- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
1 stycznia 2016, 17:19
witam, szukam osob z ktorymi wspolnie będę mogła dzielić się swoimi sukcesami osiągnietymi z Chodakowską.
ja mam do zrzucenia minimum 10 kg, ale zeby wrocić do poprzedniej wagi potrzebuje schudnąć 20. :) teraz ważę 85.
-ćwiczymy w miare możliwości, ja sądzę że nie dam rady całego treningu od razu, ale stopniowo będę zwiększać czas. nie musimy cwiczyc codziennie i na siłe.
- ograniczamy niezdrowe produkty w miare możliwości.
- mierzymy się na wstępie!
(ustalimy resztę)
przyłączy się ktoś do mnie?
(zbędne jest pisanie jak to chodakowska niszczy kolana, biodra itp, to juz wiemy, proszę aby wypowiadały się osoby zainteresowane.)
30 stycznia 2016, 22:29
hej dziewczyny! Jak wam idzie?
U mnie od 02.01 spadlo 3.5kg! :) Maly sukces, aczkolwiek jeszcze dluuuga droga... Jeszcze 8-10kg i bedzie super... :p
Mam pytanie... jak wasze kolana przy cwiczeniach z Ewa? Mnie troche boli lewe kolano, omijam cwiczenia, ktore obciaza je jeszcze bardziej... Np.przysiady. :p Bieganie tez sobie na razie odpuscilam. ;( Zamienilam na rower... :p Wkoncu Holandia, co rusz gdzies smiga sie rowerem. :p
31 stycznia 2016, 13:02
Karola tak tylko od Skalpela, nawet przez miesiąc żadnej diety nie miałam, kalorii nie liczyłam i praktycznie się nie ruszałam tylko cały dzień w łóżku i Skalpel, dziwny mój organizm :\
31 stycznia 2016, 13:03
Moje kolana nigdy mnie nie bolały ale może dlatego że jak np jest podnoszenie nogi w podporze to nie robię całego ciągu na jedną nogę a potem na drugą tylko przeplatam, raz jedna raz druga :)
31 stycznia 2016, 13:44
cześć dziewczyny a mi extra figura przypadła do gustu i ja robie rano a wieczorem skalpel. Teraz jak wrócę z urlopu to tylko popołudniu będę ćwiczyć bo rano to chyba musiałabym o 3 wstac
31 stycznia 2016, 13:45
A biorąc pod uwagę ze pracuje w markecie to właściwie 8 godzin w ciągłym ruchu a rano przy rozkładaniu towaru to zamiast hantli he he
31 stycznia 2016, 15:08
anula, jak tak teraz sobie mysle, to ta ekstra figura nie jest taka zla, no i mam po niej mega zakwasy, wiec pracowaly mi miesnie, ktore przy skalpelu nie byly ruszane, wiec chyba wroce do niej. Dzis mysle, zeby zrobic killera albo turbo spalanie, bo cardio by sie przydalo.
U mnie z dieta wczoraj nie bylo za fajnie, tzn wieczorem zawalilam, bo upieklam sernik, no i oczywiscie zjadlam. Dzis juz tez zjadlam w ramach II sniadania i mam nadzieje, ze na tym sie skonczy. Ale sernik pycha.....:)
31 stycznia 2016, 16:18
Mnie w styczniu poleciało -2,5kg. Czyli wyzwanie wykonane, jestem mega szczęśliwa! :)
A i ja nie mam problemów z kolanami. Mam nadzieję, że tak zostanie:)
31 stycznia 2016, 16:27
U mnie na wadzę w końcu zaczyna się coś dziać pokazało 63,8 czyli jak zaczyna się wahać to coś się dzieje
31 stycznia 2016, 19:15
wow dziewczyny, ale macie piekne spadki, gratuluje
Ja dzis zrobilam killera i nie bylo tak zle, dalam rade. Mnie na razie tez kolana nie bola.
Dieta dzis tez niezbyt, ale od jutra poprawa na 100%.