- Dołączył: 2010-10-14
- Miasto: Madryt
- Liczba postów: 2252
9 października 2013, 10:16
Jak w temacie, robił ktoś? jakie efekty? warto?
![]()
to w minutach jest tak? bo 125 min troche mnie przeraża:P
- Dołączył: 2010-10-14
- Miasto: Madryt
- Liczba postów: 2252
9 października 2013, 10:57
Wydaje mi się że cieżej może zacząć się koło 6 dnia dopiero :)
- Dołączył: 2012-03-13
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 9591
9 października 2013, 10:57
Jak dla mnie może być to drugie - dostosuję się do reszty.
PS tyłek podczas ćwiczeń leży na podłodze? Podniesione są TYLKO nogi? (Nigdy nie robiłam nożyc).
PS2 Czy jeśli jest 140/140 to znaczy, że 140 powtórzeń bez stopu?
- Dołączył: 2009-05-18
- Miasto: Rajskie Wyspy
- Liczba postów: 88344
9 października 2013, 11:01
No to może ja też będę robić obydwa rodzaje, aż tyle to przecież nie trwa.
9 października 2013, 11:01
Ja chętnie też zacznę robić i poziome i pionowe, tylko, że ja muszę podkładać sobie ręce pod plecy i pośladki, bo inaczej mnie plecy bolą w odcinku lędźwiowym :) w każdym razie brzuszek i nogi pracują tak samo :)
9 października 2013, 11:02
też w to wchodze:))
- Dołączył: 2012-03-20
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 4105
9 października 2013, 11:03
moim zdaniem bez stopu bo maja mięsnie pracować non stop a nie z przerwami bo raczej efektu nie będzie. to ja cisnę na dywan i zaliczam pierwszy dzień :)
- Dołączył: 2010-10-14
- Miasto: Madryt
- Liczba postów: 2252
9 października 2013, 11:03
Zalatana napisał(a):
Jak dla mnie może być to drugie - dostosuję się do reszty.PS tyłek podczas ćwiczeń leży na podłodze? Podniesione są TYLKO nogi? (Nigdy nie robiłam nożyc).PS2 Czy jeśli jest 140/140 to znaczy, że 140 powtórzeń bez stopu?
nożyce pionowe :
![]()
myślę że mozna zrobić króciutki stop, ja np. przy wyzwaniu przysiadowym na początku robiłam dziesiątkami , teraz dwudziestkami np. dwadzieścia i 5 sek odpoczynku i tak dalej, bez stopu masakra by była przynajmniej w przysiadach.
A jakie cardio robicie do tego?
- Dołączył: 2012-03-20
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 4105
9 października 2013, 11:06
no i zaliczone :) matko, ja mam kondycję na poziomie -100, ale tłumaczę to sobie ciążą więc tym samym tym, że oststanie prawie 10mscy zupełne zero ruchu a wczesniej to w sumie też bimbałam zamiast cos zrobić ze sobą, ech...
- Dołączył: 2012-03-13
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 9591
9 października 2013, 11:17
No ja dzisiaj zaliczę późnym wieczorem, bo dopiero wtedy będę w domu. Pamiętajcie żeby sobie cyknąć dziś fotki
9 października 2013, 11:29
Wchodze w to!! :D Mam nadzieję, że przy tym wyzwaniu wytrwam, bo przy przysiadach zrezygnowałam. Kolana nawaliły :D