Temat: hula hop od 21lutego kto zemna -nagroda gwarantowana

1.03 -1 dzien odpoczynku

Razem: 68 pkt

Vegetab21 masz racje jakos tu pusto kazdy tylko wpisze ile wykrecil danego dnia i tyle:) Nie wiem czy to dobry pomysł na ozywienie watka, ale mozemy sie podzielic np. swoimi doswiadczeniami w odchudzaniu, tym jak wam idzie dieta, ćwiczenia itd.

Hmm, czy ja mam jakieś doświadczenia w odchudzaniu to nie wiem. Schudłam jak na razie 7-8kg (waga się waha) przy zdrowej diecie, jem to co lubię i na co mam ochotę i jedyny ruch jaki wykonuje (na razie) to kręcenie właśnie hula hop. Bo zamierzam również biegać, ale to dopiero jak zrobi się ciepło ;)

nana90 każdy pomysł jest dobr y:) Ale muszę przyznać ze temat bardzo trudny ha ha :) Doświadczenia w odchydzniu pewnie żadnego nie mam ale powiem tak polubiłam wage , polubiłam  stawać na niej i patrzec jak jest na niej coraz mniej . A i te nieszczesnę kalorie teraz juz wiem co i ile ma kalori to jest mi latwo sie nie obżerać . Zanim zaczełam sie odchudzać to nie miałam pojecia ile pochłaniam kalori a teraz mam choćiaż przy tej dieie ktorą sobie  wymyslilam zjadam ich za mało .

A co do ćwiczen biegam stacjonarnie zawsze kiedy mam czas staram sie biegac 7 razy w tyg , do tego hula hop które pokochałam :)   Czy coś jeszcze moge dodać mam pewne wątpliwośći zostało mi 9 kg ale obawiam sie zze to nie wystarczy , że nadal bede widziała w sobie osobę gruba . I jak ja bede zjadała 1500 kalori dziennie zeby moja waga nie spadała ?? Do tego czasu jeszcze sporo minie wiec mam chwile zeby sie zastanowic . Chyba sie za bardzo rozpisałam wybaczcie :) :) :)

A i zapomniałam dodać od jakiegoś czasu cierpię na bezsenność !!:):(

Vegetab21 problemy z bezsennością doskonale znam, wiem jak to potrafi frustrować i męczyć. Długo już masz kłopoty ze snem? 
Moje doświadczenie w odchudzaniu jest raczej nijakie, wcześniej nie odchudzałam się. Owszem robiłam sobie jakieś takie pojedyncze dni diety, ale nie trwało to tak jak teraz -23 dni :) Wcześniej nie zdawałam sobie sprawy z tego ile jem kalorii. W tej chwili nie wyobrażam sobie żebym mogła wrócić do starych nawyków. Chcę zrzucić jeszcze jakieś 4 kg, choć szczerze mówiąc nie wiem czy wtedy będę zadowolona. 
Ćwiczę codziennie: 8 minutówki (stretch, abs i niecodziennie legs) , ćw. na wew. stronę ud, motylek, rozciąganie, hula hop. Od czasu do czasu hantle. Chcę zacząć biegać gdy wrócę z urlopu. Mam nadzieję, że w połowie marca już będzie wiosenna pogoda i przełamię się i przede wszystkim nie zniechęcę. :)

femme20   spac nie moge praktycznie od najmłodszych lat odziedziczyłam bezsenność w spadku :) Ale ostatnio  bezzsennosc daje o sobie bardziej znac . Tabletek nie chce brac bo nie pomagaja a jak juz wezme jakies to nie moge się pózniej obudzic a jak sie obudze to chodze jak nie przytomna nacpana :).

 

Dziewczyny właśnnie prze chwilą   przeczytałam że jeżeli ktoś nie zje  chociażby jednego PĄCZUSIA , PACZKA  MNIAM :) to nie bedzie mu się wiodło !! Nie jestem aż tak bardzo przesądna  ale jeżeli się skusze na jednego paczka to obawiam się ze nie zatrzymam sie na  nim tylko zjem cała fabryke pączków  nie no przesadzam az tak zle to nie bedzie :) Może zjem  moze nie . A wy jakie macie plany na ten rozpustny czwartek ??:)

Ja nie zamierzam jeść pączków :) 

femme20 nawet jednego :) ??

 

Ja też nie mam zamiaru zjeść nawet jednego:)  Jak sobie o paczku pomysle to mi sie niedobrze robi:)

A co do przesądu to napewno nieprawda bo jadlam co roku a nigdy specjlnie mi sie nie wiodło, wiecej zmartwień niż radosci.

Ja myśle że jeden nam nie zaszkodzi nawet tego  nie zobaczycie na wadze :)