- Dołączył: 2010-11-10
- Miasto: Kielce
- Liczba postów: 40
14 listopada 2010, 08:38
30 minut dziennie, to się przyłączy?
- Dołączył: 2010-10-29
- Miasto: Turek
- Liczba postów: 26
14 listopada 2010, 11:36
powiedzcie mi na jakie partie mięśni działa skakanka :) wymagające ćwiczenie, też zakupię skakankę
- Dołączył: 2010-10-30
- Miasto: Gdzieś Tam
- Liczba postów: 590
14 listopada 2010, 11:45
wyrabiają się ladne łydki, pośladki, uda. Ręce też wzmacniasz.
znalazłam też fajny artukuł gdzie skakanka działa na brzuch.
http://www.tipy.pl/artykul_1729,jak-pozbyc-sie-brzucha-cwiczac-10-min-dziennie.html - Dołączył: 2009-11-08
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 3218
14 listopada 2010, 11:45
Skakanie na skakance ładnie wyszczupla łydki i uda, traci się sporo kalorii.
Jednak osoby z dużą nadwagą powinny uważać, bo takie skakanie obciąża stawy.
- Dołączył: 2010-10-30
- Miasto: Gdzieś Tam
- Liczba postów: 590
14 listopada 2010, 11:47
to prawda. na skakanke trzeba uwazac
- Dołączył: 2009-08-05
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 2643
14 listopada 2010, 11:53
Mam skakankę, ale nie jestem w stanie ćwiczyć z nią więcej niż 10 minut za jednym podejściem. Nogi mi nie wytrzymują już;)
- Dołączył: 2010-11-10
- Miasto: Kielce
- Liczba postów: 40
14 listopada 2010, 11:59
żeby nie rozbudować za bardzo łydek, trzeba porządnie się porozciągać po skakaniu.
Ja skacząc na skakance + zero słodyczy+ dużo wody zeszłam z 75 do 55 kg.
Skakałam codziennie od 30 do 60 minut, przez pół roku.
Wróciłam do skakanki, bo uwielbiam się wypocić i wiem, że dzięki niej można ładnie schudnąć.
A jak spalają tkankę tłuszczową bokserzy? Białko i skakanka!
14 listopada 2010, 11:59
Kiedyś skakałam codziennie przez 30 minut, efekty były świetne zwłaszcza na... brzuchu! Tylko trzeba pamiętać o regularnym rozciąganiu się, żeby nie rozbudować łydek.
Czy mogę się przyłączyć, skacząc co drugi dzień?
14 listopada 2010, 12:07
ja się przyłączę, choć nie skakałam 100lat i na początku wytrzymam pewnie zaledwie kilka minut ;p
14 listopada 2010, 12:21
nom ja też się przyłącze:)
może chociaż z tego nie zrezygnuje...
często coś zaczynam i nie kończę...;/
pora coś z tym zrobić:)
tylko jak tam codziennie będziemy skakać to nie wpłynie to jakoś na nasze łydki??
jakoś odpycha mnie jak sobie pomyślę o takich napompowanych łydkach a gdzieś czytałam, że mogą się zrobić takie mięśniaste...
jak myślicie??
14 listopada 2010, 12:38
jak będziesz dobrze rozciągać nogi to łydki nie będą wielkie. wiadomo, że trochę się umięśnią, ale mi się to podoba, a nie jakieś patyki
Edytowany przez 007sdoll 14 listopada 2010, 12:51