- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
9 lutego 2013, 20:25
Edytowany przez zonaswojegomeza 11 kwietnia 2013, 19:29
18 grudnia 2014, 23:08
Hersylia, tu masz cwiczenia w oryginale http://w476.wrzuta.pl/film/7zazl92bo1b/callanetics_-_callan_pinckney_lektor_pl
Ja w tym tygodniu cwiczylam tylko raz, jakos brak mi zapalu. Musze sie wziasc za siebie ;)
18 grudnia 2014, 23:59
Dziękuję Czarnulka :-)
Z nich właśnie korzystam. Ale te na miednice i pośladki nie całkiem mi wychodzą i podpatrzę na tym rosyjskim bo dobrze pokazują. Ja już kiedyś ćwiczyłam z Callan i wiem, że po pewnym czasie dochodzi się do właściwych pozycji, ale wolałabym to ciut przyspieszyć. A poza tym posłucham sobie języka sąsiadów :-) Potem zamierzam przećwiczyć te azjatyckie - tak dla urozmaicenia.
Ja zaczęłam dziś zaraz po kawie - gdy tylko zmobilizuje się do 1-szego wysiłku to potem zadowolenie z siebie nakręca mnie dalej. Więc namawiam Cię do tego samego. Jutro rano dwa łyki kawy i do roboty!
19 grudnia 2014, 00:14
A tak przy okazji - czy ktoś wie, jak można sobie z wrzuty ściągnąć na stałe na komputer?
19 grudnia 2014, 02:36
hersylia, wiem cwiczonka warte zachodu. Ja kupilam sobie DVD z tymi cwiczonkami, a wlasciwie 2. Jedna to podstawowy zestaw a druga to podzial na 2 treningi: poranny I wiczorny, kazdy po 20 min :) Dla mnie ciezkie jest zrobienie calych cwiczen na brzuch, oczywiscie poprawnosc innych tez nie jest doskonala. Jak dojde do wprawy to zamierzam kupic sobie 3-cia DVD z najtrudnieszym zestawem ;)
Powodzenia w cwiczeniach. ja tez zabieram sie za siebie. Mialam maly kryzys ale mam nadzieje, ze on jest po za mna ;)
19 grudnia 2014, 12:57
Kolejny raz za mną. Już miałam ochotę posłuchać lenia, ale go zwyciężyłam. Znalazłam rosyjską na trawce i chyba się przerzucę, bo widok zielonego dobrze mnie usposabia.
"https://www.youtube.com/watch?v=HxxAfTg_FlM"
20 grudnia 2014, 01:25
Kurde dziewczyny z niczym sie ostatnio nie wyrabiam... Wczoraj nie miałam już siły na Callan, dzisiaj skończyłam ostatnią klientkę około godziny 24 (akurat moja koleżanka więc troche pogadałyśmy ;P ) no i oczywiście miałam odpuścić bo jutro o 8 musze wyjechać z domu do szkoły- jest godzina 1:24 a ja właśnie skończyłam kolejną godzinke :D Przegoniłam wymówki i dałam radę. Jutro będę nieprzytomna ale co mi tam- oby było warto ! Kolejna godzina bliżej celu! Dzisiaj rano zmierzyłam udo- po 5h -1cm ! Oby tak po każdych 5h spadał chociaż centymetr to byłabym w siódmym niebie ! :)
20 grudnia 2014, 01:55
Kobietki dzis zrobilam jakies 3/4 treningu, moze ciut wiecej. Niestety moj synio mial krotka drzemke. Ale I tak lepsze to niz nic. Jutro planuje wypad na silownie.
20 grudnia 2014, 10:50
Jesteście wielkie! Trzymajcie tak dalej! Nie macie pojęcia jak zmotywowały mnie Wasze wpisy. Choć miałam zamiar wykręcić się zakwasami to już zaliczyłam godzinkę! Też marzę o cm mniej, Na razie chyba spuchły mi te uda. Ale za to mam dziwne wrażenie, że wysmuklała mi szyja. Dobre i to.
20 grudnia 2014, 10:50
...... bo mie się 2 razy wysłało
Edytowany przez hersylia2014 20 grudnia 2014, 11:07