- Dołączył: 2008-02-07
- Miasto: Dar Es Salaam
- Liczba postów: 938
5 marca 2013, 09:12
Zainspirowana
zbliżającym się latem {to już za 99 dni!!!!}, postanowiłam wymyślić
nowe wyzwanie -
30 dni z ćwiczeniami na boczki, czyli STOP MUFFIN TOP.
Zasady są niezwykle proste:
-codziennie przez 30 dni wykonujemy ćwiczenia na boczki z Tiffany Rothe {tzw. Tiffoczki :)}.
Dlaczego Tiffany?
-po pierwsze: ćwiczenia trwają tylko 10 minut, więc większość
osób będzie w stanie dziennie wygospodarować taką ilość czasu. Z kolei
te osoby, które ćwiczą inne zestawy, śmiało mogą dodać Tiffoczki do
swojego dziennego treningu lub mieszać je z innymi zestawami Tiff,
-po drugie: ćwiczenia są niezwykle przyjemne i dosyć łatwe, ale podobno skuteczne {o tej skuteczności przekonamy się po 30 dniach ;)},
-po trzecie: większość z Was polecała właśnie te ćwiczenia na walkę z boczkami.
To jak? Zaczynamy? Startujemy dziś? {oczywiście można zacząć każdego innego dnia, grunt to wykonać 30 dni z Tiffoczkami :)}.
Kto ze mną, ten pobiera
powyżej wklejoną rozpiskę i wygina się razem z Tiff i dziewczynami :)
UWAGA - pamiętamy także o zdrowym odżywianiu ;) Nie zapominamy, że BOCZKI w głównej mierze 'tworzymy' sami w kuchni.
PS. Ostrzegam - po pierwszych ćwiczeniach mogą pojawić się zakwasy, ja nie mogłam się ruszać ;)
więcej szczegółów u mnie
na blogu 5 marca 2013, 11:20
Ja robie te cwiczenia od okolo tygodnia i popierwszym razie zakwasy nieziemskie przez 3 dni :) na razie efektow nie widac ale mam nadzieje ze za 3 tyg sie pojawia :)
5 marca 2013, 14:15
Dziś do rannego treningu dołączyłam te ćwiczenia
Wyszedł mi taki 75minutowy trening :
- Jillian Michaels_ Banish Fat Boost Metabolism Complete Workout
- Tiffany rothe 10min booty shaking!
- Mel B. pośladki
- ABS ( 5minut)
- Dołączył: 2008-02-07
- Miasto: Dar Es Salaam
- Liczba postów: 938
5 marca 2013, 14:43
SexyKitty napisał(a):
Dziś do rannego treningu dołączyłam te ćwiczeniaWyszedł mi taki 75minutowy trening :- Jillian Michaels_ Banish Fat Boost Metabolism Complete Workout- Tiffany rothe 10min booty shaking!- Mel B. pośladki- ABS ( 5minut)
Wooooow, 75 minut :D
Ja dzisiaj:
abs killer z Jillian,
Tiff na boczki + Tiff bikini
50 przysiadów
:)
- Dołączył: 2007-08-03
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 728
5 marca 2013, 14:46
Uwielbiam Tiffany :) Strasznie motywująca babka, uwielbiam jej ćwiczenia, połączenie tańca i aerobiku to coś dla mnie :) Dla lepszych efektów każdy zestaw powinien być powtórzony 3 razy w ciągu dnia ;) Powodzenia dziewczyny :)
5 marca 2013, 15:00
Ja zaczynam od 1 kwietnia ;-)
- Dołączył: 2012-05-01
- Miasto: Kielce
- Liczba postów: 2098
5 marca 2013, 15:01
ja chętnie dołączę :)
Edytowany przez Andala 5 marca 2013, 15:01
- Dołączył: 2008-02-07
- Miasto: Dar Es Salaam
- Liczba postów: 938
5 marca 2013, 15:03
karla17 napisał(a):
Uwielbiam Tiffany :) Strasznie motywująca babka, uwielbiam jej ćwiczenia, połączenie tańca i aerobiku to coś dla mnie :) Dla lepszych efektów każdy zestaw powinien być powtórzony 3 razy w ciągu dnia ;) Powodzenia dziewczyny :)
Dokładnie tak, są naprawdę przyjemne i zabawne. Nawet przekonałam swoją Mamę do codziennych ćwiczeń z Tiff :) Muszę przyznać, że ładnie jej brzuszek 'leci'.
Super, że jest nas aż tyle :) Miłych ćwiczeń dziewczyny :)
- Dołączył: 2012-07-20
- Miasto:
- Liczba postów: 140
5 marca 2013, 15:05
ja też, ja też!!! :) mam spore boczki więc jest z czego zrzucać;)
5 marca 2013, 15:06
łał spodobały mi się te ćwiczonka, dopisuję się!!!! Właśnie sie przebieram w leginsy i próbuje :D
Dziewuszki, tylko raz dziennie robicie, czy tak jak napisała karla17 - 3 razy? :)
- Dołączył: 2008-02-07
- Miasto: Dar Es Salaam
- Liczba postów: 938
5 marca 2013, 15:09
surrealistka napisał(a):
łał spodobały mi się te ćwiczonka, dopisuję się!!!! Właśnie sie przebieram w leginsy i próbuje :D Dziewuszki, tylko raz dziennie robicie, czy tak jak napisała karla17 - 3 razy? :)
u mnie to zależy, czasami robię raz dziennie, a czasami dwa. Generalnie ja ćwiczę jeszcze inne zestawy {z Jillian}, więc nie przesadzam z Tiff.
PS. ja bym na Twoim miejscu dziś zrobiła tylko 1 raz, zobaczysz jutro, czy są zakwasy {u mnie były po 1 razie, nie mogłam się śmiać haha}. powodzenia! :)