© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
8 września 2010, 20:47
22 września 2010, 12:18
22 września 2010, 14:12
Ja standardowo wieczorkiem sobie poćwiczę 
.
Hailstone! Ty normalnie szalejesz z tymi ćwiczeniami! No no! 
22 września 2010, 14:12
22 września 2010, 14:50
A no może tak być. Ja powiedziałam sobie, że nawet w nocy będę ćwiczyć ale muszę zrealizować dzienną dawkę ćwiczeń.
22 września 2010, 15:32
hehe, mnie bardzo stawy w kostkach bolą, ale i tak postaram si iść dzisiaj pobiegać, ja właśnie ze spacerku wróciłam (50min)
Hailstone i widzisz jakieś efekty? a ty gandzia?
22 września 2010, 15:39
22 września 2010, 21:33
Tak czy siak napewno lepiej się czuje i wydaje się, że jest lepiej. Takie ćwiczenia zawsze idą na plus jak sie to robi z głową 22 września 2010, 22:53
Dobra. Jestem po ćwiczonkach. 2 razy po 20 wspięć na palce, uda, pośladki, brzuch oraz 40 tych moich brzuszków. Znowu mnie wymęczyły...
Moja wspólokatorka powiedziała, że może jak będą cieplejsze dni to bedziemy razem biegać. Wszystko tylko nie to. Nie lubie biegać. No coż. Przynajmniej w towarzystwie będzie milej, a dla dobra mojej wagi jakoś to przecierpię...
Ona trenowała bieganie i wagę ma taką jaką trzeba. Poprostu chce dla zdrowia
23 września 2010, 16:21
