- Dołączył: 2011-03-16
- Miasto: Obłoczek
- Liczba postów: 642
11 lipca 2013, 20:59
Ćwiczę z Chodakowską chyba już ponad 2 miesiące.
Codziennie.
Turbo, Killer, Skalpel.
Czasem sobie to przeplatałam na zmianę, czasem jeden traning dziennie różnie.
Czuję świdrowanie w kolanach. Coś jak wiercenie, kręcenie, jakby chodzil po nich robak i się z nie wwiercał![]()
why?
Jestem zwolenniczką popranie wykonwywanych ćwiczeń. Ogromnie uważam przy przysiadach na kolana. Ćwiczeę w butach. Mam stanik sportowy. Przygotowanie na maxa można powiedzieć. Nie wyobrażam sobie już życia beż ćwiczeń. Teraz muszę zrobić wolne. Tylko na ile ? ![]()
no nie chcę ![]()
poważne pokochałam sport. Dzień bez niego to dzięń stracony... co robić? Dlaczego tak jest?
- Dołączył: 2012-05-13
- Miasto: Guildford
- Liczba postów: 10534
11 lipca 2013, 21:34
znalazłam na YT ćwiczenia nie obciążające stawów, dają wycisk, jak znajdę to wstawię tu linka
niestety tych już chyba nie ma...
Edytowany przez siczma 11 lipca 2013, 21:52
- Dołączył: 2006-03-06
- Miasto: Zg
- Liczba postów: 4992
11 lipca 2013, 21:47
Ja też miałam problem z bólem kolan przy ćwiczeniach z Chodakowską, chociaż nie ćwiczyłam długo (przez ból i przez to, że jakoś nie mogę znieść jej jako trenerki). Teraz ćwiczę z Jillian Michaels. Tam też jest dużo ćwiczeń typu przysiady, ale nie mam problemu z kolanami. Może spróbuj poćwiczyć z nią? 30 day shred albo Body Revolution.
- Dołączył: 2006-02-10
- Miasto: Gorzów Wielkopolski
- Liczba postów: 182
11 lipca 2013, 22:01
spróbuj przerzucić się na rower na jakiś czas
- Dołączył: 2008-11-08
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 457
11 lipca 2013, 22:20
a na bolące kolana maść końska chłodząca. Po mojej super pracy to jedynie daje mi ukojenie.
11 lipca 2013, 22:26
marta.m.. napisał(a):
SexyKitty napisał(a):
marta.m.. napisał(a):
dobrze ze powstal ten watek, mam problemy ze stawami a najbardziej z kolanami - dzisiaj chcialam zaczac killera.mozecie cos doradzic nie obciazajacego kolan ? moj problematyczny rejon to brzuch
ZWOW, na pierwszych 3 stronach mojego pamiętnika znajdziesz o tym programie wszystko, efekty już po 4 dniach widziałam i w ciele i w psychice :)
laska z tak napompowanym biustem do mnie nie przemawia, skupic sie nie moge :D
a co ty z tymi ZWOW'ami ciągle? gdzie na forum nie ma wątku o ćwiczenia to Ty się wcinasz z tymi treningami.
jakie 4 dni ? w ciele efekty po 4 dniach? chyba chodzi Ci o zakwasy...
a ćwiczenia Zuzany są o wiele cięższe i jak się je zrobi nieprawidłowo to też będą obciążać kolana!
cały szkopuł tkwi także w technice ! jak się wykonuje ćwiczenia nieprawidłowo to nic dziwnego, że potem boli kręgosłup, stawy, kolana. trzeba zadbać o prawidłowe wykonywanie ćwiczeń!
- Dołączył: 2013-04-15
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2901
11 lipca 2013, 22:38
Nie wiem czy przez Ewę. Ćwiczę od wielu miesięcy, jeżdżę dużo na rowerze, zaczęłam biegać i nie mam żadnych problemów z kolanami. Efekty są, bólu żadnego nie ma :)
Co do ZWOW. Do mnie to w ogóle nie przemawia. Tym bardziej, że jej ćwiczenia sa znacznie trudniejsze. Nie jestem np w stanie stanąć na rękach... nie wiem, nie podobają mi się te zestawy...
- Dołączył: 2012-10-19
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1843
11 lipca 2013, 22:42
Ja miałam po bieganiu straszny ból w kostkach, że nie mogłam autentycznie chodzić bo kulałam. Po tygodniu przerwy przeszło. Potem wzięłam się za pływanie, bo nie obciąża stawów i jakieś jogi i pilatesy, żeby za bardzo nie skakać. Teraz już wszystko ćwiczę normalnie i nic mi nie jest ;)
11 lipca 2013, 22:59
Najpierw odpocznij, potem zrezygnuj z Chodakowskiej. Bez sensu ćwiczyć z kobietą, która tak opracowała swoje treningi, że tylko kaleczy użytkowników. Mój znajomy ma poważne problemy z rzepką, a przy programie treningowym który wykonujemy nic mu sie nie dzieje, choć również kładzie on duzy nacisk na nogi. Wszystko jest kwestią dobrania ćwiczeń, jeśli ktoś z dupy nagle sie pojawia i wydaje swoja plyte no to wiadomo... Sa programy, nad ktorym pracuja sztaby specjalistow, rozni lekarze, trenerzy, dietetycy a sa programy stworzone bo komus sie nudzilo a moze dostac za to kase ;)
11 lipca 2013, 23:04
Ja tez sobie przeciążyłam kolana przy jej ćwiczeniach. Do normy wracały około 6 tyg. Od tego czasu ani razu ich nie ćwiczyłam, a minęło już około 3-4 miesiące. Szkoda, bo efekty widziałam, ale nie chce się odchudzać takim kosztem.
- Dołączył: 2011-02-11
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 609
11 lipca 2013, 23:07
no więc u mnie sprawa wygląda tak- chodziłam normalnie półtora roku na fitness do klubu, ćwiczyłam poprawnie, ponieważ mam ciało jakieś podatne na urazy i staram się je oszczędzać..
potem stwierdziłam, że po roku nie mam takich efektów jak niektóre laski ćwiczące z Ewą po 3 miesiące i zaczęłam z nią ćwiczyć w domu.. W tym momencie w ogóle nie mogę ćwiczyć, cierpię przy wchodzeniu po schodach, schodzeniu z jakiejś najmniejszej pochyłości itp. Nie mogę chodzić na fitness, który tak pokochałam i widzę u siebie pierwsze objawy depresji..
musiałam wrócić ze stabilizacji na dietę, bo bez ćwiczeń zaczęłam przybierać na wadze...
byłam dziś u ortopedy i on nie potrafi mi pomóc, bo kolana się "zużyły", a ja czuję czasami jakby mi miały wypaść ze stawu, a potem okropny ból przez jakieś 15 minut...
i gdzie te endorfiny pytam się grzecznie?
ja mam teraz miesiąc przerwy i niestety jeszcze mnie bolą kolana.. czuje, że tracę mięśnie nad którymi pracowałam ponad rok czasu :/ polecam ograniczenie aktywności do minimum i bardziej restrykcyjną dietę.. może sobie jeszcze nie popsułaś kolan tak jak ja :)
pozdrawiam! :*