- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
30 marca 2015, 21:45
Dlaczego vitalijki śmieją się z dywanówek?
"Ćwiczysz z Mel B,Chodakowską,Tiffany to nie ćwiczysz w ogóle, to nie jest trening"
"Kobiety ćwiczące "dywanówki"nie wiedzą co to prawdziwy wysiłek"
"Śmieszy mnie jak ktoś pisze, że kocha dywanówki"
Powinniśmy się cieszyć z jakiejkolwiek aktywności fizycznej, że ktoś podniósł "4litery" z kanapy i trenuje. Czy to ważne co trenuje? Ważne, że ma ruch.
Jeśli nie ćwiczę na siłowni to nie wiem co to prawdziwy trening. Być może nie wiem ale dla mnie jest ważne, że mam ZROBIONY trening, nie siedziałam tylko podjęłam się aktywności fizycznej.
30 marca 2015, 23:24
Gdzie masz zarys mięśni? Może na avatarze?luna_luna, poszukaj mi tych metamorfoz, bo chyba nie mam wystarczającej cierpliwości żeby przekopać całego facebooka Chodakowskiej . Widzę dziewczyny, które mniej lub więcej schudły, ale bez zarysu mięśni.Moje to się pewnie od czekolady zrobiły.Tak, bo jak się pójdzie na siłownię, to zaraz BUM! wyglądasz jak Pudzian. Mało tego, jesteś na ujemnym bilansie kalorycznym i genetycznie masz predyspozycje do smukłych mięśni, ale siłownia to wszystko zmieni i zamienisz się w wielką kupę mięsa. Przy odrobinie szczęścia może broda wyrośnie Dla mnie jedno jest oczywiste: trzeba przekładać zamiary na wysiłek. Nikomu nie bronię dywanówek i na pewno się nie naśmiewam. Mimo to ciężko nie załamać rąk jak po raz setny tej samej dziewczynie tłumaczysz, że od melki tyłek nie urośnie, a od chodaka nie dorobi się "zarysu mięśni" na brzuchu.
Brzuch z avatara to niećwiczący brzuch.
Edytowany przez 09f8def6f51d53ffe66e322b8021f64d 30 marca 2015, 23:27
30 marca 2015, 23:24
Logika ucieka, przerażona Twoim rozumowaniem. Jeśli napiszę chodak zamiast "szanowna Ewa Chodakowska, instruktorka pilatesu z wysp greckich" to znaczy, że wyśmiewam się z osób ćwiczących z tą panią? To jest zupełnie nowy poziom myślenia, chyba jestem zbyt ograniczona, żeby to pojąć. A zmiany widziałam, połowa sensownie wyglądających osób poza Ewką ćwiczyła na siłce. Druga połowa z "zarysem" po prostu stosowała jej tragiczne jadłospisy na oko 1400 kcal i po prostu się wychudziła do poziomu jako-tako widocznej muskulatury, którą ja mam tak samo widoczną ważąc przeciętnie 10 kilo więcej niż te wspaniałe metamorfozy.Kurde, a ja nie mam żadnej żyły... Co teraz :(Sam sobie przeczysz. Nie naśmiewasz się, ale nazwiska nie napisałeś z dużej i jeszcze skróciłeś do przezwiska. Zobacz sobie zdjęcia dziewczyn na fb czy instagramie to zobaczysz czy można uzyskać zarys mięśni czy nie.Tak, bo jak się pójdzie na siłownię, to zaraz BUM! wyglądasz jak Pudzian. Mało tego, jesteś na ujemnym bilansie kalorycznym i genetycznie masz predyspozycje do smukłych mięśni, ale siłownia to wszystko zmieni i zamienisz się w wielką kupę mięsa. Przy odrobinie szczęścia może broda wyrośnie Dla mnie jedno jest oczywiste: trzeba przekładać zamiary na wysiłek. Nikomu nie bronię dywanówek i na pewno się nie naśmiewam. Mimo to ciężko nie załamać rąk jak po raz setny tej samej dziewczynie tłumaczysz, że od melki tyłek nie urośnie, a od chodaka nie dorobi się "zarysu mięśni" na brzuchu.
Nie widzisz różnicy pomiędzy "Chodakowska" a "chodak"? Jesteś ograniczona.
30 marca 2015, 23:26
Brzuch z avatara to niećwiczący brzuch.Gdzie masz zarys mięśni? Może na avatarze?luna_luna, poszukaj mi tych metamorfoz, bo chyba nie mam wystarczającej cierpliwości żeby przekopać całego facebooka Chodakowskiej . Widzę dziewczyny, które mniej lub więcej schudły, ale bez zarysu mięśni.Moje to się pewnie od czekolady zrobiły.Tak, bo jak się pójdzie na siłownię, to zaraz BUM! wyglądasz jak Pudzian. Mało tego, jesteś na ujemnym bilansie kalorycznym i genetycznie masz predyspozycje do smukłych mięśni, ale siłownia to wszystko zmieni i zamienisz się w wielką kupę mięsa. Przy odrobinie szczęścia może broda wyrośnie Dla mnie jedno jest oczywiste: trzeba przekładać zamiary na wysiłek. Nikomu nie bronię dywanówek i na pewno się nie naśmiewam. Mimo to ciężko nie załamać rąk jak po raz setny tej samej dziewczynie tłumaczysz, że od melki tyłek nie urośnie, a od chodaka nie dorobi się "zarysu mięśni" na brzuchu.
Wybacz, ale nie widzę tego . Ot szczupły brzuch tuż po ćwiczeniach.
30 marca 2015, 23:26
Wiesz Keyma, Ty masz ladny, plaski brzuch, no ale miesni to ja tam nie widze. Tak pisze do Was w przerwie pomiedzy dywanowkami :D
Edytowany przez cancri 30 marca 2015, 23:27
30 marca 2015, 23:27
łatwo znaleźć - wystarczy BMI poniżej 18 i prawie każde nie-jabłko ma zarys 6 paku. Chyba, że kompletnie zmsakrowało mięśnie głodówkami ;) Nie sztuka mieć zarys z niedowagą.
30 marca 2015, 23:29
Wybacz, ale nie widzę tego . Ot szczupły brzuch tuż po ćwiczeniach.
A ja widzę. Nie chcę mieć więcej "mięśni-niemięśni".
30 marca 2015, 23:31
łatwo znaleźć - wystarczy BMI poniżej 18 i prawie każde nie-jabłko ma zarys 6 paku. Chyba, że kompletnie zmsakrowało mięśnie głodówkami ;) Nie sztuka mieć zarys z niedowagą.
Nie ma co- porównywać faceta do kobiety
Ciekawe czemu ta chuda laska nie ma sześciopaku?
Edytowany przez 09f8def6f51d53ffe66e322b8021f64d 30 marca 2015, 23:33
30 marca 2015, 23:31
http://przystanekuroda.pl/aerobiczna-6-weidera-efekty/ Efekty po 6 weidera, Jillian i Chodakowskiej.
30 marca 2015, 23:32
luna_luna, jak miło, że potrafisz się odnieść do mojej wypowiedzi. Cudowny zmysł merytorycznej dyskusji. Ja jestem ograniczona, bo piszę skrótami, a Ty nie masz pojęcia o czym piszesz w temacie ćwiczeń siłowych, ale i tak się wypowiesz, w dodatku kompletnie bajdurząc. Po czym zarzucasz innym bycie ograniczonym. Okeeeej.
Can, co za dywanówki jedziesz? :D
Tennick, abstrahując: czemu ta chuda laska nie ma sześciopaku? :D
Edytowany przez Ceress 30 marca 2015, 23:35
30 marca 2015, 23:34
http://przystanekuroda.pl/aerobiczna-6-weidera-efe... Efekty po 6 weidera, Jillian i Chodakowskiej.
Chodź stąd, one nie zrozumiejo.