Temat: PRZEĆWICZYĆ 100 GODZIN!!! PRAWDZIWE WYZWANIE!!!

Hej wszystkim! Ponieważ ostatnio uzależniłam się od ćwiczeń, a także widzę ich niesamowite efekty (od 7 czerwca straciłam już 12 kg), postawiłam sobie prawdziwy cel dla twardzieli! Przećwiczyć 100 godzin!

Zasady:
1. Liczą się tylko prawdziwe ćwiczenia, żadne tam spacerki ani sprzątanie, ani praca w ogrodzie! Wliczamy:
- jogging
- fitness / siłownia
- jazdę na rowerze
- pływanie
- koszykówka, siatkówka i gry zespołowe
- taniec
- hula hop
- brzuszki, hantle itp, czyli tzw. "ćwiczenia dywanowe"
- ... czekam na sugestie, co tam Wam przyjdzie do głowy

2. Codziennie robimy update licznika - cel jest długofalowy i wymaga czasu, ale jeśli go w końcu osiągniemy... Wtedy już będziemy szczuplutkie!!

3. Motywujemy się nawzajem i panują przyjazne stosunki. Kiedy sytuacja wymaga tego, dajemy sobie motywującego kopa na zachętę!

Tylko od nas zależy, czy będziemy niedługo wyglądały tak:



Czy jak tam sobie życzycie!

 KTO ZE MNĄ????
joga, pilates, rowerek, taniec = 2h30'

Margolka - jasne, każdy może dołączyć!

U mnie dziś pilates i rower, razem 1h 20 min, więc:

Licznik: 2 / 100
Ale widzę, że muszę się poprawić, bo u Was jakieś ciężkie godziny odchodzą
Ja mam tylko 0,5/100
Nadrabiam od jutra!!!
Trzymajcie kciuki, bym się dobrze czuła:)
melpomena - jeśli chora jesteś, to się nie forsuj, wyzdrowiejesz i dogonisz:))
Ale po raz kolejny a6w zaczęłam - więc już nie chcę przerywać, bo zawsze miałam jakieś 'ale" (Dziś szósty dzień był). Także robię tylko to plus inne brzuszki i takie tam;)

kurka nawalilam ;( musialam zostac w pracy po godzinach i nie dalam rady cwiczyc ;(((((

jutro nadrobie za kare

obiecuje

xx

2  h. 

Melduję się.

Dywanówki, pilates, pływanie - 2 godziny.

Mój licznik  - 2h/100h. Wreszcie ruszył

Ja już 4/100 ... oby tak dalej :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.