Temat: PRZEĆWICZYĆ 100 GODZIN!!! PRAWDZIWE WYZWANIE!!!

Hej wszystkim! Ponieważ ostatnio uzależniłam się od ćwiczeń, a także widzę ich niesamowite efekty (od 7 czerwca straciłam już 12 kg), postawiłam sobie prawdziwy cel dla twardzieli! Przećwiczyć 100 godzin!

Zasady:
1. Liczą się tylko prawdziwe ćwiczenia, żadne tam spacerki ani sprzątanie, ani praca w ogrodzie! Wliczamy:
- jogging
- fitness / siłownia
- jazdę na rowerze
- pływanie
- koszykówka, siatkówka i gry zespołowe
- taniec
- hula hop
- brzuszki, hantle itp, czyli tzw. "ćwiczenia dywanowe"
- ... czekam na sugestie, co tam Wam przyjdzie do głowy

2. Codziennie robimy update licznika - cel jest długofalowy i wymaga czasu, ale jeśli go w końcu osiągniemy... Wtedy już będziemy szczuplutkie!!

3. Motywujemy się nawzajem i panują przyjazne stosunki. Kiedy sytuacja wymaga tego, dajemy sobie motywującego kopa na zachętę!

Tylko od nas zależy, czy będziemy niedługo wyglądały tak:



Czy jak tam sobie życzycie!

 KTO ZE MNĄ????
okamgnieniexx - Twoja obecna waga to moja wymarzona
Ja również przestrzegam diety, bynajmniej się staram A na słodkie pozwalam sobie raz na jakiś czas.
Ja też, dopiero zaczęłam, ale mam nadzieję, że schudnę :)
ja nie jestem na diecie, bo moja psychika jest nieprzewidywalna. jesli zacznę coś ograniczać, zacznę jeść cztery razy więcej (dosłownie).
staram się od niedawna jeść z umiarem i kierować zasadami IG + dużo białka.

Ja stawiamna błonnik i białko :)

Ja liczę kalorie, tak się ograniczam, wiem , że mogę tyle zjeść to tyle jem :)

Bo w cześniej jak sobie mówiłam, że nie będe jadła tego, to drugim nadrabiałam ;/

Ja byłam chwilę na Dukanie, ale to nie dieta dla mnie - na początku wspaniały spadek wagi, to prawda, ale to białko i warzywa same... Ble. Od jakiegoś czasu po prostu odżywiam się zgodnie ze zdrowym rozsądkiem (ciemne pieczywo, dużo warzyw i owoców, chude mięso), ważę się co poniedziałek i chudnę

gideongirl dokładnie. Zdrowe jedzenie. I dzieją się cuda.

Witam ja również się do Was dołączę dziewczyny...dopiero od wczoraj jestem na Vitalii ale bardzo mi odpowiada taka mobilizacja w grupie ...ja uwielbiam sport i ćwiczę prawie każdego dnia...pozdrawiam

Hej! Ja też chcę!!! Potrzebuję motywacji do ćwiczeń, która mi ostatnio poleciała na łeb na szyję :( Dziś tylko 15 min dywanówek (chora jestem ), ale dodam do kolejnego wyniku, jutro.  Fajny pomysł :)
I ja ćwiczę razem z Wami, jeśli nie macie nic przeciwko ;D Startuje jutro, bo od poniedziałku mi zawsze jakoś łatwiej a nie ćwiczę już od czerwca :(

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.