- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
9 lutego 2013, 20:25
Edytowany przez zonaswojegomeza 11 kwietnia 2013, 19:29
24 listopada 2014, 14:02
FitMarzenie, ja wole cwiczyc z Callan Pickney, czyli z oryginalem.
Agnieszka, wczoraj robilam podobnie jak TY. cwiczenia wlaczylam na laptopie, wylaczylam glos a w TV lecial film, od razu lepiej sie cwiczylo :)
24 listopada 2014, 14:14
Dziewczyny boje się że na mnie to nie zadziała i dalej będę małym człowieczkiem z fałdkami :D. Myślicie że jak przed callanetics będę wykonywać mel B na tyłek , wyzwanie 30dni skakanki oraz wyzwanie 30dni przysiadów a na koniec callanetics będzie to dobre rozwiązanie i jednak coś to naprawi w moim wyglądzie? ;> :)
Oczywiście wielkie gratulacje dla autorki która właśnie jest moją WIELKĄ motywacją :)
Edytowany przez natosiek 24 listopada 2014, 14:14
24 listopada 2014, 14:40
123czarnula cieszę się, że dodałam Ci choć troszkę motywacji :). Teraz też zdjęcia już są zrobione, za jakieś 2-3 tyg kolejne i wtedy zobaczymy czy coś się zmieniło. Też wolę ćwiczyć z Callan, bo głos Bojarskiej działa na mnie drażniąco hehe
24 listopada 2014, 14:46
natosiek jeżeli ćwiczyłabyś nawet sam callanetics systematycznie, codziennie to jestem pewna w 100 %, że po niedługim czasie zobaczysz dużą zmianę. Jeżeli jeszcze nie zrobiłaś zdjęć przed rozpoczęciem ćwiczeń to zrób jak najszybciej, za jakiś czas kolejne i porównasz. Wtedy widać najlepiej :). Moja koleżanka przed swoim ślubem ćwiczyła tylko callanetics przez jakieś 2 miesiące i zmiana była ogromna :) Kupiła suknie za małą a później musieli jej zwężać :) i to nie było spowodowane stresem, bo ogólnie sylwetka jej się ładnie wymodelowała :)
24 listopada 2014, 14:53
Ostatnio wróciłam do callan i w ciągu tygodnia (6h) ładnie poleciały cm.
Ale był też basen, aerobic, no i dieta. Nie wiem do końca czego to zasługa.
24 listopada 2014, 15:16
marze83 dziękuje za odpowiedź mam nadzieję że Twoje słowa się na mnie sprawdzą :) zdjęcia mam teraz do dzieła :D , pozdrawiam i trzymam za Was i za siebie kciuki :)
26 listopada 2014, 13:21
Za mną 4 h i powiem tak....ćwiczenia mnie nie nudzą mimo iż lubie jak coś się dzieje może dlatego, że jak chodze na siłownie na 1,5 h daje z siebie 1000% to lubie zrelaksować się przy callanetics :D to taka joga dla mnie chyba hehe
Ćwiczenia są super, wydaje mi się ,że coraz bardziej mogę nogi rozciągnąć ,wiec sie z tego bardzo ciesze , marzy mi się zrobić szpagat ale jeszcze długa droga przede mną :D moja skóra jest bardziej napięta , nogi i dupka nie trzęsą się tak bardzo jak kiedyś,tyłek twardszy ale to pewnie siłownia ma też wpływ na to oraz przysiady z hantlami i kettlem. Wczoraj zaczełam callan robić z obciążnikami na nogach i super było, na ręce jeszcze nie dam obciążników bo bym umarła :D
A jak tam z Wami ????
7 grudnia 2014, 11:05
Cześć wszystkim :)
Czytam wątek od początku, póki co jestem na 174 stronie, więc jeszcze trochę przede mną, ale już dziś postanowiłam założyć konto i wkrótce zacząć ćwiczyć z Wami :) Mam nadzieję, że jeszcze ktoś tu jest!
Nie jestem ani otyła, ani gruba, wręcz przeciwnie, chcę przytyć, ale ćwiczyć będę z innego powodu. Mam straszny cellulit na udach. I właśnie szukając skutecznej metody na pozbycie się tego dziadostwa, trafiłam na ten wątek. Założycielce pragnę serdecznie pogratulować i podziękować, że wrzuciła tu swoje zdjęcia, bo dzięki temu miałam szansę dowiedzieć się, że istnieje jeszcze dla mnie ratunek :) W tej chwili czekam na płyty z filmikiem, bo jestem na wygnaniu zagranicznym i z moim internetem nie uciągnę piosenki na yt a co dopiero coś większego :D Mam nadzieję, że już w poniedziałek, lub wtorek będę mogła zacząć! :)
Pozdrawiam serdecznie wszystkie ćwiczące i dążące do spełnienia marzeń :)
7 grudnia 2014, 21:17
Cześć dziewczyny ! Witam serdecznie dziewczyny, które mnie już znają i te, które 'nowo' przybyły :) Strasznie długo mnie tutaj nie było ! Ale potulnie dzisiaj wróciłam do Callan... Po moich hormonalnych zawirowaniach powitałam na wadze +10 dodatkowych kilogramów... 5 już udało mi się przegonić w ciągu 6 tygodni i walczę dalej... Moim odwiecznym problemem są uda. Tutaj mi przybyło najwięcej bo w górnej części 6cm, nad kolanem 3... MASAKRA ! We wszystkie spodnie 'wciskam' sie siłą :( Troche mnie to załamuje, ale staram sie nie poddawać ;) Dzisiaj zrobiłam pierwszą godzine Callan i, o zgrozo, myślałam, że padne. Ćwiczenia na biodra- porażka :D miałam wrażenie, że noga mi odpada :D Zastanawiam się tylko ile razy w tyg ćwiczyć. 3 razy w tyg mam trening siłowy+cardio i chyba callan bede robiła w wolne dni, a niedziele zostawie sobie na odpoczynek :) Także kolejna godzina Callan we wtorek :) Ah, dobrze tu wrócić :)