- Dołączył: 2010-06-07
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1751
5 września 2010, 19:49
Hej wszystkim! Ponieważ ostatnio uzależniłam się od ćwiczeń, a także widzę ich niesamowite efekty (od 7 czerwca straciłam już 12 kg), postawiłam sobie prawdziwy cel dla twardzieli! Przećwiczyć 100 godzin!Zasady:1. Liczą się tylko prawdziwe ćwiczenia, żadne tam spacerki ani sprzątanie, ani praca w ogrodzie! Wliczamy:- jogging- fitness / siłownia- jazdę na rowerze- pływanie
- koszykówka, siatkówka i gry zespołowe
- taniec
- hula hop
- brzuszki, hantle itp, czyli tzw. "ćwiczenia dywanowe" - ... czekam na sugestie, co tam Wam przyjdzie do głowy2. Codziennie robimy update licznika - cel jest długofalowy i wymaga czasu, ale jeśli go w końcu osiągniemy... Wtedy już będziemy szczuplutkie!!3. Motywujemy się nawzajem i panują przyjazne stosunki. Kiedy sytuacja wymaga tego, dajemy sobie motywującego kopa na zachętę!Tylko od nas zależy, czy będziemy niedługo wyglądały tak:Czy jak tam sobie życzycie!
KTO ZE MNĄ???? Edytowany przez gideongirl 6 września 2010, 21:27
- Dołączył: 2010-03-29
- Miasto: Gdynia
- Liczba postów: 766
6 listopada 2010, 13:19
05.11 -> 1h
zostało: 55,75 h
6 listopada 2010, 19:40
Doliczam dziś ćwiczenia na Siłowni - 1,20
Zostało 43,32
7 listopada 2010, 15:27
dzisiejszy trening:
1 h gimnastyka
1 h stepper
------------
pozostało 98 h
7 listopada 2010, 15:28
dzisiejszy trening:
1 h gimnastyka
1 h stepper
------------
pozostało 98 h
7 listopada 2010, 18:06
Dzisiaj doliczam ćwiczenia na Siłowni- 1,20
Zostało 42,12
8 listopada 2010, 15:04
dzis
1 h gimnastyka
1 h rower treningowy
1 h stepper
pozostało 95 h
moj cel to do konca roku wypelnic 100 h cwiczen, dam rade