- Dołączył: 2008-11-20
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 6622
6 grudnia 2010, 09:52
Sytuacja wygląda tak: juz od naprawdę dłuuugiego zcasu mało ćwiczę(kiedyś cwiczyam bardzo dużo). Zawsze Wolałam biegać i ewentualnie po bieganiu trochę poćwiczyć. Bylam przekonana, że takie cwiczeniaPO bieganiu więcej mi dadzą, no bo wiadomo, bieganie dobra rozgrzewka- i rozpoczęcie spalania tłuszczu. Teraz mam problem, jest cholernie zimno, u nas po -15 stopni i co jak co, ale podejrzewam,że nie zmuszę się do biegania
jest mi po prostu za zimno. Może raz, dwa razy na tydzień dam radę, ale poza tym, z czasem też u mne ciężko. Prawdopodobnie więc przeczekam tę paskudną aurę, i zacznę biegać dopiero, jak zrobi się kilka stopni na minusie, a nie 20;/
stąd moje pierwsze pytanie: Czy ćwiczenia w domu, takie dywanowe, ok 1,5 h co dwa dni ale bez biegania, coś mi dadzą, czi raczej nie?
i drugie pytanie: czy znacie jakieś dobre ćwiczenia na wewnętrzną partię ud? Wiecie, na ten taki "budyń" tłuszczowy, jak ja to nazywam?
Będę wdzięczna za odpowiedzi
- Dołączył: 2008-11-20
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 6622
6 grudnia 2010, 10:45
oki, to ja mam już pytania:
Tamilee na brzuch, ale ktora część konkretnie?
i co to ejst leg magic?? Bo nie wiem. nie spotkałam się z tym jeszcze. Może dlatego że nigdy jakoś na nogi nie cwiczyłam, bieganie samo wystarczało.
a, no i czy znasz jakieś dobre ćwiczenie na wewnętrzną część ud?
6 grudnia 2010, 11:08
wiec tak ..Tamielee chodzi mi o lyte z cwiczeniami o ta :
tam jest 30 minut cwiczen (2x15min) i naprawde daja wycisk..berzuszke robi sie sliczny po nich.
leg magic sobie zakupilam na pocztaku odchudzania na allegro ...to jest cos takiego :
ja zaplacilam za niego cos kolo 100 zl wiec warto kupic go na allegro a nie na tych telewizyjnych zakupach bo tam jest 3x drozej (w sklepach tez drogo)
a co do cwiczen na wewn. uda to wlasnie ten leg magic jest super...poza tym cwiczylam lezac na boku, na kostce mailam ciezarek i unosilam do gory noge...o takie ciezarki:
- Dołączył: 2008-06-18
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 606
6 grudnia 2010, 11:14
Ja też mam przerwę w bieganiu, może nawet nie sama tempeartura jest problemem co śnieg. Boję się wywrotki i kontuzji. Teraz zamiast biegania trenuję w domu na rowerku.
Trening domowy może być bardzo skuteczny wystarczą hantelki, mata, taśmy eleastyczne itp.
Na wewnętrzną stronę ud polecam ćwiczenia z taśmą elastyczną albo tubingiem pojegające na naciąganiu nogami gum. Można tak ćwiczyć przwodziciel i odwodziciel co bardzo poprawia wygląd tych partii nóg. Rowerek tez jest na nogi ok.
- Dołączył: 2008-11-20
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 6622
6 grudnia 2010, 11:22
rowerka nie mam i raczej go tu nie wstawię, dlatego właśnie chcę na spinning wrócić.
co do sniegu-też się właśnie boję wywrotki.
a takie ciężarki na nogi ile mogą kosztować?
fajterka,na czym polegają te ćwiczenia na uda z gumami?
6 grudnia 2010, 11:33
takie ciezarki widzialam w tesco juz od 25 zl...roznie zalezy od tego ile waza ..
- Dołączył: 2008-06-18
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 606
6 grudnia 2010, 11:40
- mocujesz jeden koniec tubingu lub taśmy do czegoś stabilnego ( ja mocuje do nogi komody) a drugi koniec własnej kostki. Stajesz bokiem i robiesz wymachy wyprostowanej nogi w bok, tak aby mieć odczuwalny oprór gumy.
- robisz z taśmy albo tubingu petlę i umieszczasz ją w okolicach łydek. Rozciągasz taką pętlę obiema wyprostowanymi nogami. Ćwiczenie można wykonywac na leżąco albo na stojąco w opcji raz jedna noga raz druga.
Jak dam radę wieczorem wrzucę fotki, bo nie wiem czy te opisy są wystarczjaco jasne.
6 grudnia 2010, 11:59
fajterka a gdzie takie tasmy mozna kupic w rozsadnej cenie i za ile??
6 grudnia 2010, 13:11
Ja kiedys biegalam w miejscu z wii. Teraz cwicze na stepie tez z wii
Ciekawiej jest bo dostaje sie punkty, a poza tym trener do mnie caly czas mowi, wiec nie czuje sie jakbym sama cwiczyla
- Dołączył: 2008-11-20
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 6622
6 grudnia 2010, 16:50
wlasnie, też mnie interesuja te gumy, gdzie je kupic i za ile....bo to cwizcenie bardzo mi sie podoba.
- Dołączył: 2007-09-10
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 610
6 grudnia 2010, 16:54
Ja ćwiczę z płytą :) jogę, pilates, aerobik, fitness - na przykład płyty Jillian Michaels (30 day shred; No more trouble zones; Banish fat, boost metabolism) i Bob Harper (Weight loss yoga). Poza tym są świetne filmiki w internecie, chociażby 8 minutówki, hip hop abs, można przebierać i wybierać. Jest też mnóstwo rozpisanych programów ćwiczeń bez żadnego sprzętu (na poszczególne partie mięśni, callanetics i wiele wiele innych).