Temat: Szwy a ćwiczenia

Witam, mam założone szwy po wyrwaniu ósemki. Czy są jakieś lekkie ćwiczenia, które z tymi szwami mogę wykonywać? Mam je jeszcze nosić prawie tydzień a już nie mogę wytrzymać siedząc i nic nie robiąc a spacery mi nie wystarczają :) Ktoś coś poradzi? 

ja normalnie cwiczylam,jak mialam szwy w buzi,w niczym nie przeszkadzalo i krwotoku nie dostalam

ja 2 dni po usunięciu obu 8 byłam na siłowni i nic mi się nie stało ;)

Pasek wagi

no właśnie się boje że te szwy puszczą czy coś. To było dosyć ciężkie wyrywanie zęba, cały czas mnie boli a szwy mocno ciągną  nawet przy "mocniejszym" poruszeniu głową (mimo że to już 4 dzień)

wyrywanie zebow i szwy?? a co to ma wspolnego z cwiczeniami? cwiczysz szczeka? mozesz normalnie cwiczyc jesli cie nie boli

jak napisałam wyżej, boli i ciągnie nawet przy kręceniu głową. Dlatego pytam czy w ogóle ćwiczyć, a jeśli tak, to co?

Ból się może nasilić i ćwiczenia nie są wskazane.To tylko tydzień wytrzymasz. Robienie np. skłonów nie jest wskazane. Ja bym ograniczyła się do spaceru, jeśli dobrze się czujesz

Pasek wagi

Glancusia napisał(a):

Ból się może nasilić i ćwiczenia nie są wskazane.To tylko tydzień wytrzymasz. Robienie np. skłonów nie jest wskazane. Ja bym ograniczyła się do spaceru, jeśli dobrze się czujesz

Zgadzam się. :)

Pasek wagi

Planuje założenie aparatu na ząbki, więc czytam co nieco na ten temat - w tym dużo o wyrywaniu osemek :) W większości słyszałam, że tydzień po zabiegu nie powinno się ćwiczyć, więc bym Ci radziła poczekać jeszcze. Ale ani nie miałam ich jeszcze usuwanych, ani nie rozmawiałam na ten temat z lekarzem (oko w oko, bo tych online nie liczę :p)

Pasek wagi

Ja bym na Twoim miejscu wstrzymała się od ćwiczeń, do momentu aż ból ustąpi. Trzeba słuchać własnego organizmu. Skoro boli, to znak, że jeszcze potrzebujesz trochę czasu na regenerację. Jeśli nawet nie będziesz ćwiczyła przez tydzień czy dwa, to przecież nie wpłynie to znacząco na Twoją kondycję. Jeśli tak Cię jednak nosi, to pozostań przy szybkim marszu. Ja miałam usuwane 3 ósemki. Dwie ósemki poszły w miarę bezproblemowo i po zaledwie paru dniach już o nich nie pamiętałam. Natomiast ta trzecia, to był jakiś koszmar. Przez pierwsze kilka dni czułam się tak, jakby czołg po mnie przejechał, bolało mnie dosłownie całe ciało. Ostatnią rzeczą o której myślałam, to były ćwiczenia, bo najprostsze czynności sprawiały ból. Dopiero po około 2 tygodniach zaczęłam normalnie funkcjonować. Skoro Cię boli, odczekaj jeszcze parę dni.

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.