- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
13 lutego 2016, 23:14
hej specjalnie zalogowałam się, żeby dostać motywacji do biegania na orbim
ćwiczę regularnie od 12 dni i podczytując to forum postanowiłam zapisywać przebiegnięte km. Dotychczasowych nie podaję, nie pamiętam
nawet dzisiejszych nie pamiętam
Ale te jutrzejsze i następne
Na razie plan do 31.03.2016. Jakby ktoś chciał dołączyć - byłoby super
Razem łatwiej się motywować
A może jest jakaś nowa edycja orbitrekowania w toku?
15 lutego 2016, 08:19
Witam, mnie zastanawia jedno czy orbitek bardziej porównać do biegania czy do jazdy na rowerze? Bo mój również pokazuje, że w godzinę przejeżdżam około 20 km? To może jednak jest to realne.
15 lutego 2016, 15:26
ja dziś sobie raczej daruję ćwiczenia, bo jestem jakoś wykończona :o ale ostatnio przez 2 tyg ćwiczyłam codziennie więc myślę, że jeden dzień odpoczynku nie zaszkodzi :). Chyba że wieczorem moje samopoczucie się zmieni.
15 lutego 2016, 17:24
poniedziałki właśnie mają to do siebie, że są paskudne ja wróciłam do domu senna, ale mam nadzieję, że jednak wykrzeszę siłę pod wieczór. A Katarzyna? jak trening? Ktoś jeszcze?
Nirwanko - jeśli przez ostatnie 2 tygodnie ćwiczyłaś codziennie, to należy Ci się dzień odpoczynku Byle nie trwał kilka miesięcy
15 lutego 2016, 17:28
Witam, mnie zastanawia jedno czy orbitek bardziej porównać do biegania czy do jazdy na rowerze? Bo mój również pokazuje, że w godzinę przejeżdżam około 20 km? To może jednak jest to realne.
jedno, co jest pewne, to że czas ćwiczenia się zgadza osobiście resztę, kilometry czy kalorie, traktuję mocno umownie - raczej dla siebie, jako porównanie aktualnej kondycji
i motywacyjnie
15 lutego 2016, 20:04
Trochę o wcześniejszej porze, niż zazwyczaj, ale przebiegłam 45 minut i 11,6 km Tym razem na automatycznym programie, więc ze zmiennym obciążeniem.
czyli 1,45 h i 29,1 km
15 lutego 2016, 21:08
super :) , zazdroszczę Tobie tych programów :o ja kupiłam jakiś prosty nowy na licytacji w super cenie :D jedynie ma troszkę z boku połamaną obudowę, co nie przeszkadza w użytkowaniu :)
Edytowany przez Nirwanaa 15 lutego 2016, 21:09
15 lutego 2016, 21:19
programy są fajne, bo biegniesz ze zmiennym obciążeniem. Są programy interwałowe, aerobic, jakiś cross country, waight loss Na niektórych programach po np. 400 metrach biegu na małym obciążeniu samo obciążenie przeskakuje na bardzo wysoki poziom np. na 200 metrów - takie kółeczko trwa chyba 2 km i od nowa.
Jeśli możesz zmieniać obciążenie w trakcie biegu, to możesz sobie sama taki program ułożyć - moim zdaniem łatwiej się biegnie ze zmiennym obciążeniem, ale każdy biegnie, jak lubi
Miałam wczoraj zapytać - to 65 minut zrobiłaś z dodatkowymi ciężarkami na rękach i nogach? podziwiam Ja na najwyższym obciążeniu daję radę biec kilka minut i to siłowo - przekładając cały ciężar z nogi na nogę
Edytowany przez samozycie74 15 lutego 2016, 21:20
15 lutego 2016, 21:24
jak ćwiczyłam na siłowni, to obciążenie było cięższe. Te na którym ćwiczę nie jest ciężkie, a te niżej są za lekkie jakbym w powietrzu kręciła-tak się przyzwyczaiłam. A te ciężarki to po 0.5 kg. kiedyś kupiłam zestaw w Lidlu :)
15 lutego 2016, 21:27
najważniejsze, żebyś jutro wskoczyła na swoją maszynkę jak jutro wrócę z pracy, chcę zobaczyć ile przebiegłaś