- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
8 kwietnia 2013, 22:12
Czy jest tutaj ktos, kto mimo rwy kulszowej cwiczy?
Opinie czytalam rozne, jedni radza odpoczywac, inni cwiczyc wiec sama jestem zaklopotana. Na wizyte w szpitalu czekam juz miesiac, a wciaz nie zostalam umowiona, wiec nie ma kto rozwiac moich watpliwosci i mi pomoc.
Generalnie jakie cwiczenia wykonujecie mimo kontuzji? Czy jezeli nafaszeruje sie paracetamolem i zaczne cwiczyc to mi sie nie pogorszy? Raz poszlam na pilates i wyladowalam w szpitalu bo nie bylam w stanie sie podniesc.
Dodam, ze musze zgubic 25 kg a sama dieta to kiepsko mi to idzie.
Z gory dziekuje za pomoc.
10 kwietnia 2013, 15:49
Tyle, że ja mam bóle również w innych częsciach ciała.Nie oceniaj jak nie znasz całej sytuacji.Do docieknij, bo prawdopodobnie się mylisz i możesz mieć jakiś problem z biodrem jako stawem.Weź atlas anatomiczny i zobacz jak przebiega nerw kulszowy. Będziesz wiedziała, czy to co Ciebie boli pokrywa się z tym przebiegiem.Jeżeli natomiast to faktycznie kwestia nerwu kulszowego, to ignorowanie takich objawów zasługuje na nagrodę Darwina... zreszta trening z długo bolącym stawem biodrowym też.Ja w sumie dociekam swojej choroby, ale mam takie bóle w biodrze więc sama stwierdzam, że to rwa kulszowa..Ćwiczę tak aby nie nadużywać bioder, ud i kolan.Czasami udaje mi się zrobić kilka takich ruchów.. ale ogólnie jest ciężko żyć z tym ;(Jak dowiedziałaś się, że to rwa kulszowa?
Hehehe - mnie tam wafel. Jak dla mnie możesz sobie robić kuku.
Skoro jesteś na tyle ograniczona, ze nie potrafisz docenić rady tylko strzelasz bezsensownego focha to Twój problem.
Zdrowia zyczę.
11 kwietnia 2013, 16:34
Hehehe - mnie tam wafel. Jak dla mnie możesz sobie robić kuku.Skoro jesteś na tyle ograniczona, ze nie potrafisz docenić rady tylko strzelasz bezsensownego focha to Twój problem. Zdrowia zyczę.Tyle, że ja mam bóle również w innych częsciach ciała.Nie oceniaj jak nie znasz całej sytuacji.Do docieknij, bo prawdopodobnie się mylisz i możesz mieć jakiś problem z biodrem jako stawem.Weź atlas anatomiczny i zobacz jak przebiega nerw kulszowy. Będziesz wiedziała, czy to co Ciebie boli pokrywa się z tym przebiegiem.Jeżeli natomiast to faktycznie kwestia nerwu kulszowego, to ignorowanie takich objawów zasługuje na nagrodę Darwina... zreszta trening z długo bolącym stawem biodrowym też.Ja w sumie dociekam swojej choroby, ale mam takie bóle w biodrze więc sama stwierdzam, że to rwa kulszowa..Ćwiczę tak aby nie nadużywać bioder, ud i kolan.Czasami udaje mi się zrobić kilka takich ruchów.. ale ogólnie jest ciężko żyć z tym ;(Jak dowiedziałaś się, że to rwa kulszowa?
11 kwietnia 2013, 17:06
Według Ciebie robię sobie KUKU chcąc zrzucić nadwagę, która może powodować różne groźne schorzenia?Nie ćwiczę nie wiadomo jak ciężko, że mogę narobić sobie większej krzywdy niż mam teraz.Hehehe - mnie tam wafel. Jak dla mnie możesz sobie robić kuku.Skoro jesteś na tyle ograniczona, ze nie potrafisz docenić rady tylko strzelasz bezsensownego focha to Twój problem. Zdrowia zyczę.Tyle, że ja mam bóle również w innych częsciach ciała.Nie oceniaj jak nie znasz całej sytuacji.Do docieknij, bo prawdopodobnie się mylisz i możesz mieć jakiś problem z biodrem jako stawem.Weź atlas anatomiczny i zobacz jak przebiega nerw kulszowy. Będziesz wiedziała, czy to co Ciebie boli pokrywa się z tym przebiegiem.Jeżeli natomiast to faktycznie kwestia nerwu kulszowego, to ignorowanie takich objawów zasługuje na nagrodę Darwina... zreszta trening z długo bolącym stawem biodrowym też.Ja w sumie dociekam swojej choroby, ale mam takie bóle w biodrze więc sama stwierdzam, że to rwa kulszowa..Ćwiczę tak aby nie nadużywać bioder, ud i kolan.Czasami udaje mi się zrobić kilka takich ruchów.. ale ogólnie jest ciężko żyć z tym ;(Jak dowiedziałaś się, że to rwa kulszowa?
11 kwietnia 2013, 18:38
Zrozum, ze jeżeli to, że boli Cie biodro (okolice biodra lub faktycznie masz "rwę kulszową") ma podstawę w mechanicznym schorzeniu (np jakiś etap zwyrodnienia stawu biodrowego, lub jeżeli masz rację i masz jakiś problem z kręgosłupem, który objawia się bólem nerwu kulszowego) to jakikolwiek trening może pogłębiać uraz i doprowadzić do TRWAŁYCH, czyli NIEODWRACALNYCH zmian zwyrodnieniowych, albo do poważnego urazu kręgosłupa, który może się bardzo źle skończyć.Ból zasadniczo jest oznaką, ze coś złego się dzieje w organizmie i o ile ból przy zakwasach można zignorować i go "roztrenować", o tyle chyba każdy inny ból jest ostrzeżeniem.Tak wiec bez pełnej wiedzy o przyczynie bólu i bez odpowiednich do tego zachowań, twierdzę dokładnie to co napisałaś - próbując sie odchudzać, możesz sobie zrobić dużo większe kuku niż te parę kilko (z którym można zresztą walczyć dietą, która stanowi podstawę każdego odchudzania).W niektórych stanach nawet złe podniesienie się z łóżka, albo spadnięcie nogi z krawężnika, może być katalizatorem poważnego stanu, więc argument "boli, ale nie ćwiczę strasznie ciężko" jest bez sensu.Oczywiście nie wiem jak jest u Ciebie i co Ci dolega, ale zwróciłem uwagę na fakt, że ignorujesz objawy bólowe, których pochodzenia nie znasz.Tak jak napisałem - mnie tam ryba. Twoje zdrowie. Możesz się upierać przy swoim i dobrze na tym wyjść, ale możesz tez przez ignorancję zrobić sobie kuku.Według Ciebie robię sobie KUKU chcąc zrzucić nadwagę, która może powodować różne groźne schorzenia?Nie ćwiczę nie wiadomo jak ciężko, że mogę narobić sobie większej krzywdy niż mam teraz.Hehehe - mnie tam wafel. Jak dla mnie możesz sobie robić kuku.Skoro jesteś na tyle ograniczona, ze nie potrafisz docenić rady tylko strzelasz bezsensownego focha to Twój problem. Zdrowia zyczę.Tyle, że ja mam bóle również w innych częsciach ciała.Nie oceniaj jak nie znasz całej sytuacji.Do docieknij, bo prawdopodobnie się mylisz i możesz mieć jakiś problem z biodrem jako stawem.Weź atlas anatomiczny i zobacz jak przebiega nerw kulszowy. Będziesz wiedziała, czy to co Ciebie boli pokrywa się z tym przebiegiem.Jeżeli natomiast to faktycznie kwestia nerwu kulszowego, to ignorowanie takich objawów zasługuje na nagrodę Darwina... zreszta trening z długo bolącym stawem biodrowym też.Ja w sumie dociekam swojej choroby, ale mam takie bóle w biodrze więc sama stwierdzam, że to rwa kulszowa..Ćwiczę tak aby nie nadużywać bioder, ud i kolan.Czasami udaje mi się zrobić kilka takich ruchów.. ale ogólnie jest ciężko żyć z tym ;(Jak dowiedziałaś się, że to rwa kulszowa?
11 kwietnia 2013, 22:22
12 kwietnia 2013, 00:01
Można domniemywać po tym, że szczeliny międzykręgowe są zwężone (zdegenerowane krążki (krążek) nie są w stanie utrzymać ciężaru i się nieco zapadają), natomiast RTG nie daje obrazu tkanek miękkich, a do takich należą krążki międzykręgowe.Dlatego nie ma możliwości stwierdzenia, czy przepuklina występuje, jaki jest jej rozmiar itd.
12 kwietnia 2013, 06:48
Więc oświeć mnie i powiedz jak to można stwierdzić.Można domniemywać po tym, że szczeliny międzykręgowe są zwężone (zdegenerowane krążki (krążek) nie są w stanie utrzymać ciężaru i się nieco zapadają), natomiast RTG nie daje obrazu tkanek miękkich, a do takich należą krążki międzykręgowe.Dlatego nie ma możliwości stwierdzenia, czy przepuklina występuje, jaki jest jej rozmiar itd.