- Dołączył: 2008-06-08
- Miasto: Fidżi
- Liczba postów: 1843
23 lutego 2011, 15:49
... byłam dzisiaj pierwszy raz na godzine... Pani trener powiedziała,ze jak napierwszy raz wytarczy... oczywiście jutro będę połamana no ale... chodzi o to, że (durne pytanie:P ) Kiedy najlepiej chodzić :
-rano?
-popołudniu?
-wieczorem?
rano wydaje mi sie bez sensu bo przyjde do domu i cały dzień będę jadła tzn z głową oczywiście:)
wiadomo obiad, kolacja
Popołudniu też dziwnie... bo coś wieczorem trzeba będzie wszamać....
wieczorem wrócić z siłowni, wykąpać się i do wyra:)
Takie są moje opcje...
Ale jednak wolę się Was posłuchać?? jak to z tym jest?
- Dołączył: 2006-11-20
- Miasto: Nyc
- Liczba postów: 921
24 lutego 2011, 12:25
po szybkim rekonesansie okazało
> się iż najbliższa kuźnia Adonisów otwiera swe
> wrota o 6.30 w związku z czym jutro raz dwa trzy
> próba mikrofonu.
koleżanki z pracy będą pod wrażeniem