kolacja i ćwiczenia. W ten tydzień akurat dziś nie ćwiczyłem,przedwczoraj i chyba we wtorek ... Straszne. Już nie mam siły  .. Pytanie do Was. Macie też tak czy ćwiczycie CODZIENNIE ?
a ja cwicze codziennie zle sie czuje jak nie wskocze na orbiego na razie mi sie nie zdarza odpuszczac
Ja przeważnie też późno kończę zajęcia,noale co zrobić,lubię ćwiczenia, nie zmuszam się do końca, jak mnie leń dopada to wtedy zaczynam lekką rozgrzewkę,później kilka ćwiczeń, a dalej się rozkręcam i normalny trening. Najgorzej to chyba zacząć,bo potem same endorfinki się uwalniają :D i dobrze też czerpać jakąś radość nie tyle z efektów co z samego ruchu, bo wtedy bardziej się chce,bardzo ważne jest dopasowanie swoich preferencji do rodzaju ruchu,wtedy jest 100 razy łatwiej :)
mnie czasami energia roznosi i spać nie mogę w dni które nie ćwiczę (mam 1 dzień na regenerację) :D
Jeśli wyznaczysz sobie jakieś 3 dni w tygodniu na ćwiczenia to sobie pomyśl tak : dziś poćwiczę to już jutro nie muszę. Bo tak jak wyżej było napisane mięśnie muszą się zregenerować i potrzebują na to ok 48 godzin.
Pasek wagi
CODZIENNIE.
Wystarczy ćwiczyć 3-4 razy w tygodniu, jak jesteś zmęczony i masz cały dzień za sobą to nie dziwne, że Ci się nie chce. Ćwiczenia mają być też przyjemnością, nie ma się co zmuszać, bo łatwiej się wtedy zniechęcić :)
ja chodze na siłownie z koleżanką i wiesz co jak mam taki dzień to ona mnie wyciąga i musze iśc i to samo ja, jak jej się załancza leń to ja ją wyciągam więc moze załatwisz sobie towarzystwo do ćwiczeń to napewno mobilizuje i jest raźniej
Ja to wogóle niemogłam się zebrać do ćwiczen, a teraz ćwicze co trzy dni, chociaż niewiem czy można to nazwać ćwiczeniami, poprostu ruszam się więcej niż wcześniej
> ja nie mam czasu iść do domu ani spać, ani na
> obiad, a mieszkam po drugiej stronie od
> uniwersytetu,i po trafię tak przez 4 dni pod rząd,
> bo mam takie studia, ALE jak mam jakieś godziny w
> zapasie, to pakuję się i jadę na siłownię. więc
> jak się chce, to nawet w ekstremalnych warunkach
> się da.

cancri,kochana,a co studiujesz?
Pasek wagi
Właśnie suplementuję się wit b- complex, bo o ile jakiś czas temu byłam treningowym terminatorem, o tyle teraz coraz częściej odpuszczam, jako że moje mięśnie po kilku minutach odmawiają posłuszeństwa. A, że mam stwierdzone upośledzone wchłanianie, niechęć psychiczna do wysiłku i niechęć ciała wskazują na braki. U Ciebie także ( aktywny tryb życia )  może pomóc czasowa suplementacja b- comlex. Wiataminy z grupy b nie kumulują się. miesięcznakuracja powinna być zatem bezpieczna. Dodam , że wit b6 to witamina sportowców. Pozdrawiak

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.