Temat: ORBITREKOMANIA - X edycja !!!

 Witam i zapraszam do wspólnej zabawy.

To już X edycja wspólnego "   orbitrekowania" 

5 tygodni rywalizacji i dobrej zabawy.

X edycja 29.11.2010 - 02.01.2011

        

Kto się przyłączy?



Zasady są proste. Przez 5 tygodni "ścigamy" się ze sobą na orbitrekach zapisując tutaj swoje wyniki w MINUTACH.
np.  dziś 25 min; razem: 365min
Co tydzień (w niedzielę) pojawi się tabelka z rankingiem a na koniec wyłonimy zwycięzcę.
Motywacją dla wszystkich będzie 
"specjalne"zadanie do wykonania dla przegranego z każdego tygodnia zadane przez zwycięzcę  :D
Wlasnie teraz moja corcia zasnela a ja zamiast wejsc na orbiego, obejmuje muszle :( od samego rana mam dreszcze i wymioty a brzuch to mi zaraz rozsadzi ...... dzis musze odpuscic, a jeszcze mam do pracy na nocke :(((((((
Pasek wagi

szczerze podziwiam dziewczyny, które kręcą na orbim aż TYYYYLE czasu

ja po 10 minutach zaczynam juz odczuwac zmeczenie i znużenie, no i pot mi sie leje spod włosów

 

dzisiaj 16 minut

razem 108

Pasek wagi
420+60=480
355/465
Pasek wagi
ja wczoraj 60 min razem 270
jola ja na znużenie serial pociskam i jakoś czas upływa po za tym zmieniam obciążenie prędkość i do tyłu pokręcę bo to na pupę dobrze robi :)
Sabcia strułaś sie ?

Jaak mi się wczoraj nie chciało strasznie brrr
A waga mi szaleje wczoraj miałam 86 z kawałkiem dziś już 88 wrrrrrrrrrrrrr..tak wiem lepiej sie ważyć raz w tygodniu no ...ale....
Hej laseczki...
Wróciłam....
Dukana puściłam w kant, wczoraj na "weselu" dałam czadu ( przy stole naturalnie) i dopiero od poniedziałku wrócę do diety, ale to już raczej będzie MŻ.
No!
A teraz pędzimy na kurs przedmałżeński, także i dziś z orbiego wielkie nici, chociaż i tak mnóstwo kalorii dziś spaliłam z nową zabawka Xboxa...:D
165 min + 40 min = 205 min
415/465
Pasek wagi
dodaję 60 minut razem 600

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.