- Dołączył: 2008-06-08
- Miasto: Fidżi
- Liczba postów: 1843
23 lutego 2011, 15:49
... byłam dzisiaj pierwszy raz na godzine... Pani trener powiedziała,ze jak napierwszy raz wytarczy... oczywiście jutro będę połamana no ale... chodzi o to, że (durne pytanie:P ) Kiedy najlepiej chodzić :
-rano?
-popołudniu?
-wieczorem?
rano wydaje mi sie bez sensu bo przyjde do domu i cały dzień będę jadła tzn z głową oczywiście:)
wiadomo obiad, kolacja
Popołudniu też dziwnie... bo coś wieczorem trzeba będzie wszamać....
wieczorem wrócić z siłowni, wykąpać się i do wyra:)
Takie są moje opcje...
Ale jednak wolę się Was posłuchać?? jak to z tym jest?
- Dołączył: 2009-05-23
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 12386
23 lutego 2011, 19:06
a co za różnica kiedy? ważne żeby chodzić.
ja chodziłam zawsze rano.. pusta siłownia i wszystkie sprzęty dla mnie.
23 lutego 2011, 19:07
nie chce zakładać nowego tematu ale mam pytanko :)
chodzę na siłownię popołudniu i nie za bardzo wiem na czym więcej ćwiczyć, żeby spalić tkankę tłuszczowa:
bieżnia?
rowerek?
cross-trainer?
no i jak długo ??
za każdą rade będę wdzięczna
![]()
23 lutego 2011, 19:08
Powiem tak, chodzę na siłkę od stycznia i przerabiałam wszystkie godziny na siłowni ;) chyba jednak po południu dla mnie jest najlepiej, bo nie ma tylu ludzi jak wieczorem i też jestem po jakimś posiłku.
Ale Ty musisz sama zobaczyć, kiedy najlepiej Ci się ćwiczy. :)
Życzę wytrwałości!
- Dołączył: 2006-11-20
- Miasto: Nyc
- Liczba postów: 921
23 lutego 2011, 20:11
> nie chce zakładać nowego tematu ale mam pytanko
> :)chodzę na siłownię popołudniu i nie za bardzo
> wiem na
> czym więcej ćwiczyć, żeby spalić tkankę tłuszczowa:bieżnia?rowerek?cross-trainer?no
> i jak długo ??za każdą rade będę wdzięczna
a nie nudzi Ci się troszkę? masz jakiś trening?? ja bym wprowadziła 20 min cardio na bieżni lub 10-20 min na rowerku, orbitreku lub cross trainerze. Później przykładowo trening na górę: ramiona plecy i brzuszek - trochę ćwiczeń na maszynach, trochę z hantelkami później brzuchy na macie i wracamy do orbitreka, bieżni, stepera lub rowerka - ok 20 minut lub dłużej
23 lutego 2011, 21:16
ja chodzę rano bo tylko wtedy mam na to czas i nie narzekam, nie ma nic piękniejszego niż wyciskanie na ławeczce o 7 rano ;)
niekonsekwentnawdzialaniu
- Dołączył: 2010-11-11
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 143
23 lutego 2011, 21:19
ja chodzę zazwyczaj tak o 16 i mimo że wtedy jest dosyć dużo ludzi to mi ta godzina odpowiada i wtedy mogę dać z siebie najwięcej :)
- Dołączył: 2008-05-19
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 32
23 lutego 2011, 23:33
Najlepsze ćwiczenia wykonuje się z rana. Nie chodzi tutaj o to że dzięki temu będzie nam przybywała sprawność. Z rana się ćwiczy dlatego że rozbudza to nas i daje energii na cały dzień.
- Dołączył: 2009-05-23
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 12386
24 lutego 2011, 01:19
> nie ma nic piękniejszego niż wyciskanie
> na ławeczce o 7 rano ;)
to prawda. a byłoby jeszcze piękniej gdybym była w stanie podnieść chociaż gryf :)
24 lutego 2011, 10:24
Dzięki wielkie za rade andres :) na pewno skorzystam :)
- Dołączył: 2011-01-13
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 199
24 lutego 2011, 10:54
> nie ma nic piękniejszego niż wyciskanie
> na ławeczce o 7 rano ;)
Zaintrygowałeś mnie tym porannym wyciskaniem. W moim przypadku 7 rano gwarantowałaby burze z piorunami w robocie.
Jednak po szybkim rekonesansie okazało się iż najbliższa kuźnia Adonisów otwiera swe wrota o 6.30 w związku z czym jutro raz dwa trzy próba mikrofonu.
