- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
9 lutego 2013, 20:25
Edytowany przez zonaswojegomeza 11 kwietnia 2013, 19:29
25 lutego 2015, 21:47
Czarnula, Ty chyba ładnie z wagi zeszłaś, czy mi się wydaje?. Ja chyba przestanę ćwiczyć niebawem i zacznę się odchudzać, bo nie umiem się skupić na dwóch rzeczach naraz.
25 lutego 2015, 22:52
hersylia, troche mnie zlecialo. Ale nie mam sie czym szczycic, bo waga spadala bardzo powoli. Wrocilam z wakacji I jak ogladalam zdjecia to mi sie humorek popsul ;) Tak od sierpnia po malutku walcze z moim nadbagazem. nie nazywam tego odchudzaniem a zdrowym odzywianiem, przyjemniej brzmi
A tak troszke powazniej, chcialam sobie zrobic prezent na 40 urodziny - 60 kg, prawie sie udalo, bo bylo 60.5 kg. Nie chce chudnac szybko, bo boje sie zwisow, zmarszczek itp Zostalo mi jeszcze troche ponizej pempka niechcianej sloninki wiec probuje z nia walczyc. Co piatek zmieniam pasek, jem to co moi domownicy, staram sie okrajac poracje, gotuje "lzejsze" potrawy, teraz w poscie jedno z postanowien to 0 slodyczy, wczesniej tez ich raczej unikalam. Sa tygodnie, ze chudne 0.5 kg lub mniej a sa tez okresy bez spadkow ( na takie tygodnie tez mocno nie narzekam), grunt, zeby nie bylo mocniejszych przyrostow . Staram sie cwiczyc na tyle ile moj maluch mi daje oraz lenistwo ;)
Najglupsze to co mozesz zrobic to odchudzac sie bez cwiczen. Potem bedziesz zakladac watki jak pozbyc sie zwisow I zmarszczek ;)
Edytowany przez 123czarnula 25 lutego 2015, 23:21
26 lutego 2015, 09:27
No też racja, z drugiej strony..... . Czarnula gratuluję spadku wagi, to duży sukces. U mnie ani drgnie. Choć ciało zrobiło się znacznie bardziej zwarte i tłuszczu pod pępkiem też jakby ciut mniej, to niestety nad pępkiem mam całe zwały. Nie wiem, jak to ugryżć. A kolega po medycynie ostrzegał mnie, gdy jeszcze byłam młodą sarenką, że ten z kreski białej ciężko ruszyć. Widocznie już wtedy dostrzegł zadatki, tylko jakoś za delikatnie mnie ostrzegał, bo ja się wtedy zupełnie nie przejmowałam figurą.
Czarnulka odkryłam, że lubisz kawę. Czytałam jakieś archiwalne zapiski, wczoraj przerzuciłam się do współczesności... i tak oto się dowiedziałam. Fajnie tam.
Wstałam dziś niezwykle rano...Miłego dnia wszystkim życzę i udanych ćwiczeń
Edytowany przez hersylia2014 26 lutego 2015, 09:36
26 lutego 2015, 18:51
hersylia, odkrylas moja gleboko strzezona tajemnice Bardzo lubie, mala, czarna bez dodatkow, w ladnym kubeczku lub filizance. Oczywiscie do kawy mile widziane dobre ciasteczko, czekoladka lub lody. Z racji proby zmniejszenie swojej objetosci ograniczam swoja przyjemnosc do kawusi w ladnym opakowaniu ;)
Niestety masz racje, a raczej Twoj koleza, ze niektory tluszczyk jest bardzo oporny do wytepienia ale za ja bywam uparta to I tak mu nie daruje Jak moje male kochanie da sie namowic na drzemke odpale cwiczonka I zabieram sie za nierowna walke
Przyjemnych cwiczonek dziewczynki
26 lutego 2015, 22:36
Witam was :) Czarnula, widze ze twoimi treningami rzadzi malenstwo, tak samo jak u mnie, mam pieciomiesiecznego brzdaca ktory ucina sobie drzemke okolo poludnia - i wtedy cwicze :)
Za mna juz 9 godzin - jutro nastepna. Mowia, ze po 10 godzinach ubywa 10 lat :)
Dziewczyny, jak dodac sobie suwaczek?
26 lutego 2015, 22:39
Dziewczyny, rozważam zrezygnowanie z Callaneticsu... Ćwiczenia zaczęły mnie strasznie denerwować, plus brak jakichś super efektów skutecznie demotywuje... :(
26 lutego 2015, 23:05
Kasiu, niestety nie pomoge Ci z tym paskiem, bo sama mialam z nim problem. Kolezanka, dobra dusza pomogla mi przy nim. A moje malenstwo to 3 -letni facet , ktory raz chce drzemac a raz nie
Lady, nie wiem co mam Ci napisac. Masz dosc cwiczen, zacznij cwiczyc co innego lub polacz 2 rodzaje treningow ale grunt zeby jednak byc aktywna. Nie obedzie sie jednak bez pilnowania co sie wklada do ust jak sie chce zgubic nadbagaz. Kiedys przeczytalam w jakims pamietniku, ze sport bez diety to jak sex bez kobiety
Ja cwicze, bo widze roznice w moim ciele, ktore jest jedrniejsze, inaczej sie poruszam, nie mam problemow z bolem plecow, znika mi wreszcie cellulite itp ale ja od razu zalozylam, ze watpliwe sa mega efekty choc jak na domowki to chyba raczej jednak jedne z efektywniejszych cwiczen. Byl taki czas, zeby sie przemoc do cwiczen to obok TV, gdzie cwiczyla pani Callan ze stwoja grupa stal laptop a na nim leciala jakas komedia ;) Zeby byc w miare zgrabnym a przy tym miec ladna skore to jednak trzeba cwiczyc, nie ma innej opcji. Niech kazdy sobie wybierze co jest w stanie cwiczyc I sprawia mu to jakas przyjemnosc. jak nie bedziemy cwiczyc to efekty naszego lenistwa beda widoczne, a nasze humorki wcale nie lepsze Nie wiem Lady co Ty zamierzasz ale moj ksieciunio "padl na polu chwaly ze zmeczenia " a ja ide cwiczyc.
Edytowany przez 123czarnula 26 lutego 2015, 23:10
27 lutego 2015, 00:10
No właśnie pstryknęłam sobie kolejną beznadziejną fotkę, możecie porównywać - ja sama nie wiem
środkowy najstarszy, po prawej najnowszy. Najlepiej prezentują się moje gatki - są niesłychanie fotogeniczne. Wydaje mi się, że nabrał ciut zwartości, i może boczki ciut spadły. ale może się mamię.
27 lutego 2015, 00:49
Hersylia, jestes najlepszym dowodem, ze moze przy Callanetiscie nie leca tak szybko kg jak cm. Nastepnym razem pstryknij tez fotke z nozkami. Gratuluje przemiany :) Prosze sie tu nie obijac I cwiczyc dalej, bo widac, ze Tobie sluza te cwiczenia
Dzis cwiczylam super callanetics ale maz mi przeszkodzil w treningu I zabraklo mi jakies 10 min do konca.
ja sobie obiecuje, ze zrobie sobie jakas fotke taka "bezwstydna" ale sie schodzi. Na dodatek duze lusterko mam tylko w lazience ale za to nie ma okna a przy zarowkach nie wyjdzie dobra fotka.
27 lutego 2015, 01:03
No właśnie ja też mam ciemno - i takie beznadzieje wychodzą, że trudno coś stwierdzić. Ja i tak będę ćwiczyć - coś trza ze sobą robić, a te ćwiczenia najbardziej mi pasują. To jeszcze jedno -
No właśnie popstrykałybyście sobie fotki, przynajmniej byłoby weselej. A tu same wstydnisie
Edytowany przez hersylia2014 27 lutego 2015, 01:04